Problem z opłatami za wywóz śmieci. Jest skarga do Trybunału Konstytucyjnego
Jedna ze słupskich spółdzielni mieszkaniowych złożyła skargę do Trybunału Konstytucyjnego ws. stosowania zasady odpowiedzialności zbiorowej w przypadkach niedopełnienia obowiązku segregacji odpadów. Spółdzielnia widzi tu potencjalną niezgodność przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z konstytucją.
O sprawie pisze portalsamorzadowy.pl. Jak czytamy, w spółdzielniach w całym kraju pojawiają się problemy z opłatami za wywóz odpadów - a konkretnie z podnoszeniem opłaty dla wielu prawidłowo segregujących odpady mieszkańców w sytuacji, gdy dochodzi zaledwie do niewielkich, odosobnionych przypadków nieprawidłowego segregowania. Pozwalają na to przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
"Problem dla spółdzielczości"
- Czy segregacja to jest problem dla spółdzielczości? Jest od dawna, w zasadzie od momentu, kiedy nastąpiła ta zmiana ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach - mówi w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl Leszek Klonowski, zastępca prezesa zarządu Krajowej Rady Spółdzielczej. - Kruczek prawny polega na tym, że spółdzielnie są obciążane dodatkowymi kosztami z tytułu tak zwanej odpowiedzialności zbiorowej - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chińskie auta zalewają Europę. Czy to koniec niemieckiej dominacji? Jakub Faryś w Biznes Klasie
Z tym problemem walczy m.in. Spółdzielnia Mieszkaniowa "Kolejarz" w Słupsku. W działających obecnie zasadach nakładania podwyższonej opłaty widzi naruszenie konstytucji. Spółdzielnia nie zraziła się, gdy jej odwołanie dotyczące podniesienia opłaty nie znalazło uznania w oczach Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Po tej decyzji SKO spółdzielnia poszła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a gdy i on oddalił skargę, złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten również oddalił skargę.
Jak relacjonuje portalsamorzadowy.pl, NSA wyjaśnił w uzasadnieniu, że "w przedmiotowej sprawie prawidłowo zastosowano przepisy tej ustawy, przy czym niezgodność przepisów stanowiących podstawę prawną zaskarżonej decyzji z Konstytucją RP nie została jak dotychczas stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny, a Naczelny Sąd Administracyjny nie dostrzega naruszenia przepisów Konstytucji RP przez przepisy ustaw o utrzymaniu czystości i porządku w gminach znajdujące zastosowanie w rozpoznawanej sprawie".
Potwierdził on również, że wskazanie "choćby jednego przypadku nieprzestrzegania zasady segregacji odpadów pociąga za sobą obowiązek nałożenia na określony podmiot opłaty w stawce właściwej dla nieselektywnego zbierania odpadów".
RPO dołącza do sprawy
Dlatego właśnie spółdzielnia zdecydowała się na skierowanie sprawy do Trybunału Konstytucyjnego, by ten orzekł, czy taka zasada jest konstytucyjna. Do sprawy w TK przystąpił pod koniec sierpnia Rzecznik Praw Obywatelskich. RPO stanął na stanowisku, że przepisy są niezgodne z konstytucją.