Podczas konferencji prasowej w opolskim urzędzie wojewódzkim, minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak poinformował o działaniach służb w rejonach dotkniętych powodzią. Po spotkaniu w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego minister podkreślił, że policja, inne służby oraz wysłana przez MON żandarmeria obecnie działają w miejscach ewakuacji mieszkańców.
W regionie opolskim doszło do przypadku szabrownictwa – wskazał Siemoniak. Dodał również, że do województw opolskiego i dolnośląskiego skierowano dodatkowo 500 funkcjonariuszy, którzy mają wspierać lokalne służby. Podkreślił, że policja wie, że ma działać bardzo skutecznie i nie pozwolić na to, "by hieny rozkradały majątek" ludzi, którzy musieli się ewakuować z powodu powodzi i zostawić swój majątek.
Minister podziękował wszystkim służbom za ich zaangażowanie w działania przeciwpowodziowe oraz za wsparcie udzielone mieszkańcom zalanych obszarów. Podkreślił też, że współpraca z samorządami i wojewodami przebiega bardzo dobrze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Najwyższa dopuszczalna kara"
W poniedziałek na portalu X zostało udostępnione nagranie, na którym można dostrzec mężczyzn okradających stację paliw Orlen w Kłodzku. Na filmie można dostrzec, że do akcji wkroczyła policja, która zatrzymała co najmniej jednego z mężczyzn.
Nagranie to zostało udostępnione przez szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesława Kukułę. "Kierujemy do wsparcia Policji żołnierzy wyposażonych w noktowizory i termowizory. Szabrownicy - noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem" - napisał.
Ponadto podczas poniedziałkowego spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk zapewnił powodzian, że policja i prokuratura będą działały bezwzględnie, szybko i z użyciem wszystkich dostępnych narzędzi wobec szabrowników.
Prokurator Generalny zapewnił mnie, że każdy taki przypadek będzie ścigany bezwzględnie i będzie traktowany, jako przestępstwo zasługujące na najwyższą dopuszczalną prawem karę - oświadczył.