Oto Ranking Najwięksi money.pl. Pierwsza internetowa lista 600 największych polskich firm
Orlen wygrywa pierwszy ranking Najwięksi money.pl. Paliwowy gigant miał w 2020 roku blisko 100 mld zł przychodów. Drugie miejsce zajmuje właściciel Biedronki, a trzecie państwowe PGE. W sumie w rankingu jest 600 firm, ale pod uwagę wzięliśmy ok. 2500 spółek.
To pierwszy taki ranking w polskim internecie. Redakcja money.pl udostępnia ogromną bazę danych dotyczącą polskich firm za pandemiczny 2020 rok. Kto okazał się największą spółką? Tu zaskoczenia nie ma - wygrał Orlen.
W żartach można powiedzieć, że to paliwowo-energetyczno-handlowo-logistyczno-prasowy koncern, polska odmiana czebola. Orlen pod rządami Daniela Obajtka przejmuje właśnie dziewiąty w naszym zestawieniu Lotos, który ma ok. 21 mld zł przychodów. Nawet po "oskalpowaniu" tego trofeum, czyli wydzieleniu części rafineryjnej, odsprzedaży zyska co najmniej kilkanaście miliardów złotych.
W planach jest też przejęcie PGNiG – to natomiast siódma firma w zestawieniu Najwięksi money.pl. Jej zyski w zeszłym roku wyniosły niemal 40 mld zł. Po połączeniu z tymi spółkami Orlen będzie mieć ok. 150-160 mld zł przychodów rocznie. Odskoczy konkurencji w kraju.
Do tego doda sobie kolejne przymiotniki: gazowy, ale też atomowy (zamierza inwestować w małe instalacje atomowe) czy offshoreowy (szykuje się do startu z gigafarmami wiatraków na Morzu Bałtyckim).
Biznes ma plan na czwarta falę. "Bunt na pokładzie"
Czy na tym się zatrzyma? Trudno stwierdzić. Orlen realizuje bowiem nie tylko swoje strategie, ale też jest oczkiem w głowie rządu.
W pandemicznym zestawieniu zaskakiwać może liczba firm, które poradziły sobie nad wyraz dobrze jak na pierwszy od ponad ćwierć wieku kryzys w polskiej gospodarce. Warto zwrócić uwagę, że w pierwszej setce ponad 50 spółek odnotowało wyższe przychody niż rok wcześniej.
Co z zyskami? Tu jest gorzej. Wyższe miało tylko 38 spółek z pierwszej setki. Nie liczymy tu jednak spółek, które jedynie zmniejszyły swoją stratę. Część firm nie chciało też podzielić się tymi informacjami, a na razie nie ma ich jeszcze w KRS.
Widać też wyraźnie, że zyski tracą spółki związane z energetyką węglową. Często to nawet nie mniejsze zyski, ale coraz większe straty. Mowa tu zarówno o kopalniach, ale i także spółkach produkujących prąd w oparciu o kiedyś surowiec zwany "czarnym złotem". Kto zyskiwał? Przede wszystkim spółki handlujące żywnością, bo to tam przenieśliśmy się z zakupami w związku z lockdownami oraz związane z branżą elektro. Na czymś w domach musieliśmy wszak pracować.
To pierwsza edycja rankingu Najwięksi money.pl. Sklasyfikowaliśmy w nim 600 spółek, ale pod uwagę wzięliśmy ponad 2500 firm. Wysłaliśmy do nich ankiety z prośbą o podstawowe oraz te bardziej rozbudowane dane finansowe. Mowa tu zarówno o przychodach, zyskach, sprzedaży, eksporcie, zatrudnieniu, ale też przychodach ze sprzedaży w internecie czy inwestycjach w działalność badawczo-rozwojową. Ranking publikować będziemy co roku.