Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Raport ws. Amber Gold po wyborach. "Przykro mi, jeśli oczekiwano, że Tusk wyjdzie w kajdankach"

519
Podziel się:

Małgorzata Wassermann zapowiedziała, że na wznowionym posiedzeniu po wyborach Sejm zapozna się z raportem końcowym komisji ds. Amber Gold. Wskazała też, że raport oddaje ustalenia komisji. – Jeśli oczekiwania opinii publicznej były takie, że Donald Tusk wyjdzie w kajdankach, to przykro mi – dodała.

Małgorzata Wassermann podkreśliła, że nikt nie wpływał na pracę komisji
Małgorzata Wassermann podkreśliła, że nikt nie wpływał na pracę komisji (PAP, Rafał Guz)

– Ja nie pracuję na opinię publiczną. Jestem prawnikiem i cenię sobie swoje nazwisko – stwierdziła Małgorzata Wassermann, przewodnicząca sejmowej komisji badającej aferę Amber Gold na antenie Radia ZET.

Zdaniem Wassermann były premier "nie zapewnił koordynacji prac organów administracji rządowej", co jest również "zapisane w konkluzji raportu".

– Proszę nie zapominać o jednej rzeczy: komisja śledcza rozlicza urzędników państwowych za wykonywanie swojej działalności. Przecież ja nie posiadam uprawnień operacyjno-śledczych, abym mogła przeprowadzać takie analizy, które mogłyby to pogłębić – oceniła posłanka.

Zobacz także: Zobacz także: Opóźnienia inwestycji kolejowych. Bittel: Do pełnego szczęścia brakuje, ale 60 proc. realizujemy zgodnie z harmonogramem

Wassermann podkreśliła, że nigdy nie miała żadnych odgórnych instrukcji, kogo ma wezwać jako świadka, czy w jaki sposób prowadzić obrady. Komisja nie była również powołana, aby "zadowolić władze PiS", jak sformułował pytanie dziennikarz.

- Mnie jest trudno powiedzieć, czy są zadowolone, ponieważ ja tego raportu nie pisałam ku zadowoleniu kogokolwiek. Pisałam go w sposób uczciwy, rzetelny, jest napisany tak, jak pisze się dokumenty prawnicze i przede wszystkim stanowi on w największej części materiał dowodowy dla ludzi pokrzywdzonych – podkreśliła przewodnicząca.

Według jej opinii, z materiału, jaki udało się komisji uzyskać, wynika, że Marcin P. "był słupem", a nad jego działalnością był rozciągnięty "parasol ochronny". Jednocześnie podkreśliła, że "nie były i nie będą naciągane żadne inne wnioski".

W Sejmie sprawozdawcą raportu końcowego będzie Jarosław Krajewski. Małgorzata Wassermann natomiast przedstawi stanowisko klubu PiS.

Komisja przyjęła w czerwcu raport końcowy (wraz z poprawkami) ze swoich prac. Posłowie Krzysztof Brejza, Witold Zembaczyński (PO-KO) i Krzysztof Paszyk (PSL-UED) zapowiedzieli wówczas, że złożą zdania odrębne.

W konkluzji raportu wskazano, że Grupa Amber Gold mogą powstać i funkcjonować w wyniku "słabości państwa, dysfunkcjonalności organów stojących na straży praworządności i wymiaru sprawiedliwości". Autorzy raportu wskazali również na "luki prawne, bierność i pobłażliwość aparatu urzędniczego" oraz na "brak stosowania prawa przez organy władzy publicznej".

Amber Gold powstała w 2009 roku (więcej przeczytasz tutaj). Miała inwestować w złoto i inne kruszce, a klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji, często większymi, niż oferowane w bankach. Według ustaleń, w latach 2009-2012 oszukała niemal 19 tys. klientów, doprowadzając przy tym do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(519)
realista
4 lata temu
Więc pani na dobrą sprawę nie ustaliła zupełnie nic. Co wynika z tego ze Tusk nie panował nad państwem? Czy poniósł za to jakąkolwiek karę? Czy ludzie odzyskali pieniądze? Wie pani gdzie jest złoto? Jaki był cel całej tej afery? Na żadne pytanie pani nie odpowiedziała. Wielkie nic i fiasko pani komisji. A i w Krakowie na niewiele się to pani przydało. Wizjonerką to pani nie jest
Polacy
5 lata temu
tusk to przestępca i folzdojcz i musi ponieść karę śmierci za mord w Smoleńsku i wszyscy zamieszani w ten mord nie ujdą sprawiedliwości na pewno Amen
obserwator II
5 lata temu
Komisja sejmowa d/s Amber Gold to komisja w obronie osób pazernych i naiwnych.Patrząc tylko na oprocentowanie w bankach z gwarancją skarbu państwa i oprocentowanie w złodziejskim banku to już powinno zapalić się w głowie każdego obywatela myślącego czerwona lampka a nie zwykły kaganek oliwny średniowiecza.Nie jest to żadne hejtowani czy naśmiewanie się z osób poszkodowanych przez tego pana ale ludzie zanim coś zrobicie to logicznie pomyślcie bo póżniej to już tylko pozostanie głupota i strata pieniędzy.Wcześniej była kasa Grobelnego i co to nauczyło-nic.Po czasie powstaje komisja i co ona wyjaśnia nic,kasy brak odzyskano jakieś marne grosze i co dostaną klienci Amber Gold no raczej nic i to może ich nauczy na przyszłość,a szczególnie tego klienta,który ponoć miał wpłacić ponad 3 mln.zł brawo gratuluję pomysłu."Przykład godny naśladowania"
obserwator II
5 lata temu
Komisja sejmowa d/s Amber Gold to komisja w obronie osób pazernych i naiwnych.Patrząc tylko na oprocentowanie w bankach z gwarancją skarbu państwa i oprocentowanie w złodziejskim banku to już powinno zapalić się w głowie każdego obywatela myślącego czerwona lampka a nie zwykły kaganek oliwny średniowiecza.Nie jest to żadne hejtowani czy naśmiewanie się z osób poszkodowanych przez tego pana ale ludzie zanim coś zrobicie to logicznie pomyślcie bo póżniej to już tylko pozostanie głupota i strata pieniędzy.Wcześniej była kasa Grobelnego i co to nauczyło-nic.Po czasie powstaje komisja i co ona wyjaśnia nic,kasy brak odzyskano jakieś marne grosze i co dostaną klienci Amber Gold no raczej nic i to może ich nauczy na przyszłość,a szczególnie tego klienta,który ponoć miał wpłacić ponad 3 mln.zł brawo gratuluję pomysłu."Przykład godny naśladowania"
Jorg57
5 lata temu
Jak to przecież już na "dzień dobry" wskazano - co autorytatywnie potwierdziła "wdowa smoleńska" - p. Tuska jako winnego.
...
Następna strona