Posłowie zdecydowali o wiatrakach. Zostaje zasada 700 metrów

To już koniec batalii o wiatraki. Sejm odrzucił w czwartek poprawki Senatu do ustawy wiatrakowej, które zakładały zmniejszenie minimalnej odległości wiatraków od zabudowań z 700 do 500 m. Teraz ustawa trafi do prezydenta.

Photographer: Piotr Kardas
wiatraki, elektrownia wiatrowa, lato, gród, niebo, architektura, krajobraz, panorama, podróż, budowa, miejski, krajobraz miasta, miasteczko, horyzont, rzeka, brydż, antena, morski, chmura, ukraina, tourismus, dom, panoramiczne, woda, wiezaNowelizacja ustawy wiatrakowej ostatecznie przewiduje, że nowe wiatraki będą mogły być lokalizowane tylko na podstawie miejscowego planu zagospodarowania.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Photographer: Piotr Kardas

Pierwotnie rządowy projekt, który rząd skierował do Sejmu, przewidywał odległość 500 m od zabudowań. Jednak sejmowa komisja ds. energii przyjęła poprawkę zwiększającą odległość do 700 m. Następnie ustawa trafiła do Senatu, który ponownie obniżył odległość do 500 m. Jednak posłowie ostatecznie tę poprawkę odrzucili.

Nowelizacja ustawy wiatrakowej ostatecznie przewiduje, że nowe wiatraki będą mogły być lokalizowane tylko na podstawie miejscowego planu zagospodarowania. Podstawą dla określania odległości minimalnej — pomiędzy 10-krotnością maksymalnej wysokości turbiny (reguła 10H) a minimalną odległością od budynków mieszkalnych będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko wykonywanej w ramach przygotowania planu zagospodarowania przestrzennego.

Mieszkańcy gmin będą korzystali z odnawialnej energii

Ustawa wprowadza też minimalne odległości turbin wiatrowych od linii przesyłowych energii elektrycznej. Jednocześnie całkowicie znosi zakaz budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących turbin wiatrowych.

Zachowuje zasadę jednocześnie 10H w przypadku parków narodowych, a w przypadku rezerwatów przyrody – ten limit wynosi 500 m. Utrzymuje zakaz budowy wiatraków na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000.

Dodatkowo nowe rozwiązania przewidują, że inwestor elektrowni wiatrowych zaoferuje co najmniej 10 proc. jej mocy zainstalowanej mieszkańcom gminy, którzy będą korzystać z tej energii na zasadzie prosumenta wirtualnego. Każdy mieszkaniec tej gminy będzie mógł objąć udział nie większy niż 2 kW i odbierać energię elektryczną w cenie wynikającej z kalkulacji maksymalnego kosztu budowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pieniądze z KPO. "Popełniamy wiele szkolnych błędów"

"Ustawa w obecnej wersji może nie spełniać warunków liberalizacji"

Tymczasem niedawno przedstawiciele takich koncernów jak Google, Mercedes, Ikea, czy AMAZON zaapelowali do rządu o zachowanie w ustawie wiatrakowej minimalnej odległości 500 m od zabudowań.

Według koncernów "zmiana minimalnej odległości z 500 na 700 m znacząco ograniczy potencjał energetyki wiatrowej na lądzie w nadchodzącej dekadzie, a co za tym idzie, spowoduje niewystarczającą ilość zielonej energii w sieci".

Największym przeciwnikiem budowy wiatraków jest od początku Solidarna Polska, temat wywołuje także duże tarcia w rządowej koalicji. W praktyce Solidarna Polska robiła wszystko, aby nie doszło do liberalizacji zasady 10H, niezależnie od tego, jakie to przyniesie skutki.

Tymczasem zdaniem prawników ustawa w obecnej wersji może nie spełniać warunków liberalizacji. Jeśli energetyka wiatrowa nie zostanie odblokowana, Polska nie dostanie pieniędzy z KPO.

W kamieniach milowych do KPO jest zapisane, że w Polsce powinno powstać od 6 GW do 10 GW nowych mocy w elektrowniach. - Jeżeli zmieni się dopuszczalna odległość do 700 metrów, nie będzie możliwe, osiągniecie tego celu, w związku z czym nie spełnimy warunków niezbędnych do pozyskania środków z KPO – ocenia Jacek Kosiński, partner w kancelarii Jacek Kosiński Adwokaci i Radcowie Prawni.

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X