Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Polexit? Prawie połowa Polaków wierzy, że lepiej nam będzie poza Unią Europejską

1037
Podziel się:

47 proc. Polaków wierzy, że lepsza przyszłość czeka nas poza strukturami Unii Europejskiej. Jesteśmy drugim krajem w UE tak negatywnie nastawionym do samej Unii. Tak krytycznego zdania o swoim członkostwie nie mają nawet Brytyjczycy.

Polacy wierzą, że lepiej im będzie poza strukturami Unii Europejskiej.
Polacy wierzą, że lepiej im będzie poza strukturami Unii Europejskiej. (Wikimedia Commons CC BY-SA)

"Mój kraj mógłby lepiej stawić czoła przyszłości poza Unią" - tak brzmiało jedno z pytań Dyrekcji Generalnej ds. Komunikacji Społecznej przy Komisji Europejskiej. 47 proc. Polaków uważa, że świetlana przyszłość przed naszym państwem, rozpościera się tylko w przypadku wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Przeciwnego zdania jest z kolei 45 proc. z nas, a 8 proc. nie ma w tej kwestii zdania.

To czyni nas drugim najbardziej nieprzychylnie nastawionym krajem do UE ze wszystkich państw członkowskich. Notowania Unii stoją niżej wyłącznie na Słowenii, gdzie lepsze perspektywy poza strukturami europejskimi widzi 48 proc. obywateli. Jednak tyle samo Słoweńców wierzy w przyszłość swojego narodu w UE.

Polacy i Słoweńcy są krytyczniej nastawieni do Unii nawet od Brytyjczyków, a przecież Wielka Brytania jest w przededniu opuszczenia jej struktur. W lepszą przyszłość po brexicie wierzy 42 proc. mieszkańców Wysp - 45 proc. jest odwrotnego zdania.

Zobacz także: Zobacz też: Brexit. "Symboliczne czarne chmury nad miastem". Nasz reporter prosto z Londynu

Krytyczni względem swojej przyszłości w strukturach Unii są również Włosi. 44 proc. z nich widzi ich kraj poza strukturami UE wzorem Zjednoczonego Królestwa. Pozostać w nich chciałoby z kolei 46 proc. mieszkańców półwyspu Apenińskiego.

Na drugim biegunie są mieszkańcy Holandii, którzy w przeważającej większości (87 proc.) są optymistami w kwestii swojej przyszłości w Unii Europejskiej. Podobnie myślą m.in. Duńczycy (80 proc.), Niemcy (78 proc.) czy Finowie (76 proc.). Swoją obecność w Brukseli wysoko cenią sobie również mieszkańcy Litwy i Estonii (po 73 proc.).

Badanie "Opinia publiczna w Unii Europejskiej" zostało przeprowadzone przez Dyrekcję Generalną ds. Komunikacji Społecznej przy Komisji Europejskiej za sprawą Kantar na próbie ok. tysiąca mieszkańców każdego kraju Unii. Wyniki badania są publikowane dwa razy do roku. Jak podkreślono, dokument sporządzony przez Dyrekcję nie jest zbieżny z opinią całej KE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1037)
Fred
7 miesięcy temu
W obecnych czasach żaden kraj nie może istnieć samodzielnie. Niestety wyborcy którzy opowiadają się za wyjściem z Unii są młodzi nie rozumieją beznadziei czasów PRL-u a takich jest wielu. Lepiej dogadać się z Unią niż wrócić się do tamtej biedy i dziadostwa.
marcus
3 lata temu
Powinniśmy liczyć na siebie samych, ale większość ludzi to pasożyty, dla tego są wpatrzeni w Eurokołchoz. PiS to socjaliści ich eurosceptycyzm jest mitem.
Taka prawda
3 lata temu
Unia w nas pakuję kasę, a my jej facka sprzedamy. Przyjęcie Polsko to najwieksza porażka Unii
Adam
3 lata temu
Trzeba odbudować rwpg, w PRL było lepiej, nareszcie nasz prezes przywrócił godność, czy się stoi czy się leży kasa od rządu się należy, super a unia tylko każe pracować do 70.
Gebelsowska p...
3 lata temu
Legalnie wybrany nierząd był równie w Niemczech w latach 30, i co ludzie mają mieć powtórkę. Wtedy też byli bierni, obudzili się jak było za późno, poczytaj główne założenia PiS, wysoki socjal dla biednych, ograniczanie praw obywatelskich, zawłaszczenie mediów, prokuratury, mniejszości jako wrogowie ojczyzny. Dalej mam wyliczać?
...
Następna strona