Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Chudy
Bartłomiej Chudy
|
aktualizacja

Przeszukanie klasztoru dominikanów przez policję. Zakonnicy chcą wyjaśnień

45
Podziel się:

Przed świętami Bożego Narodzenia policja przeszukała klasztor dominikanów w Lublinie. Prokuratura Krajowa uzasadnia w piątek, że była to reakcja na informację, jakoby ukrywał się tam ścigany poseł PiS Marcin Romanowski. Zakonnicy wydali oświadczenie, w którym domagają się wyjaśnień od służb.

Przeszukanie klasztoru dominikanów przez policję. Zakonnicy chcą wyjaśnień
Stare Miasto w Lublinie, klasztor dominikanów po lewej stronie (East News, Mateusz Grochocki)

Akcja miała związek z weryfikacją doniesień, jakoby w tym obiekcie ukrywał się ścigany listem gończym b. wiceminister Marcin Romanowski. Wydarzenie to wywołało oburzenie wśród dominikanów, którzy oczekują wyjaśnień od władz odpowiedzialnych za decyzje związane z tą akcją. O. Szymon Popławski OP zaznaczył, że zakon nie chce być narzędziem w sporach politycznych.

Dominikanie reagują ws. przeszukania klasztoru

Socjusz prowincjała, o. Łukasz Wiśniewski OP, podkreślił w komunikacie przesłanym PAP, że Polska Prowincja Dominikanów zamierza wyjaśnić tę sprawę na drodze sądowej, uznając ją za "bolesną i niezrozumiałą". O. Popławski wyraził również żal z powodu medialnych doniesień, które przypisywały prowincjałowi nieprawdziwe wypowiedzi, oraz krytykował wykorzystywanie tego wydarzenia do eskalacji napięć politycznych.

"Polska Prowincja Dominikanów dołoży wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie" - zaznaczył. Duchowny zaznaczył, że zakon chce poznać racje, "które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Złoty środek. Dlaczego inwestowanie w metale szlachetne zyskuje na znaczeniu?

"Przykro nam, że także wbrew naszej woli udostępniono mediom wewnętrzne pismo skierowane przez prowincjała do Przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich, a w większości medialnych przekazów, oprócz podania faktów, pojawiły się także nieprawdziwe informacje na temat przebiegu zdarzenia" - napisał o. Popławski.

Prokuratura: "Podejrzany miał być widziany w tym klasztorze"

18 grudnia 2024 r. do Prokuratury Krajowej wpłynęła informacja, iż poszukiwany Marcin Romanowski przebywa w Klasztorze Św. Stanisława OO. Dominikanów w Lublinie. Z informacji tej wynikało, iż podejrzany miał być widziany w tym klasztorze "w ubiegłą niedzielę". Informacja dotyczyła konkretnej celi, w której miał przebywać Marcin Romanowski, oraz zawierała opis zmian w jego wyglądzie" - przekazał w piątek prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Dzień później na polecenie PK policja przeszukała klasztor dominikanów w Lublinie. Zaznaczono, że nie przeszukano żadnego miejsca przeznaczonego do sprawowania kultu religijnego. Do piątku nie pojawiło się zażalenie na decyzję o przeszukaniu klasztoru.

Szef MSWiA daje wiarę policjantom

Tomasz Siemoniak, szef MSWiA, odniósł się do sytuacji, wskazując, że działania policji musiały być zasadne i "oparte na uprawdopodobnionych informacjach, dotyczących poszukiwania osoby podejrzanej". - Będę zawsze bronił policjantów. Robią swoje. Mają zlecenie - postanowienie prokuratury, działają po prostu według swojej największej wiedzy. Pamiętajmy, że tu chodzi o poszukiwanie osoby podejrzanej o bardzo poważne przestępstwa - powiedział minister w Polsat News.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(45)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Suweren
4 miesiące temu
Tusk z Bodnarem mają pełne portki i zaczynają świrować. Nic to jednak nie da, za bezprawie którego się dopuścili odpowiedzą szybciej niż im się wydaje.
Leszka
4 miesiące temu
Tak się zyję w usmiechniętej Polsce. Czego oczekujecie od tfuska. Muszą ludziom grozić. To jest państwo strachu
real a fikcja
4 miesiące temu
Naszym władzom przypomniał się film 'Pogoda na jutro', (w roli: Jerzy Stuhr).
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Nauczycielka ...
4 miesiące temu
Do kościołów i klasztorów wchodziła tylko carska policja w zaborze rosyjskim i GESTAPO w czasie II wojny
Emigrant
4 miesiące temu
Hitlerowcy nie weszli na Jasną Górę dla siepaczy komuny nie ma żadnej świętości i przestańcie pieprzyć o wolej Polsce tych co za nią walczyli dawno już ich zlikwidowaliście
ted
4 miesiące temu
Prowokacja wobec klasztoru. Swiństwo
...
Następna strona