Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|
aktualizacja

"Postawmy się Obajtkowi!". Akcjonariusz Orlenu szykuje bunt

391
Podziel się:

"Wyrwijmy Orlen z rąk Skarbu Państwa" – apeluje drobny akcjonariusz spółki. Przypomina, że Orlen to firma de facto prywatna, która jednak realizuje politykę rządu. Wzywa innych małych akcjonariuszy do pospolitego ruszenia.

"Postawmy się Obajtkowi!". Akcjonariusz Orlenu szykuje bunt
Mały akcjonariusz Orlenu wzywa do buntu (mat. pras., Orlen)

– Jestem drobnym akcjonariuszem PKN Orlen. Mam 34 akcje spółki. W rękach takich jak ja akcjonariuszy jest ponad 251 milionów akcji, a Skarb Państwa ma tylko niespełna 117 milionów akcji – pisze na Facebooku Krzysztof Skolimowski.

To działacz Platformy Obywatelskiej, wiceburmistrz Mokotowa i radnym województwa mazowieckiego. Zaznacza jednak, że jego apel ma charakter prywatny i występuje w tej sprawie jako akcjonariusz Orlenu.

Zobacz także: Jarosław Kaczyński chroni Daniela Obajtka? Poseł oskarża ws. maseczek w Orlenie

– To Skarb Państwa decyduje o wszystkim, a my, mimo iż mamy łącznie ponad 2 razy więcej akcji, nie mamy nic do powiedzenia. Możemy to zmienić, jeśli spotkamy się na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy PKN Orlen. Dlatego poznajmy się i spotkajmy się –zaprasza innych małych akcjonariuszy.

Skolimowski przypomina, że PKN Orlen to spółka, która w blisko 60 proc. jest własnością inwestorów prywatnych.

– Skarb Państwa ma w Orlenie tylko 27,52 proc. akcji, ale za sprawą specyficznej konstrukcji statutu, robi z Orlenem co chce. Zarząd Orlenu dba tylko o interesy Skarbu Państwa, a zapomina o drobnych akcjonariuszach. Jako drobni, anonimowi akcjonariusze, jesteśmy po prostu lekceważeni przez Zarząd, bo się nie znamy i nie uczestniczymy w Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy – pisze Krzysztof Skolimowski.

Dodaje, że "czas się poznać i zawalczyć o wpływ na spółkę". W rozmowie z Gazetą Wyborczą Skolimowski zaznacza, że mali akcjonariusze nie mogą zawiązać formalnej grupy.

– Zapisy statutu są takie, że akcjonariusze dysponujący powyżej 10 proc. akcji nie mogą mieć więcej niż 10 proc. głosów. Wyjątkiem jest skarb państwa i dlatego rządzi. Indywidualni akcjonariusze powinni wyegzekwować swoje prawa i pokazać, że z polityką skarbu państwa się nie zgadzają – przekonuje .

– Rozumiem, że Orlen jest spółką strategiczną i państwo powinno mieć jakąś rolę w takiej spółce. Ale nie może być zgody na to, co się w niej dziś wyprawia. Kupowanie gazet, niedługo może sieć hipermarketów albo hoteli, a może stoki narciarskie? –ironizuje Skolimowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(391)
HA HA
3 miesiące temu
Za chwilę sprzedacie te akcje za grosze Niemcom TROCHĘ CIERPLIWOŚCI
dziadek
5 miesięcy temu
TKM to natura Polaka,
ńpn
6 miesięcy temu
Co tam jakieś bunty,czy sprzeciwianie sie działalności pupila pis-u omajtka. Ważne,że z morawieckim zrobił fuzję Orlenu z Lotosem-sprzedali częsć akcji arabom na bardzo madrych (NIE)-warunkach-rzad kaczyńskiego ogłosił swiatowy sukces taransakcji-a opinie polskich ekonomistów są nie brane pod uwage-bo rzadzi tym n.p ekonomista partyjny fogiel,czy horała-który chwali ten biznes obajtkowy.
obatel
3 lata temu
Fuzja Orlen-Lotos stworzy na rynku paliw monopol nie dopuszczenie przez rządzących na rynek krajowy konkurencji , będzie dyktować dowolnie wysokie ceny paliw ceny paliw. Tak oto zostaniemy "wydutkani przez dobrą zmianę"
lolek
3 lata temu
Działacz PO i to już wiele wyjaśnia, gdzie mając kilka akcji, namawia pozostałych do buntu.... I co może siebie zaproponuje z czasem jako tego lepszego prezesa :p
...
Następna strona