Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

Orlen przejmuje Polska Press. Daniel Obajtek deklaruje, że nie będzie wpływać na treści

68
Podziel się:

Daniel Obajtek odrzuca jakiekolwiek podejrzenia o wykorzystywanie pozycji właścicielskiej wobec nowo kupionych przez koncern mediów. Zapewnia, że zna prawo prasowe i ręcznego sterowania treściami nie będzie.

Orlen przejmuje Polska Press. Daniel Obajtek deklaruje, że nie będzie wpływać na treści
nazwisko Obajtek pojawia się ostatnio niezwykle często w kontekście następcy Morawieckiego. (PAP, Radek Pietruszka)

Orlen pod koniec 2020 r. kupił medialny koncernu Polska Press. Komentatorzy naszej rzeczywistości przerzucali się, również na naszych łamach, argumentami dotyczącymi celu, dla którego koncern paliwowy kupił media.

Jednym z ważniejszych pytań pozostaje to, dotyczące niezależności mediów należących do spółki z większościowym udziałem skarbu państwa.

Prezes Orlen Daniel Obajtek w najświeższym wywiadzie prasowym dla tygodnika "Wprost" zapewnia, że żadnych nacisków i wpływania na treści prezentowane w mediach Orlenu, nie będzie.

Zobacz także: Czy Polska powinna kupić chińską szczepionkę? Prof. SImon odpowiada

- Znam prawo prasowe. W żadnym wypadku nie będziemy wpływać na treści - zadeklarował Daniel Obajtek.

Jak dodał, zarządzana przez niego spółka musi spełniać ważne zadania społeczne. Od finansowania sportu po wsparcie informacyjnej roli mediów. Obajtek przekonuje też w wywiadzie, że zakup mediów z biznesowego punktu widzenia też będzie korzystny.

Wszystko za sprawą reklam Orlenu, które teraz spółka zlecać będzie niejako wewnętrznie w swoich mediach.

Spokój prezesa Orlenu zupełnie nie współgra z głosami pracowników mediów przejętych przez koncern, którym często nie po drodze z obecną władzą.

- Na razie mamy sygnał, że wszystko zostaje po staremu. Ale co będzie za pół roku? Tego nie wie nikt i szczególnie w redakcjach newsowych i politycznych jest gorąco - mówił nam na początku grudnia dziennikarz jednej z gazet, wydawanej przez Polska Press na północy Polski.

Inny zapewniał, że już kiedyś pracował "na państwowym", więc wie, jak to działa. - Oczywiście, że się obawiam. Najbardziej tego, że przyniosą nam kogoś w teczce. I że będzie cenzurował materiały z niewygodnych treści. Albo że po prostu zrobią czystkę i zostaniemy bez pracy - relacjonował nastroje swoje i swoich kolegów z przejętych mediów.

Zaniepokojenie przejęciem przez państwowy koncern paliwowy pakietu gazet wyraziło też Stowarzyszenie Dziennikarzy Niemieckich (DJV). W oświadczeniu opublikowanym 30 grudnia największa niemiecka organizacja dziennikarska wezwała Komisję Europejską do „wzięcia pod lupę” sytuacji na polskim rynku prasy.

Ten głos niemieckiego środowiska i polskich dziennikarzy zaniepokojonych tym zakupem, ripostowało Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Zdaniem organizacji „media w Polsce funkcjonują na podstawie prawa stanowionego w demokratyczny sposób, a obowiązujące w polskim systemie prasowym przepisy respektują wszystkie zasady wolnych i niezależnych mediów”.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(68)
Polak
3 lata temu
Prawo prasowe się zmieni i prasa już w rękach pisu. Nie tankuje na Orlen.
OLO
3 lata temu
A DLACZEGO BEZMATEK JEST NA WOLNOSCI ??????????????
Mike75
3 lata temu
Haha- to po co przejmuje? Właśnie po to, żeby wpływać na treść przekazu. Pozdr.
Yoo
3 lata temu
To dobra wiadomość
Jorg
3 lata temu
Będą niezależne od prawdy
...
Następna strona