Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Rolnicy żyją z dotacji. Produkują tylko dla siebie

243
Podziel się:

Pół miliona rolników, którzy korzystają z dopłat, produkuje żywność tylko dla siebie. W najlepszym wypadku. Spora grupa bierze pieniądze, ale nie produkuje wcale. Nic dziwnego, że większość polskich gospodarstw nie przynosi zysków.

Wielu rolników zamiast produkować żywność, tylko bierze dotacje
Wielu rolników zamiast produkować żywność, tylko bierze dotacje (East News, ARKADIUSZ ZIOLEK/East News)

Dane na temat zyskowności polskich gospodarstw opisuje piątkowa "Gazeta Wyborcza". Czytamy w niej, że niczego rolnik nie może być tak pewny jak dopłat.

System dopłat nie jest bowiem w żaden sposób powiązany z poziomem lub efektywnością produkcji.

Według danych SGH, opublikowanych przez "GW", ledwie połowa z 800 tys. gospodarstw rolnych w Polsce jest w pełni konkurencyjna bez dopłat unijnych. Pozostali bez pomocy z Brukseli nie byliby w stanie funkcjonować.

Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej

Do tego dochodzi jeszcze pół miliona gospodarstw, które produkują żywność tylko na własny użytek lub nie produkują jej wcale. A mimo to biorą dopłaty. Na przykład na łąki.

"Dotacje dla rolników spełniają funkcję socjalną na większą skalę, niż można było przewidzieć: wielu właścicieli małych gospodarstw rolnych utrzymuje się po prostu z tych pieniędzy, często zastępują one szybki kredyt obrotowy, a nade wszystko stabilizują rolnicze dochody" - zauważa gazeta.

Jak zauważają eksperci, weryfikacja systemu dopłat jest konieczna. Szczególnie dotkliwa będzie po 2027 roku, czyli w nowej perspektywie finansowej Unii, być może już bez Wielkiej Brytanii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(243)
Bass
3 tyg. temu
Prowadzę Firmę też chciałbym otrzymywać dopłatę za nic. Ja bym zatrudnił więcej pracowników, a gospodax kogo legalnie zatrudnia tylko źonę, Taka jest prawda ,każdy ma ciężko w swoim fachu zawodowym. Unia pomaga wybranym grupom bo sama w ty siedzi.
niaszja
rok temu
Tyle się mówi o rujnowaniu budżetu socjalami jak 500plus a tu rolnikom taki de facto socjal serwowany jest z koryta wielu krajów. Za całkowite nieporozumienie uważam dopłaty dla tych, którzy pracują zawodowo poza rolnictwem. A idei dopłat jakoby miały służyć opłacalności rolnictwa powinna towarzyszyć pełna kontrola produkcji rolnej i jej udziału w gospodarce żywnościowej. Tak jak jest obecnie to spełnianie coraz to nowych życzeń wiecznie niezadowolonej grupy zawodowej rolników, mogących stanąż na tym samym stopniu podium niezadowolenia z nauczycielami.
zdz
4 lata temu
dopłaty powinny być do produkcji rolniczej sprzedanej., koszenie łąki a potem wywóz trawy do lasu to nie produkcja
mark
4 lata temu
Jak słychać, to trwa od lat, bo nie ma mądrych zarządzających. Niewiedza kosztuje nas wszystkich.
malyrolnik
4 lata temu
Znam takie pole, które jest z roku na rok orane. Oprócz perzu nic na nim nie rośnie. Domyślam się dlaczego.
...
Następna strona