Rheinmetall, niemiecki producent broni, osiągnął imponujące wzrosty we wszystkich kluczowych wskaźnikach finansowych za rok 2024. Sprzedaż w segmencie obronnym wzrosła aż o 50 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Według prognoz, w bieżącym roku segment ten ma urosnąć o kolejne 35-40 proc. Ubiegłoroczny boom sprzedażowy przełożył się na rekordowy zysk operacyjny, który wzrósł o 61 proc. do poziomu 1,48 miliarda euro.
Marża operacyjna za cały rok wyniosła 15,2 proc., co stanowi znaczący wzrost z poziomu 12,8 proc. odnotowanego w 2023 roku. Na koniec ubiegłego roku portfel zamówień osiągnął rekordową wartość 55 miliardów euro. Firma spodziewa się "znaczących zamówień o dużej wartości od klientów wojskowych" w nadchodzących latach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kluczowy partner Ukrainy i dostawca dla sojuszników
Niemiecka firma zbrojeniowa określa siebie jako "najważniejszego partnera przemysłu obronnego Ukrainy w walce z rosyjską agresją". Rheinmetall dostarcza Ukrainie sprzęt wojskowy oraz wsparcie logistyczne. Koncern jest również dostawcą dla sił zbrojnych wielu innych państw, w tym Wielkiej Brytanii, Australii, Stanów Zjednoczonych i Niemiec.
Armin Papperger, dyrektor generalny Rheinmetall, stwierdził w oświadczeniu towarzyszącym środowemu raportowi finansowemu, że firma "stoi w obliczu wyzwań" – odnosząc się do potencjalnych reform polityki fiskalnej w ramach przyszłego rządu Niemiec, które mogłyby umożliwić zwiększenie wydatków na obronność.
- Masowo zwiększyliśmy nasze moce produkcyjne i będziemy kontynuować ten treend– stwierdził Papperger.
W ciągu ostatnich dwóch lat zainwestowaliśmy prawie 8 miliardów euro w budowę nowych zakładów, przejęcia i zabezpieczenie łańcuchów dostaw. Jesteśmy świadomi naszej odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszego kraju oraz zdolności obronne Europy – dodał dyrektor generalny.
Papperger podkreślił również, że "z 50-procentowym wzrostem sprzedaży w obszarze obronności, Rheinmetall jest na drodze od bycia europejskim dostawcą systemów do globalnego lidera".
Perspektywy wzrostu w kontekście geopolitycznym
Akcje Rheinmetall notowane na giełdzie we Frankfurcie wzrosły o blisko 88,3 proc. od początku roku. Europejskie akcje spółek sektora obronnego gwałtownie zyskują wobec perspektywy zwiększonych wydatków na obronność przez rządy regionu. W środę rano wartość akcji niemieckiego koncernu wzrosła o około 0,96 proc. (stan na godzinę 8:29 czasu londyńskiego).
Obecne prognozy Rheinmetall nie uwzględniają najnowszych wydarzeń geopolitycznych związanych z wojną w Ukrainie i europejskimi wydatkami na obronność. Firma zapowiedziała jednak, że będzie dostosowywać swoje prognozy "w miarę jak wymagania klientów wojskowych będą stawały się bardziej konkretne w ciągu roku".
W swoim komunikacie finansowym Rheinmetall stwierdza, że "w obliczu dramatycznie zmienionej sytuacji w zakresie polityki bezpieczeństwa, Grupa postrzega siebie w obiecującej pozycji, aby odegrać znaczącą rolę w nadchodzącym zwiększeniu zdolności obronnych z produktami związanymi z bezpieczeństwem w Niemczech i krajach partnerskich".
Dążenie europejskich przywódców do wzmocnienia regionalnych zdolności obronnych następuje w czasie, gdy NATO pod przewodnictwem prezydenta USA Donalda Trumpa wywiera presję na europejskich sojuszników, aby zwiększyli wydatki na bezpieczeństwo. Jednocześnie utrzymuje się niepewność co do poziomu wsparcia, jakiego Ukraina może oczekiwać od nowej administracji w Białym Domu.
Rheinmetall został wskazany przez wielu analityków jako spółka, na którą warto zwrócić uwagę w kontekście rozwoju europejskiego sektora obronnego. Na początku marca bank inwestycyjny JPMorgan podniósł cenę docelową dla akcji firmy z 800 do 1200 euro (1308 dolarów).