Rosjanie chcą pracować w Polsce. Skutek mobilizacji

Dane agencji rekrutacyjnej Gremi Personal wskazują, że Polska może być jednym z kierunków ucieczki Rosjan przed poborem do wojska. Od momentu ogłoszenia przez Władimira Putina decyzji o mobilizacji zainteresowanie obywateli Rosji pracą w naszym kraju wzrosło o 600 proc. - pisze portal belsat.eu.

Rosjanie są zainteresowani pracą w PolsceProtesty w Rosji w czasie mobilizacji ogłoszonej przez Putina
Źródło zdjęć: © PAP | ANATOLY MALTSEV

Jak zaznaczono, w ciągu ostatnich dwóch dni rekruterzy dostali 130 podań o pracę z Rosji. "W porównaniu z poprzednim wynikiem 20-30 wniosków miesięcznie. Gremi Personal sugeruje, że Rosjanie zaczęli masowo szukać pracy w Europie w związku z mobilizacją ogłoszoną przez Władimira Putina" - pisze belsat.eu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mobilizacja w Rosji. "Putin okłamał Rosjan"

Rosjanie chcą pracować w Polsce. Skokowy wzrost liczby podań po ogłoszeniu mobilizacji

Portal podkreśla, że przed wojną w Ukrainie pracodawcy nie odczuwali zapotrzebowania na wolne miejsca pracy w Polsce ze strony Rosjan. Na zmianę podejścia wpływ miał kryzys gospodarczy oraz zachodnie sankcje.

Dekret o "częściowej mobilizacji" dodatkowo zwiększa zainteresowanie poszukiwaniem pracy w Europie - wskazują eksperci Gremi Personal. Według nich Rosjanie wybierają Polskę głównie z uwagi na możliwość sprawnego przekroczenia granicy i legalizacji pobytu. Rosjan zachęca też fakt, że większość polskich pracodawców oferuje legalne zatrudnienie, oficjalne wynagrodzenie i świadczenia socjalne. Jednak, jak dodano, polskie firmy rekrutacyjne w większości nie zatrudniają Rosjan ze względu na obostrzenia wizowe i solidarność z Ukrainą.

W minioną środę władze Federacji Rosyjskiej ogłosiły "częściową" mobilizację, która ma objąć oficjalnie 300 tys. osób. Niezależne media donoszą, że dekret zawiera niejawny punkt, w którym mowa jest o tym, że zaciąg ma objąć 1 mln osób. Rosyjskie władze od czwartku prowadzą mobilizację na masową skalę. Według doniesień medialnych przejścia graniczne szturmowane są przez osoby chcące uniknąć wcielenia do wojska. Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow zaprzecza tym doniesieniom.

Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO