Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Nowe mandaty od przyszłego roku. 1,5 tys. zł za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu

216
Podziel się:

Surowe kary dla kierowców łamiących przepisy mają obowiązywać już od stycznia 2022 r. 800 zł mandatu za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 30 km/h. 1,5 tys. zł za wypadek. Sejm w czwartek zajmie się zmianami w kodeksie drogowym.

Nowe mandaty od przyszłego roku. 1,5 tys. zł za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu
Surowe kary dla kierowców łamiących przepisy mają obowiązywać już od stycznia 2022 r. (Materiały WP, Adobe)

Będą wyższe mandaty. Komisja Infrastruktury przyjęła zmiany w kodeksie drogowym i w czwartek lub piątek nowym, surowszym prawem zająć się ma Sejm - przypomina "Rzeczpospolita". Jeżeli posłowie przyjmą nowelizację, przepisy zaczną obowiązywać od stycznia 2022 roku.

A kary będą znacznie surowsze. Według nowych taryf kierowca będzie mógł zostać ukarany nawet 5 tys. zł mandatu i 15 pkt karnymi, a kolejne 30 tys. zł może zasądzić sąd.

Zobacz także: mBank webinary: Dobre nawyki w inwestowaniu – z czego korzystać, jakich zasad się trzymać, a czego unikać.

W czasie prac nad ustawą złagodzono nieco górną granicę mandatu za przekroczenie prędkości o 30 km/h. W pierwotnej wersji miało to kosztować 1,5 tys. zł, ale ostatecznie ustalono próg 800 zł - zauważa dziennik.

Nowym wykroczeniem zagrożonym karą do 30 tys. zł będzie niewskazanie na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do kierowania w określonym czasie.

Pieszy bardziej chroniony

Surowo karane będą przewiny kierowców wobec pieszych. Mandat wysokości 1,5 tys. zł będzie się należał np. za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu.

Ale tak samo surowo będzie karane też wyprzedzanie przed i na przejściu dla pieszych czy omijanie pojazdu ustępującego pieszym na przejściu, jazda po chodniku. Jeśli w ciągu dwóch lat po ukaraniu to się powtórzy, mandat wzrośnie już do 3 tys. zł.

1,5 tys. zł będzie kosztował za wypadek czy kolizja, której skutkiem są obrażenia, 1 tys. zł jazda bez uprawnień i dwa razy tyle za recydywę.

Z kolei wjeżdżanie na przejazd kolejowy mimo opuszczonych lub opuszczających się zapór ma kosztować 2 tys. zł.

Punków kierowca łatwo się nie pozbędzie

Nie łatwo będzie się też pozbyć punktów karnych. Te będą się zerować dopiero po dwóch latach. Jak przypomina "Rz", nie będzie już kursów, które umożliwiają dwa razy do roku zmniejszyć liczbę punktów karnych na koncie o 12.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(216)
ABC
rok temu
Uważam, że kierowcy są na tyle uparci pod względem nieustąpienia pierwszeństwa pieszym, że powinno za to być więzienie, a nie mandat 1500 złotych.
Zmotoryzowany
2 lata temu
Jadę 50 km/h a za mną sznur aut tak przez 50 km.Trasa cały czas zabudowana, lasu nie widać. Silnik zajechany, DPF zaciaprany, zadymienie terenu. Stan psychiczny do neurologa. Czy to sens i logika? Proponuję zmienić na teren miejski - 50 km, poza miejski - 70,niezabudowany-90 km/h. Przecież samochody to już nie furmanki. Mają nieźle pod maską. Wykończymy silniki, zrobimy przepał, teren zakopcimy. Posłowie, - coście zrobili? To PiS zrobił?
Fack news
2 lata temu
Proponuję za jazdę bez sensu ukarać karą 25 lat więzienia. Za jazdę pod prąd wokół elektrowni 30 lat. I w ogóle za jazdę zatrzymać prawo jazdy. Ma być respektowane Prawo i Sprawiedliwość dla wszystkich. Bez sensu to chyba jak i te kary pieniężne.Czy my jesteśmy popier.... nym Państwem. Posły to nie osły. Przecież.
Tomek
2 lata temu
Dlaczego rowerzysta pełnoletni może poruszać się po drodze publicznej bez uprawnień, co z wiekiem automatycznie do mózgu wgrywają się przepisy ruchu drogowego? Ten kto to wymyślił jest matołem. Dlaczego ktoś kto posiada prawo jazdy musi korzystać z jezdni wraz z analfabetami drogowymi czyli nie posiadającymi uprawnień potwierdzających stan znajomości przepisów poruszania się po drogach publicznych i musi narażać się na ich nieprzewidywalne zachowania na drodze? Kierowcę auta chroni karoseria ale co z tego jak będzie miał idiotę na sumieniu, może więzienie , zniszczony samochód ciąganie po sądach i kupę nieprzyjemności. Najważniejsze dlaczego rower poruszający się po drogach jest bezkarny dzięki nie posiadaniu tablicy rejestracyjnej ?Kto na rowerze jak zarysa samochód na koszt 20000zł nie będzie uciekał z miejsca kolizji? Dopóki kierowcą auta będzie silny mężczyzna i siłą obezwładni rowerzystę to pieniądze odzyska a co jak kierowcą auta będzie drobna wystraszona kobieta? Dlatego każdy rower powinien być z daleka łatwo identyfikowalny przez rejestrację czy numer przypisany do właściciela. Dlaczego kara dla rowerzysty za popełnienie tego samego wykroczenia z kodeksu drogowego co kierowcy samochodu jest nieporównywalnie niska? Przecież nieumyślność w obu przypadkach była na tym samym poziomie. Np. nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu? kierowca 1500zł i kupę punktów karnych rowerzysta śmieszne 50zł.W porównaniu z tym śmieszna jest też kara 2000zł dla osoby prowadzącej samochód która w ogóle nie posiada ani nie posiadała prawa jazdy, przecież to tak jak pijany za kierownicą i to świadome łamanie prawa. Dlaczego pieszy bez wyuczonej wiedzy ma pierwszeństwo przed samochodem a przed pociągiem już nie, gdzie tu logika? To są podstawy fizyki ale trzeba być naprawdę słabym. Z tego wszystkiego wynika że w Polsce prawem drogowym zajmuje się banda oszołomów.
Talent
2 lata temu
Ciekawe dlaczego dość łagodnie ma być traktowana jazda bez prawa jazdy, tylko 1-2 tys.? To jest zawsze wykroczenie-przestępstwo świadome, podczas gdy prędkość często można przekroczyć przez nieuwagę a kary wyższe. Pewnie dalej będziemy słyszeć, że zadziwiająco często wypadek spowodowała osoba bez uprawnień.
...
Następna strona