Odszedł z Pracodawców RP. Były prezydent Wrocławia idzie w biznes. Znamy szczegóły
Były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz w czerwcu zrezygnował ze stanowiska prezesa Pracodawców RP, ale dużo czasu bezczynnie nie spędził. Były szef największej i najstarszej organizacji pracodawców w Polsce wraca do biznesu. - Będziemy produkować bioplastiki. Za dwa, trzy lata będzie można kupić ser w Lidlu opakowany w naszą folię - przekonuje Dutkiewicz.
Rafał Dutkiewicz w czerwcu ogłosił, że kończy swoją misję jako prezes Pracodawców RP, która trwała od 2023 roku. Przypomnijmy, że wcześniej przez 16 lat był prezydentem Wrocławia.
Rafał Dutkiewicz wraca do biznesu
Dutkiewicz w czerwcu, ogłaszając rezygnację, powiedział, że wraca do Wrocławia. Wiemy, czym się będzie zajmował.
- Świat cierpi ze względu na nadmiar opakowań plastikowych. Codziennie otrzymujemy informacje o plastiku wnikającym do naszej diety, o oceanach "zalewanych" plastikowymi odpadami. Właśnie tym problemem będę się zajmować. Współzajmować, bowiem w opisywanym przedsięwzięciu uczestniczy wiele osób - mówi w rozmowie z money.pl Dutkiewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeden z najbogatszych Polaków mówi, kiedy zacząć biznes
Koordynatorem projektu jest Food4Future Technologies, polsko-norweska firma biotechnologiczna specjalizująca się w rozwoju zrównoważonego model produkcji żywności. Jak jednak mówi Dutkiewicz, w inicjatywie będą uczestniczyli także inni partnerzy, których tożsamości na razie nie chce zdradzać.
Będą produkować bioplastiki. "I nie jest to utopia"
- Są opakowania nadające się do zniszczenia, są takie, które można poddać recyclingowi, są biokompostowalne. Ta ostatnia forma przetwarzania - bardzo cenna - wymaga nakładu energii i finansowania. My mówimy o opakowaniach całkowicie biodegradowalnych oraz nawet jadalnych. I nie jest to utopia. To technologia już dostępna, którą możemy rozpędzić dla dobra polskiego rynku. Ale też, przepraszam za wysokie tony, dla dobra mórz i oceanów i nie tylko polskiej gleby - przekonuje Dutkiewicz.
- Będziemy produkować bioplastiki. Za dwa, trzy lata będzie pani mogła kupić ser w Lidlu opakowany w naszą folię. Ta folia wyrzucona do morza ulegnie całkowitemu rozkładowi, nie wyrządzając żadnych szkód. A zakopana w ziemi, błyskawicznie się rozłoży, podnosząc wartość gleby. My mówimy o pełnej biodegradowolności w erze bioplastików. Mówimy o bioznikających opakowaniach, także całkowicie jadalnych - dodaje były prezydent Wrocławia.
I zaznacza, że w przyszłości projekt, który zamierza teraz realizować, może składać się trzech kluczowych komponentów.
- Po pierwsze, alginiany, biopolimery, które już produkujemy w przemysłowej skali, są jadalnymi opakowaniami dla innych produktów spożywczych. Po drugie, produktem towarzyszącym rafinacji wytwarzającej alginian, są biostymulatory. Odpowiedzialne za odporność roślin i upraw. Ich rolę najprościej opisać w następujący sposób: nawozy zwiększają wydajność plonów roślin, biostymulatory zwiększają ich odporność. Przymrozki, szkodliwe grzyby, inne patogeny, z tym niezwykle skutecznie, pozwalają walczyć biostymulatory. I na koniec biopolimery, którymi są zarówno alginian, jak i biostymulatory, pozwolą nam produkować właśnie bioplastiki - tak o projekcie opowiada Dutkiewicz.