Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Łukasik
|
aktualizacja

Rynek gotowy na telewizję nowej generacji. A klienci? "Potrzebne specjalne dekodery"

409
Podziel się:

Już nie DVB-T, a DVB-T2. Z pozoru różnica niewielka, ale w praktyce znacząca. Naziemna telewizja nowej generacji to więcej kanałów, obraz w ultrawysokiej rozdzielczości i dźwięk o wyższej jakości. Zdaniem ekspertów, część konsumentów może nie być gotowa na nową technologię.

Zdaniem ekspertów, niektórzy konsumenci będą musieli kupić nowe telewizory lub dekodery, by odbierać telewizję DVB-T2
Zdaniem ekspertów, niektórzy konsumenci będą musieli kupić nowe telewizory lub dekodery, by odbierać telewizję DVB-T2 (East News, M. Lasyk / REPORTER)

Związek Cyfrowa Polska, sprawdził, czy polscy konsumenci i rynek są już gotowi na wdrożenie standardu DVB-T2. A tym samym, jak wielu konsumentów będzie musiało wymienić swoje odbiorniki lub zakupić specjalne dekodery, by móc odbierać telewizję cyfrową drugiej generacji.

Jak wynika z danych producentów, od 2014 r. udział odbiorników zgodnych z DVB-T2 w rocznej sprzedaży telewizorów systematycznie rośnie. Pięć lat temu wynosił on 40 proc., w 2016 r. – 55 proc., a w ubiegłym roku sięgnął już 86 proc. W ciągu ostatnich pięciu lat na polski rynek wprowadzono w sumie prawie 7 mln odbiorników telewizyjnych wyposażonych w moduł DVB-T2, co stanowi 60 proc. wszystkich sprzedanych w tym okresie telewizorów.

Przy takim tempie już w tym roku nowoczesne odbiorniki posiadać będzie 62 proc. polskich gospodarstw domowych, a już w 2021 r. nawet 91 proc: - To oznacza, że rynek i konsumenci w praktyce są już niemal gotowi na telewizję cyfrową drugiej generacji. Tylko niewielka część konsumentów będzie musiała dokupić specjalne dekodery, które umożliwią im odbiór – mówi prezes Cyfrowej Polski Michał Kanownik.

Zobacz także: Obejrzyj: Był pomysł na nowy podatek dla wszystkich. Nikt go jednak nie chce

To, o czym będziemy musieli pamiętać, to fakt że niektóre odbiorniki będą wymagały aktualizacji. Moduł DVB-T2 bowiem może być w nich nieaktywny ze względu na brak specyfikacji krajowej dla odbiorników tego typu sprzedawanych w naszym kraju. Ta dopiero zostanie określona w rozporządzeniu Ministerstwa Cyfryzacji, które ma wejść w życie 1 grudnia.

Cyfrowa Polska podaje również, że problematyczne może okazać się nieobsługiwanie dodatkowych funkcji w niektórych odbiornikach wyposażonych w DVB-T2 zakupionych przed wejściem w życie wymagań technicznych. Chodzi np. o dodatkowe ścieżki dźwiękowe, a także o odbiór nowoczesnego formatu obrazu – HFR. Cyfrowa Polska zauważa jednak, że nie będzie to przeszkoda w odbiorze sygnału telewizyjnego DVB-T2.

Prace nad wprowadzeniem naziemnej telewizji cyfrowej drugiej generacji trwają w całej Europie. W UE sygnał ten nadawany jest już w Niemczech, Czechach, Austrii oraz we Francji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(409)
Bezstronny
5 lata temu
Już od 3 lat nie oglądam TVP z wiadomych przyczyn
ju
5 lata temu
Osiem lat temu wyrzuciłem telewizor.. NAGLE mam czas na WSZYSTKO! Żyję spokojniej, mam czas i ochotę na spacery, uspokoiłem się... same plusy i to za darmo. A wy płaczcie, narzekajcie, wnerwiajcie się i płaćcie im za to!
TVP
5 lata temu
Odbiorniki zapewne wyposażone w GPS, z kontrolą oglądanych kanałów telewizji publicznej :-)
marcin
5 lata temu
powinni w IPTV zrobić, dedykowana aplikacja i tyle :D
Kosmita
5 lata temu
I tak tej propagandy pisowskiej nie oglądam więc dla mnie to żaden problem. Telewizor zastosuję do monitoringu i po kłopocie i problemie.
...
Następna strona