PKO BP ma złą wiadomość dla nowego rządu. Odczują ją Polacy

Ekonomiści PKO BP, największego polskiego banku, nie mają dobrych wiadomości dla nowego rządu, który wygra wybory podczas jesieni tego roku. Ich zdaniem politycy będą zmuszeni skończyć ze zwiększaniem wydatków i poszukać źródeł przychodów, w tym podwyżek podatków.

KancelariaPKO BP wie, że dobre czasy dla finansów państwa na razie się skończyły i czeka nas zacieśnianie fiskalne
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Damian Szymański

Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2022 r. ukształtował się na poziomie 115 mld zł, co stanowi 3,7 proc. polskiego PKB, natomiast dług wyniósł 49,1 proc. PKB. Premier kilka dni temu chwalił się za to 3-proc. deficytem. Jego przepowiednie jednak się nie sprawdziły. To pokazuje, że zeszły rok był dla finansów Polski trudny, choć nie tragiczny. Zdaniem PKO BP, największego polskiego banku, ten i przyszły rok będą już jednak znacznie bardziej wymagające.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atom to sposób na tańszą energię. "Musimy wyjść z pułapki emisyjności"

Nowy rząd będzie musiał zacieśniać politykę fiskalną w kraju

Według największego polskiego banku w tym roku deficyt fiskalny sięgnie 5,4 proc. PKB, a może i więcej. "Rok 2023 upłynie pod znakiem indeksacji wydatków (np. emerytury) i spowolnienia dochodów (spowolnienie nominalnego wzrostu PKB, obniżki PIT, zerowy VAT na podstawowe produkty żywnościowe). Warto zauważyć, że spadająca inflacja nie zwiększy dochodów budżetowych" - przewidują w swoim najnowszym raporcie eksperci PKO BP.

Wskazują również, że przedłużająca się ekspansja fiskalna (wzrost wydatków przez rząd) w 2023 r. oznacza, że w porównaniu z innymi krajami z UE "zdolność Polski do obsługi zadłużenia pogorszyła się".

Podsumowując, wzrost oprocentowania po jakim inwestorzy każą sobie płacić za polski dług wraz ze zwiększonymi wydatkami są dla PKO BP równoznaczne z tym, że nowy rząd w 2024 r. będzie musiał skorygować kurs.

"Sądzimy, że polityka fiskalna 'uspokoi się' po sezonie wyborczym (wybory parlamentarne i samorządowe odbędą się odpowiednio jesienią 2023 i wiosną 2024 r.). W obliczu niedoborów dochodów w 2023 r., a także wielu nowych wyzwań (w tym wydatków na zbrojenia), naszym zdaniem ekspansja fiskalna nie będzie kontynuowana po okresie wyborczym" - szacują.

Politycy będą musieli podnieść podatki?

Co ciekawe, według PKO BP to "uspokojenie" w finansach naszego kraju odbędzie się na trzy sposoby. Po pierwsze, dzięki zwiększeniu przychodów do budżetu, co zakłada zdaniem banku również podwyżki podatków. Po drugie, ograniczenia wydatków na inwestycje publiczne w okresie przejściowym między starym a nowym budżetem UE.

W końcu po trzecie, braku nowych "dyskrecjonalnych wydatków na konsumpcję". Co to oznacza? Wydatki dyskrecjonalne to takie, które mogą być elastycznie kształtowane przez rząd. Te wydatki w polskich warunkach stanowią jednak zdecydowaną mniejszość, gdy gros wydatków z budżetu to tzw. wydatki sztywne, zdeterminowane ustawami, mające postać podjętego wcześniej zobowiązania wobec różnych grup społecznych. W opinii PKO nowy rząd jednak będzie zmuszony pilnować kasy państwa i nie rozdawać pieniędzy do szerokich grup społecznych, tak jak ma to miejsce obecnie.

Na trudności fiskalne zwracał także uwagę dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych.

"Finanse publiczne jednak nie na 'zielono'. Włączyło się ostrzegawcze świtało! A nie mówiłem? Jesteśmy jedynym krajem obok Węgier, dla którego KE pogorszyła ocenę. Wpadliśmy do grupy ze średnim ryzykiem. Podążamy ścieżką Węgier?" - pytał kilka dni temu na Twitterze ekonomista.

Jak podkreślał, to oznacza, że według nowych reguł fiskalnych "budżet będzie pod większym nadzorem". A jakie nowe reguły przedstawia Komisja Europejska? O tym temacie znacznie więcej pisaliśmy TUTAJ.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X