Państwa E3 gotowe, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa

Przywódcy Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec oświadczyli w piątek, że uzgodnili gotowość podjęcia skoordynowanych działań w celu wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów państwowych do wsparcia ukraińskiego wojska, które od 2022 r. bronią się przed napaścią ze strony Rosji.

NATO Leaders Attend 2025 Summit In The HagueTHE HAGUE, NETHERLANDS - JUNE 24: (L-R) French President Emmanuel Macron, Germany's Chancellor Friedrich Merz and British Prime Minister Keir Starmer pose for the media at a hotel prior to an E3 meeting on the sidelines of the 2025 NATO summit on June 24, 2025 in The Hague, Netherlands. This year's NATO summit, which brings together heads of state and government from across the military alliance, is being held in the Netherlands for the first time. Among other matters, members are to approve a new defense investment plan that raises target for defense spending to 5% of GDP. (Photo by Kin Cheung - WPA Pool/Getty Images)WPA PoolOd lewej: Emmanuel Macron, Friedrich Merz, Keir Starmer
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kin Cheung
Jacek Losik
oprac.  Jacek Losik

Wspólne oświadczenie kanclerza RFN Friedricha Merza, brytyjskiego premiera Keira Starmera oraz prezydenta Francji Emmanuela Macrona wystosował niemiecki rząd.

"Jesteśmy gotowi, by w sposób skoordynowany podjąć działania zmierzające do wykorzystania wartości zamrożonych rosyjskich aktywów państwowych do wsparcia sił zbrojnych Ukrainy" - głosi piątkowe (10 października) oświadczenie trójki europejskich przywódców krajów E3, które przytacza agencja Reutera.

W komunikacie podkreślono też, że celem takich działań jest skłonienie Rosji do podjęcia rozmów pokojowych ws. wojny w Ukrainie. Merz, Macron oraz Starmer zapewniają, że w sprawie wykorzystania rosyjskich aktywów chcą ściśle współpracować ze Stanami Zjednoczonymi.

Skoro Polacy zarabiają więcej, to dlaczego uważają, że biednieją? Analityk odpowiada

Rosyjskie aktywa dla Ukrainy

W Brukseli i stolicach państw UE od kilku tygodni pojawiają się propozycje wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji do finansowania odbudowy Ukrainy oraz wzmocnienia jej obrony. Zwolenniczką tej koncepcji jest m.in. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Zgodnie z prawem międzynarodowym aktywa suwerenne nie podlegają konfiskacie. Wobec tego Komisja Europejska przedstawiła plan, który, jak twierdzi, umożliwiłby rządom UE wykorzystanie znacznej części rosyjskich aktywów o wartości 210 mld euro, obecnie zamrożonych w Europie, bez ich faktycznego przejęcia.

185 mld euro jest zarządzane przez Euroclear. Około 176 mld euro z tej kwoty jest zdeponowane w gotówce, a pozostałe 9 mld euro - w papierach wartościowych.

W USA przed kilkoma miesiącami senatorzy Lindsey Graham i Richard Blumenthal zgłosili projekt surowszych sankcji wobec Rosji, obejmujący m.in. dalsze restrykcje wobec rosyjskiej "floty cieni", sektora naftowego i bankowego oraz nałożenie 500 proc. cła na towary z państw kupujących rosyjską ropę naftową. Projekt zebrał poparcie ponad 80 senatorów, ale do tej pory nie trafił pod głosowanie.

Władimir Putin grozi odwetem

Rosyjski dyktator Władimir Putin grozi Europie odwetem, jeśli ta wykorzysta zamrożone aktywa do pomocy Ukrainie. Zgodnie z dekretem, który podpisał, Rosja może znacjonalizować i niezwłocznie sprzedać zagraniczne aktywa w tym kraju w ramach nowego mechanizmu prywatyzacyjnego.

Rosyjski dekret ogranicza wycenę przedsprzedażową do 10 dni i przyspiesza rejestrację własności przez państwo - wynika z dokumentu opublikowanego na rządowej stronie internetowej. Do przeprowadzania tego typu transakcji został wyznaczony państwowy Promswiazbank.

W dekrecie Putina podkreślono, że zmiany są reakcją na sankcje nałożone na Rosję. Putin ostrzegł, że globalny ład finansowy zostanie podważony, jeśli Zachód podejmie działania w celu przejęcia rosyjskich aktywów państwowych za granicą, które zostały zamrożone po rosyjskiej napaści na Ukrainę w lutym 2022 r.

Nowy dekret może być używany także do sprzedaży aktywów należących w przeszłości do rosyjskich inwestorów. Jak zauważył Bloomberg, Kreml przyspieszył przejmowanie aktywów należących do rosyjskich obywateli, w tym tych, którzy mają jednocześnie zagraniczne paszporty lub są oskarżani o ekstremizm czy korupcję.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Niemcy zainwestują w surowce. Chcą uniezależnić gospodarkę od Chin
Niemcy zainwestują w surowce. Chcą uniezależnić gospodarkę od Chin
RegioJet przygotowuje skargę do Komisji Europejskiej. Jest odpowiedź PKP Intercity
RegioJet przygotowuje skargę do Komisji Europejskiej. Jest odpowiedź PKP Intercity
UE wyeliminuje z rynku chińskich gigantów? Bruksela rozważa zakaz
UE wyeliminuje z rynku chińskich gigantów? Bruksela rozważa zakaz
Hiszpanie chwalą Polskę. "Nowe serce przemysłowe Europy". Widzą też zagrożenie
Hiszpanie chwalą Polskę. "Nowe serce przemysłowe Europy". Widzą też zagrożenie
"Czarne chmury nad Trumpem". Piszą, w jakiej sytuacji się znalazł
"Czarne chmury nad Trumpem". Piszą, w jakiej sytuacji się znalazł
Czesi budują nowe autostrady. Polska droga S3 przestanie kończyć się w polu
Czesi budują nowe autostrady. Polska droga S3 przestanie kończyć się w polu
Trzeci atak w ciągu miesiąca. Ukraińskie drony uderzyły w bazę paliwową na Krymie
Trzeci atak w ciągu miesiąca. Ukraińskie drony uderzyły w bazę paliwową na Krymie
Sejm złagodził przepisy dot. magazynów energii. Branża chce więcej
Sejm złagodził przepisy dot. magazynów energii. Branża chce więcej
Wzrosty na GPW. "Nie jest najgorzej, obroty są solidne"
Wzrosty na GPW. "Nie jest najgorzej, obroty są solidne"
Ryanair w tym tygodniu wprowadza obowiązkowe cyfrowe karty pokładowe
Ryanair w tym tygodniu wprowadza obowiązkowe cyfrowe karty pokładowe
Zarząd VW bez rocznych premii? W tle drastyczny spadek zysków
Zarząd VW bez rocznych premii? W tle drastyczny spadek zysków
Bułgaria wysyła wojsko do ochrony obiektów rosyjskiego koncernu Łukoil
Bułgaria wysyła wojsko do ochrony obiektów rosyjskiego koncernu Łukoil
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl