Przerwana tama w Stroniu Śląskim. Oto powód katastrofy

Uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur - wskazał Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Zniszczenia po powodzi w Stroniu ŚląskimZniszczenia po powodzi w Stroniu Śląskim
Źródło zdjęć: © PAP
94

15 września wały przy tamie na Morawce w Stroniu Śląskim przerwała woda. Konsekwencją były ogromne zniszczenia w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju. W sieci pojawiały się informacje, że uszkodzenie tamy nastąpiło w miejscu, w którym wcześniej prowadzono prace ziemne. Dokument sporządzony przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowalnego to potwierdza.

Przerwana tama w Stroniu Śląskim

"W wyniku napełnienia wodami powodziowymi w dniu 15.09.2024 r. w godz. 9:00 - 11:00 suchego zbiornika przeciwpowodziowego w Stroniu Śląskim przewyższającego o ok. 10 cm poziom muru na koronie bocznej (prawostronnej) zapory nastąpiło powierzchniowe przelewanie się wody" - podano w decyzji wydanej 15 listopada przez Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WINB).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Usłyszałem "nie" kilkaset razy. To była największa motywacja - Michał Sadowski w Biznes Klasie

"Miejsca powstania przebić hydraulicznych wody przez korpus zapory pokrywają się z trzema miejscami wykopów pod wykonaną kanalizację kablową, w tym z trzema przekopami pod koroną zapory" - wskazał WINB.

Jak podkreślił inspektor, wykonane prace były bezzasadne, a "wadliwie wykonane kanalizacje kablowe spowodowały katastrofę zapory". W dokumencie mowa jest też m.in. o nieprawidłowościach w dokumentacji.

Realizacja prowadzona była na zlecenie Wód Polskich.

Do czasu odbudowy uszkodzonej zapory Wody Polskie muszą ogrodzić i oznakować niebezpieczny teren - wynika z decyzji WINB.

W Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy powołano zespół prokuratorów, którzy poprowadzą śledztwo ws. przerwania zapory ziemnej suchego zbiornika w Stroniu Śląskim na potoku Morawka. Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego sprowadzenia katastrofy budowalnej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rutte napisał SMS-a do Trumpa. "Europa zapłaci dużo"
Rutte napisał SMS-a do Trumpa. "Europa zapłaci dużo"
Wydatki Kancelarii Sejmu. Wzrost o ponad 100 mln zł w rok
Wydatki Kancelarii Sejmu. Wzrost o ponad 100 mln zł w rok
Wcielą każdego. Putin zmieni prawo. Zmobilizuje nawet mieszkańców okupowanych terenów
Wcielą każdego. Putin zmieni prawo. Zmobilizuje nawet mieszkańców okupowanych terenów
Kryptowaluty na celowniku. Rzecznik rządu zabrał głos
Kryptowaluty na celowniku. Rzecznik rządu zabrał głos
Fed ostrożny. Powell wysłał sygnał. Idzie na dalsze zwarcie z Trumpem
Fed ostrożny. Powell wysłał sygnał. Idzie na dalsze zwarcie z Trumpem
Zmiany ws. naliczania stażu pracy. Rząd przyjął projekt
Zmiany ws. naliczania stażu pracy. Rząd przyjął projekt
Historyczna decyzja w Zatoce Perskiej. Naftowe królestwo opodatkuje obywateli
Historyczna decyzja w Zatoce Perskiej. Naftowe królestwo opodatkuje obywateli
Orlen komentuje kryzys w kadrze. Sponsoring pod lupą
Orlen komentuje kryzys w kadrze. Sponsoring pod lupą
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Właśnie ją uruchomili
Nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Właśnie ją uruchomili
Nawet tysiąc nowych miejsc pracy. Najbogatsza gmina w Polsce podpisała umowę
Nawet tysiąc nowych miejsc pracy. Najbogatsza gmina w Polsce podpisała umowę
Rosja składa ofertę Trumpowi. "Putin zadzwonił do mnie i zaproponował pomoc z Iranem"
Rosja składa ofertę Trumpowi. "Putin zadzwonił do mnie i zaproponował pomoc z Iranem"
Merz zbuduje najsilniejszą armię w Europie. "Putin rozumie wyłącznie język siły"
Merz zbuduje najsilniejszą armię w Europie. "Putin rozumie wyłącznie język siły"