Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Prokuratura w SGGW. Chodzi o wyciek danych

1
Podziel się:

Warszawska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie wycieku danych studentów, do którego doszło po kradzieży laptopa pracownika uczelni.

SGGW pod kontrolą UODO.
SGGW pod kontrolą UODO. (Wikimedia Commons CC BY, Adrian Grycuk)

Do kradzieży laptopa doszło 5 listopada. Jednak informacja o wycieku danych dotarła do studentów dopiero po kilku dniach.

Był to laptop prywatny. Pracownik kopiował dane z naruszeniem przepisów i zasad uczelni. Były tam m.in. numery PESEL, dowodów osobistych i adresy.

Dane pochodziły z postępowań rekrutacyjnych z przynajmniej 5 lat. Poszkodowanych może być nawet 70 tys.

Zobacz także: Obejrzyj: System oparty o Business Intelligence

Prokuratura będzie teraz przesłuchiwać świadków. Niewykluczone, że postawi komuś zarzuty związane z nielegalnym kopiowaniem danych.

Kontrolę wszczął też Urząd Ochrony Danych Osobowych, który sprawdza, czy dane studentów uczelnia przechowuje i przetwarza zgodnie z przepisami RODO.

Studenci zapowiedzieli pozew zbiorowy przeciwko SGGW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
asd
4 lata temu
Pozew zbiorowy w tej sprawie jest niemożliwy