Polski RestaurantWeek® zdobywa Europę – największy festiwal restauracji na świecie rusza z globalną ekspansją
RestaurantWeek®, w całości stworzony w Polsce z rodzimego kapitału, stał się największym Festiwalem restauracji na świecie. Po spektakularnym sukcesie w Polsce i Czechach, platforma dynamicznie rozwija działalność w Niemczech i przygotowuje się do wejścia na kolejne rynki europejskie. "Naszym celem jest jak najszybsze wysyłanie miliona gości rocznie do restauracji na całym świecie – i w tym właśnie mierzymy skalę sukcesu" – mówi Paweł Światczyński, CEO i współtwórca festiwalu RestaurantWeek®.
Początek globalnej historii sukcesu
RestaurantWeek® w Polsce to przykład prężnie rozwijającej się marki, która w zaledwie kilka lat przekształciła się z lokalnego projektu w ogólnokrajowe zjawisko. "Idea festiwalu powstała w Nowym Jorku w 1992 roku i funkcjonuje tam do dziś, ale już w trzecim roku naszej działalności frekwencją przewyższyliśmy nowojorską edycję" – zaznacza Paweł Światczyński. "Kluczem do sukcesu jest skala – organizujemy festiwal jednocześnie w wielu miastach w całych krajach. To wyróżnia nas wśród innych wydarzeń restauracyjnych, które zwykle ograniczają się do jednego miasta" – dodaje Maciej Żakowski, CBDO i współtwórca festiwalu RestaurantWeek®.
Polski RestaurantWeek® powstał w całości z polskiego kapitału własnego i w ciągu kilku lat stał się największym festiwalem restauracyjnym na świecie. Do tej pory wzięło w nim udział ponad 3 500 restauracji i przeszło 2,5 miliona gości. Platforma od lat współpracuje z globalnymi markami, takimi jak: Martini, Pepsi, Lipton, Whirlpool, Danone, H&M, T-Mobile czy PayU. To szóste największe wydarzenie kulinarne na świecie – wymieniane obok takich ikon jak Oktoberfest. Jego cyfrowa i społeczna skala sprawia, że festiwal jest nie tylko świętem gastronomii, lecz także liderem rynku e-dining i realnym narzędziem e-commerce dla restauracji.
Przełomowy moment nadszedł już po pierwszym roku działalności, gdy festiwal rozrósł się z lokalnego weekendowego wydarzenia w Warszawie do tygodniowego święta w sześciu największych miastach Polski. "Osiągnięcie 100 000 gości było naszym kluczowym kamieniem milowym – wtedy festiwal przestał być jedynie branżowym eventem, a stał się wydarzeniem lifestylowym, konkurującym z innymi formami spędzania wolnego czasu" - wspomina Paweł Światczyński.
Sukces polskiego modelu potwierdza także lojalność restauratorów – ponad 80% z nich wraca do kolejnych edycji. Organizatorzy stale odświeżają też listę restauracji i menu, dbając zarówno o wysokie standardy, jak i możliwość odkrywania nowych smaków. "Partnerzy zagraniczni są zaskoczeni skalą i nowoczesnością polskiego rynku. Polacy coraz aktywniej chodzą do restauracji, a RestaurantWeek® mocno wspiera ten wieloletni trend – ponad 80% gości odwiedza daną restaurację po raz pierwszy w życiu właśnie w ramach festiwalu. To ogromny potencjał wzrostu biznesu dla przedsiębiorstw gastronomicznych" – dodaje Marcin Wawrzeń, Country Manager i współorganizator Festiwalu RestaurantWeek®.
Pierwszy krok za granicę i lekcja zaufania
Ekspansja na rynek czeski rozpoczęła się wiosną 2023 roku i okazała się większym wyzwaniem, niż początkowo zakładano. "Pomimo bliskich relacji kulturowych i historycznych spotkaliśmy się z ograniczonym zaufaniem – część restauratorów nie chciała współpracować z polską firmą, co wynikało ze stereotypów i wcześniejszych doświadczeń branży" – mówi Paweł Światczyński.
Rozwiązaniem było zatrudnienie najlepszych lokalnych specjalistów, którzy znali rynek i potrafili skutecznie przekonać restauratorów do korzyści płynących z udziału w festiwalu. Momentem przełomowym okazała się współpraca z czołową reprezentantką czeskiego ruchu Slow Food, Anną Grosmanovą, oraz zaproszenie kilku prestiżowych restauracji w Pradze do udziału w pierwszej czeskiej edycji. W efekcie festiwal zgromadził ponad 6 000 gości w 30 restauracjach, a już jesienią 2024 roku rozszerzył się o Brno. Wiosną tego roku RestaurantWeek® Czechy objął cztery regiony – Pragę, Brno, Pilzno i Ostrawę – z udziałem ponad 100 restauracji. Do tej pory wydarzenie odwiedziło już ponad 15 000 gości, a każda kolejna edycja bije rekordy frekwencji.
"Największą lekcją z Czech było dla nas planowanie z wyprzedzeniem. Zrozumieliśmy, że w konserwatywnych lub bardziej rozwiniętych kulturach biznesowych, takich jak Niemcy, musimy mieć nawet półtoraroczne przygotowania logistyczne i komunikacyjne" – podkreśla Maciej Żakowski.
Sukces w Czechach nie tylko potwierdził skuteczność polskiego modelu, ale też pokazał, że konsekwentna jakość i zaufanie lokalnych liderów branży są kluczem do przełamania początkowej nieufności.
Kolejny rynek otwarty na polskie technologie i startupową energię
Pierwsza edycja RestaurantWeek® w Niemczech ruszyła jesienią w Berlinie i Monachium, z udziałem blisko 100 restauracji i szacowaną frekwencją na poziomie 20–30 tys. gości. To solidny start, który pozwoli przetestować rynek przed dalszą ekspansją. "Po dwóch dniach spotkań w Monachium restauracje same zaczęły się do nas zgłaszać – to pokazuje, że jesteśmy w stanie od początku budować organiczne zainteresowanie naszym konceptem" – zauważa Paweł Światczyński.
Na rynku niemieckim polski projekt spotkał się z dużym uznaniem. Globalne marki od razu zdecydowały się na współpracę – Martini przygotowuje festiwalowe cocktaile, Visa jako wiodąca marka płatności oferuje benefity dla uczestników, a VisitBerlin wspiera promocję, co buduje prestiż i zasięg wydarzenia. "Niemcy postrzegają Warszawę jako stolicę startupów i mają duży szacunek dla naszych technologii – aplikacji mobilnych, płatności BLIK czy nowoczesnych rozwiązań e-commerce" – dodaje Maciej Żakowski. Wejście do Niemiec okazało się prostsze niż w przypadku Czech, gdzie początkowo brakowało zaufania do polskich firm, a restauratorzy długo wahali się przed udziałem w projekcie. "W Czechach potrzebowaliśmy lokalnych ambasadorów, w Niemczech wystarczyło pokazać solidny koncept i profesjonalizm zespołu" – podkreśla Paweł Światczyński.
W perspektywie długofalowej RestaurantWeek® planuje obecność we wszystkich 16 niemieckich landach, osiągając frekwencję porównywalną do Polski i zdobywając około 1% udziału w rynku restauracyjnym. Ambicją organizatorów jest transformacja niemieckiej branży gastronomicznej – przeniesienie sprzedaży restauracji do kanałów online, zwiększenie ich widoczności oraz dostarczenie gościom doświadczenia klasy premium.
Strategia ekspansji – od Czech i Niemiec po całą Europę
Czechy były dla RestaurantWeek® "rozgrzewką", a Niemcy stanowią kolejny etap w budowaniu europejskiej obecności marki. "W ciągu 2–3 lat chcemy być obecni we wszystkich niemieckich landach, równolegle rozwijając kolejne rynki w Europie Zachodniej – Włochy, Francję, Hiszpanię i Wielką Brytanię" – mówi Maciej Żakowski.
Kluczowymi kryteriami przy wyborze nowych rynków są: wartość rynku restauracyjnego, liczba dużych miast i potencjalnych restauracji, a także gotowość branży na cyfrowe rozwiązania gastronomiczne. Restauracje, które mierzą się z rosnącymi kosztami i potrzebują napędzenia ruchu, znajdują w festiwalu skuteczne narzędzie biznesowe. "Nasza platforma nie tylko generuje dodatkowy ruch w restauracjach, ale pozwala im również promować się na dużą skalę w nowoczesny, digitalowy sposób" – podkreśla Marcin Wawrzeń.
Przewaga RestaurantWeek® nad konkurencją to unikalne połączenie technologii, doświadczenia i kompetencji zespołu. Platforma jest w pełni zdigitalizowana – łączy system rezerwacji stolików, marketplace i aplikację mobilną, umożliwiając użytkownikom szybkie wyszukiwanie restauracji, przeglądanie menu i dokonywanie rezerwacji z wyprzedzeniem. Ponad 11 lat doświadczenia w organizowaniu największego festiwalu restauracyjnego na świecie pozwala skutecznie replikować i skalować model na nowych rynkach, a wysoko wykwalifikowany zespół w Warszawie zapewnia realizację projektów na najwyższym poziomie.
Strategia globalna RestaurantWeek® zakłada nie tylko obecność w dużych europejskich stolicach, ale także wsparcie dla krajów i regionów, w których kultura restauracyjna dopiero się rozwija i potrzebuje impulsu do wzrostu.
Polski kapitał, globalne ambicje
RestaurantWeek® to w 100% polska firma, w której większość udziałów należy do założycieli, a rozwój finansowany jest wyłącznie z krajowego kapitału. "Pełna kontrola nad strategią pozwala nam utrzymać najwyższą jakość i konsekwentnie realizować naszą misję" – podkreśla Maciej Żakowski. Polski know-how, energia startupowa i zaawansowane kompetencje technologiczne warszawskiego zespołu są dziś dostrzegane na świecie, umożliwiając skuteczną ekspansję międzynarodową.
RestaurantWeek® czerpie inspirację z sukcesów polskich marek globalnych – takich jak Booksy czy DocPlanner. "Obserwujemy, jak polskie firmy zdobywają świat w modelu SaaS i marketplace. Korzystamy z ich doświadczeń i szkoleń, aby rozwijać kompetencje naszego zespołu potrzebne do ekspansji" – dodaje Paweł Światczyński. Dzięki temu ambicje realizowane w Polsce stają się możliwe do wdrożenia globalnie.
Ekspansja przynosi też wymierną wartość dla polskiej gospodarki – tworzy miejsca pracy, generuje przychody i buduje markę "Made in Poland" na świecie. "Pokazujemy, że polskie firmy usługowe mogą działać globalnie, zachowując wysoką jakość i płacąc podatki w kraju" – zaznacza Światczyński. "Nie mamy się czego wstydzić – Polska przechodzi ogromną transformację, a nasze firmy tworzą produkty i usługi na światowym poziomie" – dodaje Żakowski.
Rozwijanie projektu w Polsce dało firmie przewagę: zwinność i adaptacyjność pozwalały szybko reagować na zmiany rynkowe, dostęp do wykwalifikowanych specjalistów wspierał rozwój technologiczny, a przyjazne środowisko biznesowe – bez nadmiernej biurokracji i z rosnącym wsparciem państwa – ułatwiało skalowanie działalności na rynki zagraniczne. Polski kapitał, technologia i zespół to fundament, na którym RestaurantWeek® buduje globalną markę. To dowód, że patriotyzm w biznesie i międzynarodowy sukces mogą iść w parze.
RestaurantWeek® zmienia sposób, w jaki ludzie odkrywają gastronomię. Powstał w Polsce, dziś zdobywa Europę i pokazuje, że polskie produkty, technologie i know-how mogą śmiało rywalizować na globalnym rynku. "Naszym Świętym Graalem jest obecność na 3–4 kontynentach, obsługa miliona osób rocznie i pośrednictwo w sprzedaży 1% wartości rynku niezależnych restauracji" - podsumowuje Paweł Światczyński. Każdy kolejny rynek to krok w stronę tej wizji.
Popisowe menu zasługuje na Pepsi! Dodaj do swojej rezerwacji Pepsi, która idealnie podkręci smak każdego dania, albo wybierz Pepsi Zero Cukru - maksimum smaku, zero cukru i ciesz się maksymalną przyjemnością. Napoje dostępne są gratis jako uzupełnienie festiwalowego menu. Od tego zaczyna się doświadczenie. Do każdej rezerwacji Goście mogą dodać festiwalową herbatę Lipton. Do wyboru czekają dwie aromatyczne propozycje: herbata sezonowa z rozmarynem, miodem i cytryną na bazie Lipton Yellow Label oraz Lipton Variety Pack, o smaku której możesz zdecydować na miejscu w restauracji. Którą opcję wybierasz? Spróbuj, odkryj smaki sezonu i daj się zachwycić!