Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Olga Malinkiewicz ma plan. "Pani od słońca" gotowa na podbój świata

123
Podziel się:

Olga Malinkiewicz zasłynęła parę lat temu z opracowania taniej i prostej alternatywy przy tworzeniu ogniw słonecznych. Choć Polka zajmuje się technologią, której większość ludzi na świecie jeszcze nie rozumie, jej głośny sukces rozpoczął wówczas prawdziwą rewolucję w branży fotowoltaicznej. Po upływie paru lat ruszyła z produkcją ogniw, które mogą z powodzeniem podbijać światowe rynki. Olga została właśnie laureatką nagrody money.pl w dziedzinie technologia roku.

Olga Malinkiewicz ma plan. "Pani od słońca" gotowa na podbój świata
Olga Malinkiewicz opracowała przed paroma laty prosty i tani sposób produkcji perowskitów (IMPACT21, PATRYK OGORZALEK)

Zaczęło się w Warszawie

Malinkiewicz studiowała na Uniwersytecie Warszawskim, ale rok przed zakończeniem studiów magisterskich zdecydowała się na studia fotoniki w Barcelonie. Potem trafiła na Uniwersytet w Walencji. To właśnie tam przyszła prośba od jej "guru" w zakresie fotowoiltaiki prof. Michaela Graetzela, aby wyprodukować perowskity w postaci gazowej, a zadanie powierzono właśnie Malinkiewicz.

Badaczka jako jedyna w grupie z laboratorium zajmowała się fotowoltaiką - reszta osób zajmowała się głównie diodami i materiałami emitującymi światło.

Malinkiewicz przyznała potem, że w swoich badaniach nad perowskitami używała "tego, co było w szufladzie", czyli materiałów przydatnych w stosowaniu diod. I tym razem przypadek przyczynił się do odkrycia. Okazało się, że materiały te były strzałem w dziesiątkę - dzięki ich zastosowaniu pod koniec wakacji miała już perowskity o świetnej wydajności (12 proc.). - Nie mogliśmy uwierzyć, że to takie proste - tłumaczyła wówczas badaczka.

Zobacz także: Nagroda money.pl. Nominacja w kategorii Człowiek Roku - Rafał Brzoska, InPost

Słoneczna rewolucja

Kiedy zaczynała pracę, sposób produkowania ogniw przy pomocy perowskitów (grupa minerałów) był bardzo skomplikowany. Teraz, dzięki jej pracy, elastyczne i cienkie ogniwa z minerałów będzie można nanosić np. na ubraniach. Olga Malinkiewicz (rocznik 82') dokonała tego odkrycia w 2014 r. i w ciągu następnych siedmiu lat doskonaliła swoje dzieło.

To przyniosło wymierne efekty. Już w maju tego roku we Wrocławiu otwarto pierwszą linię produkcyjną perowskitowych ogniw fotowoltaicznych (fotowoltaika to dziedzina zajmująca się przetwarzaniem światła słonecznego na energię elektryczną). Potencjalny hit eksportowy powstał w zakładach Saule Technologies – wrocławskiej firmie Olgi Malinkiewicz.

Inwestycja była możliwa dzięki wsparciu swojego czasu giełdowej gwiazdy w branży OZE - Columbus Energy. Spółka w 2020 r. zainwestowała 10 mln euro w Saule Technologies i objęła 20 proc. udziałów.

Co właściwie odkryła Malinkiewicz?

Pod tajemniczym terminem "perowskitów" kryje się grupa minerałów, która od lat stanowiła pretekst do burzliwych dyskusji w świecie naukowym. Odkrycie Malinkiewicz udowodniło, że nie bez powodu. Ogniwa perowskitowe wyróżniają się bowiem wysoką efektywnością nawet przy słabym oświetleniu, także przy sztucznym świetle.

Do 2014 r. w ogniwach słonecznych używano przede wszystkim krzemu, którego obróbka była możliwa wyłącznie w wysokich temperaturach - ok. 100. st. C, a ogniw krzemowych nie można bezpośrednio nanosić na materiały elastyczne - takie jak tekstylia czy plastik.

Tego problemu nie ma z perowskitami. Ogniwa mogą być bowiem nadrukowywane na różnorodne podłoża, z dużą dowolnością kształtu. Tym samym istnieje możliwość przeniesienia ich np. na folie, tkaniny czy dachówki.

Jak tłumaczy sama Malinkiewicz, opracowała technikę wytwarzania cienkiego filmu z perowskitów, dzięki czemu jej materiał był ciągły i gładki jak stół. Niepotrzebne było pokrywanie go grubym polimerem czy wytwarzanie go na specyficznych podłożach.

Okno na świat

Wrocławski zespół Saule Technologies składa się obecnie z 40 naukowców, inżynierów i pracowników administracyjnych z 15 krajów. Inicjatywa Malinkiewicz nie ogranicza się jednak wyłącznie do polskiego rynku i zdążyła już nawiązać współpracę z inżynierami z Korei, Malezji, Wielkiej Brytanii, Singapuru czy Japonii.

Otworzona 21 maja 2021 r. we Wrocławiu fabryka stanowi unikat na skalę światową. To właśnie Polakom - dzięki odkryciu Malinkiewicz - udało się wprowadzić na rynek komercyjny ogniwa perowskitowe.

Po starcie pilotażowej linii we Wrocławiu Saule Technologies planuje budowę następnych. Tym razem większych, na 100 MW. W planach firmy jest uruchomienie fabryki tej wielkości w 2022 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(123)
Asesor
2 lata temu
Jak do tej pory - wciaz nie wiadomo jaka jest TRWALOSC tych paneli z perowskitu...
Artur
2 lata temu
niełądnie wypominać wiek ale w czasie pierwszej burzy z p Malinkiewicz była prawie maturzystką a po kilku latach prawie czterdziestką ?
jsjsj
2 lata temu
Czekam i czekam od lat na te perowskity i doczekać się nie mogę. Długo jeszce zanim będzie można coś kupić?
January
2 lata temu
Artykuł nie ma autora... W sumie się nie dziwię.
January
2 lata temu
ale się dajecie wrabiać... ludzie tu na forum :)
...
Następna strona