Przystań Reymonta – zamieszkaj nad wodą w… sercu Wrocławia!

Wysokiej klasy specjaliści, pracownicy korporacyjni, urzędnicy, sportowcy – wszyscy chcą być częścią miejskiego organizmu. Zresztą trudno im się dziwić. Badania brytyjskiego Office of National Statistics wykazały, że już 45-minutowy dojazd do pracy skutecznie obniża poziom życiowej satysfakcji.[1][2] Ba! Nawet 20 minut spędzonych na dojazdach do pracy w jedną stronę rujnuje nasz wellbeing tak samo jak obniżka pensji![3] 

Tymczasem słowo "centrum" rzadko ma coś wspólnego z punktem centralnym miasta. Z jego rzeczywistym życiem. W niewielu przypadkach dana inwestycja zlokalizowana jest w dzielnicy uznawanej przez mieszkańców nie tyle nawet za ścisłe centrum, ile chociażby za szerzej rozumiane śródmieście.

Nowo wybudowanych lub dopiero budujących się osiedli w centrach miast – a już na pewno dużych miast wojewódzkich – mamy jak na lekarstwo, jednak da się znaleźć kilka perełek.

Jednym z przykładów inwestycji wartej uwagi jest Przystań Reymonta, która powstaje dzięki staraniom ogólnopolskiego dewelopera - firmy Archicom.

I można tę tezę łatwo udowodnić. Po pierwsze, zlokalizowana jest tuż nad południowym brzegiem Starej Odry, na osiedlu Kleczków, które z całą pewnością zaliczyć można w poczet tych "śródmiejskich". Teren ten został włączony do Wrocławia jeszcze w 1808 roku, w czasach Księstwa Warszawskiego i Napoleona (!). Po drugie wreszcie, łatwo można to udowodnić na przykładzie liczb. Z najbliższego przystanku autobusowego do przystanku Rynek jedzie się zaledwie 8 minut. Tramwajem podobnie. Z kolei spacerem do jednej z wrocławskich restauracji na Rynku Głównym dojdziemy w 32 minuty. Wszystko do sprawdzenia w znanej i lubianej wyszukiwarce. Same fakty.

W sąsiedztwie są szpitale, urzędy, kawiarnie, sklepy, kluby fitness, parki, szkoły i wszystko to, co istotne dla życia każdego mieszkańca miasta. Jakiej miary by nie użyć, wniosek może być tylko jeden – Przystań Reymonta znajduje się w centrum wrocławskiej aglomeracji. I kropka.

Jednak nie tylko dlatego poświęcamy tej inwestycji aż tyle miejsca. Lokalizacja jest pierwszą na długiej liście jej zalet. Co możemy powiedzieć o reszcie pozycji?

Bliskość Starej Odry, czyli północnej odnogi głównego koryta rzeki, zapewnia niepowtarzalny klimat i możliwość spędzania czasu na świeżym powietrzu. Spacerowe bulwary wzdłuż rzeki, wały nadodrzańskie i liczne parki sprzyjają aktywności fizycznej, odpoczynkowi i kontaktowi z naturą. Bardzo rozwinięta jest tu infrastruktura dla rowerzystów.

To właśnie do tego miejsca zjeżdżają się wrocławianie, którzy chcą pooddychać pełną piersią, pospacerować po wałach z psem, czy udać się w długą trasę rowerem. Jest to też prawdziwa mekka dla spragnionych słońca, plaży i wypoczynku bardziej statycznego. W sąsiedztwie znajduje się wiele beach barów, które latem zamieniają okolicę w tętniące życiem centrum spotkań.

To idealne miejsce dla osób ceniących relaks nad wodą przy muzyce, dobrym jedzeniu i towarzystwie znajomych. Na szczęście wszystkie te lokale usytuowane są nad samym brzegiem i w żaden sposób nie zakłócają odpoczynku okolicznych mieszkańców. W skrócie – bawić się można, ale na szczęście nie trzeba.

Warto też wspomnieć o samym mieście. Wszak stolica Dolnego Śląska uznawana jest za świetne miejsce do życia nie tylko przez Polaków, lecz także przez zagraniczne instytucje i coraz liczniej przybywających nad Odrę cudzoziemców, którzy chętnie osiadają tu na stałe.

Świadczy o tym miejsce w pierwszej setce rankingu Oxford Economics Global Cities Index 2024 [4] w kategorii "Jakość życia" (wygrało Grenoble we Francji). W Polsce Wrocław okazał się pod tym względem bezkonkurencyjny, słusznie plasując się na 1. pozycji.

Oxford Economics Global Cities Index to kompleksowe i prestiżowe zestawienie oceniające metropolie świata pod kątem ich potencjału i osiągnięć w pięciu kluczowych kategoriach: ekonomia, kapitał ludzki, jakość życia, środowisko oraz zarządzanie. Lista obejmuje 1000 największych aglomeracji miejskich i bazuje na 27 wskaźnikach szczegółowo opisujących różnorodne aspekty funkcjonowania miast.

Wrocław zdobył uznanie za równowagę między nowoczesną infrastrukturą a dostępem do rekreacji i zieleni. Wypisz wymaluj – Przystań Reymonta. Miasto wyróżnia się także dynamicznym rozwojem gospodarczym, przyciągając inwestorów i specjalistów dzięki innowacyjności oraz dobrze rozwiniętemu rynkowi pracy.

Cała inwestycja powstanie bezpośrednio nad kanałem miejskim, który w zasadzie tworzy jeden ciąg wodny ze Starą Odrą. Żeby jeszcze bardziej przybliżyć mieszkańców do natury, deweloper przewiduje powstanie blisko 250-metrowego bulwaru spacerowego. Osiedle obejmie ponad 850 lokali o zróżnicowanym metrażu – od jednopokojowych kawalerek po przestronne apartamenty pięciopokojowe. Wszystko po to, aby odpowiedzieć na potrzeby różnych mieszkańców: singli, młodych par, rodzin wielodzietnych.

To inwestycja, którą Archicom zrealizuje w czterech etapach. Premierowa faza obejmuje budynki z widokiem na Odrę i Kanał Miejski. Deweloper planuje oddać ją do użytku w pierwszym kwartale 2026 roku.

Jeśli chcesz witać dzień z kubkiem pysznej kawy i przepięknym widokiem na wijącą się wśród zieleni Starą Odrę, radzimy się spieszyć – mieszkania są już w sprzedaży. Jeszcze są.

Ale dlaczego w śródtytule nazwaliśmy Przystań Reymonta mianem osiedla w stylu smart? Wyjaśniamy. Spora część mieszkań z oferty zostanie wyposażona w bezprzewodowy system zarządzania domem, który umożliwia zdalne sterowanie oświetleniem, temperaturą czy urządzeniami elektrycznymi. Funkcje te mogą być obsługiwane zarówno z poziomu aplikacji mobilnej, jak i za pomocą poleceń głosowych. Piękna sprawa, prawda?

To jednak nie koniec. Wspólne obszary, takie jak rowerownie, strefy relaksu czy dostęp do budynków także będą zarządzane przez technologię smart. Za pomocą aplikacji w smartfonie otworzysz sobie drzwi do klatki lub zamówisz windę.

Prawdziwą nowością na inwestycyjnej mapie Wrocławia będzie pierwszy w stolicy Dolnego Śląska Osiedlowy Hub Mobilności. Za tą tajemniczą nazwą kryje się możliwość skorzystania z samochodu elektrycznego, rowerów elektrycznych i samochodu bagażowego – oczywiście tylko do wyłącznej dyspozycji mieszkańców Przystani.

A skoro ma być smart, to będzie też eko. Na osiedlu zainstalowane zostaną stacje do ładowania samochodów elektrycznych i energooszczędne oświetlenie. Tereny zielone powstaną z dbałością o przemyślaną politykę nawadniania.

Do tego oczywiście recepcje, reprezentacyjne strefy wejściowe, place zabaw, liczne lokale usługowe na dolnych kondygnacjach, a nawet pokoje zabaw dla dzieci. Wszystko to na wizualizacjach prezentuje się wręcz olśniewająco. A jakie będzie w rzeczywistości?

Łatwo to ocenić po innych inwestycjach Archicom na terenie Wrocławia. Perełki architektoniczne jak Gwarna czy Południk 17 udowadniają, że da się budować osiedla mieszkaniowe z gustem i w wysokiej jakości. Wszystko wskazuje na to, że Przystań Reymonta to będzie prawdziwy hit. I dobrze, bo dosyć mamy w Polsce budownictwa, które prestiżową ma jedynie cenę.

[1] https://tomhrm.com/odleglosc-pracy-wplywa-pracownikow/

[2] https://www.researchgate.net/publication/271191327_Commuting_and_Personal_Well-being_2014

[3] https://businessinsider.com.pl/praca/20-minut-ktore-zabiera-cala-radosc-dojazdy-do-pracy-nas-unieszczesliwiaja/k3y858l

[4] https://www.oxfordeconomics.com/global-cities-index/