Polscy producenci drobiu komentują umowę Polski z Chinami. "Otwiera rynek"
Dariusz Goszczyński, prezes Krajowej Rady Drobiarstwa, skomentował zawarcie porozumienia z Chinami ws. stosowania regionalizacji w eksporcie polskiego drobiu na tamtejszy rynek. Stwierdził, że umowa "umożliwi dalszy rozwój handlu tym produktami z krajami azjatyckimi".
Na początku tygodnia w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi szef resortu Stefan Krajewski podpisał z wiceministrem Generalnej Administracji Celnej Chińskiej Republiki Ludowej Zhao Zenglianem porozumienie o warunkach stosowania regionalizacji polskiego mięsa drobiowego. To znaczące wydarzenie z punktu widzenia polskich producentów, jak ocenia przedstawiciel branży.
- Dzięki temu porozumieniu mamy możliwość eksportu mięsa drobiowego z regionów wolnych od ognisk chorób, co ogranicza ryzyko wprowadzenia zakazu eksportu na poziomie całego kraju. Jest to także wyraz uznania dla wysokiej jakości polskiego mięsa, które zyskało zaufanie na wymagającym rynku chińskim, a także dowód zaufania do skuteczności krajowego nadzoru weterynaryjnego - wskazał Goszczyński.
Szef KRD w rozmowie z PAP wyjaśnił, że regionalizacja w handlu drobiem polega na tym, że w przypadku wystąpienia choroby zakaźnej drobiu (np. grypy ptaków, Newcastle disease) zakaz eksportu mięsa, jaj czy piskląt nie obejmuje całego kraju, lecz tylko region (województwo, powiat, strefę), w którym stwierdzono ognisko choroby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chińskie auta zalewają Europę. Czy to koniec niemieckiej dominacji? Jakub Faryś w Biznes Klasie
Regionalizacja w praktyce
Z Chinami uzgodniono regionalizację na poziomie NUTS 3 (podregiony obejmujące grupy powiatów – łącznie 73 jednostki), co — jak wskazano – zapewnia znacznie większą elastyczność we współpracy z chińskimi partnerami w przypadku wystąpienia ogniska choroby, niż gdyby regionalizacja obowiązywała na poziomie województwa.
- Jest to bardzo ważny krok w rozwoju polskiego sektora drobiarskiego i jego dalszej ekspansji na rynki azjatyckie - ocenił Goszczyński. Dodał, że Polska jest czwartym krajem, który uzyskał zasadę regionalizacji w Chinach.
- Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w Unii Europejskiej, a perspektywa dalszego rozwoju eksportu, w tym na rynek chiński, ma ogromne znaczenie dla naszych producentów i całego sektora - zaznaczył.
Eksport o wartości 55 mln euro
Jak poinformowała KRD, strona chińska zobowiązała się, że od momentu podpisania porozumienia w ciągu 30 dni przywróci możliwości eksportowe dla firm mających uprawnienia. Obecnie dziewięć polskich zakładów ma uprawnienia eksportowe, a około 40 kolejnych znajduje się na liście oczekujących.
Polski eksport drobiu do Chin przed 2020 r. osiągał poziom nawet 55 mln euro, a obecnie, dzięki zwiększonemu potencjałowi eksportowemu, wartość ta — w opinii szefa KRD — ma szansę wzrosnąć.
Chiny nałożyły embargo na polski drób w styczniu 2020 r., zostało ono zniesione w czerwcu 2024 r. W związku z wystąpieniem kolejnego ogniska grypy ptaków (HPAI), Pekin ponownie wprowadził zakaz importu drobiu, który obowiązuje od września 2024 r. Od tego czasu prowadzone były rozmowy o wprowadzeniu regionalizacji.
W 2024 r. całkowita produkcja mięsa drobiowego w Polsce przekroczyła 3,5 mln ton, tj. wzrosła o 1,3 proc. rok do roku. Polska ok. 60 proc. produkcji eksportuje, głównie do krajów UE.