Podnieść wiek emerytalny, przeorać podatki, zarzucić CPK. B. wicepremier o tym, co powinien zrobić rząd
Trzeba wrócić do kwestii stopniowego podnoszenia wieku emerytalnego - przekonuje były wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko w rozmowie z "Business Insider Polska". Jego zdaniem CPK powinien trafić do kosza. Stawia też kontrowersyjną tezę dotyczącą wydatków na zbrojenia.
Prof. Grzegorz Kołodko wzywa do stworzenia nowej strategii rozwoju Polski. Na liście najważniejszych zadań, które doradziłby rządowi Donalda Tuska, wymienia reformę podatkową. Jego zdaniem nie powinno się dalej podnosić podatków.
- Nie podnosiłbym obciążeń fiskalnych, ani przedsiębiorców, ani gospodarstw domowych, natomiast gruntownie przeorałbym system podatkowy, który jest zdeformowany i nie sprzyja w dostatecznym stopniu ani spójności społecznej - stwierdza prof. Grzegorz Kołodko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kwota wolna od podatku w górę. Prof. Orłowski: trzeba to rozłożyć w czasie i wycofać ulgi
Co dalej z CPK? "Niepotrzebny"
Jego zdaniem czas ponownie przedyskutować dwie kwestie: powrót do założeń reformy emerytalnej poprzedniego rządu PO-PSL oraz wejście Polski na ścieżkę prowadzącą do przyjęcia euro.
- Trzeba wrócić do kwestii stopniowego podnoszenia wieku emerytalnego. Trzeba podjąć sprawę wprowadzenia Polski do obszaru wspólnej waluty UE euro - przekonuje były wicepremier.
Kołodko został również zapytany o sztandarowe inwestycje, które nowy rząd odziedziczył po rządzie Prawa i Sprawiedliwości, w tym CPK. Były wicepremier ocenia, że projekt ten powinien trafić do kosza.
- Zamiast zaprzepaszczać pieniądze publiczne na niepotrzebny Centralny Port Komunikacyjny, lepiej wydawać je na rozwój infrastruktury transportowej oraz na zieloną transformację energetyczną - ocenia Kołodko.
Były wicepremier krytykuje też inne priorytety inwestycyjne rządzących. Stawia kontrowersyjną tezę.
- Rząd powinien, choć po obecnej władzy trudno tego się spodziewać, wyzwolić się z gorączki zimnowojennej i przesunąć istotną część wydatków z militariów na inwestycje w kapitał ludzki oraz poprawę infrastruktury służącej zarówno produktywności przedsiębiorców, jak i konsumpcji ludności - mówi.