Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KFM
|

Rząd zaklina rzeczywistość ws. KPO? "Liczymy, że te środki do nas trafią"

34
Podziel się:

Liczymy, że środki z Krajowego Planu Odbudowy trafią do Polski, ponieważ Polska zrealizowała oczekiwania Komisji Europejskiej - powiedziała w sobotę minister finansów Magdalena Rzeczkowska.

Rząd zaklina rzeczywistość ws. KPO? "Liczymy, że te środki do nas trafią"
Magdalena Rzeczkowska, szefowa resortu finansów ma nadzieję, że pieniądze z KPO zostaną Polsce wypłacone (Licencjodawca, Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl)

Jak pisaliśmy w money.pl, Komisja Europejska wciąż czeka na wypełnienie przez Polskę wszystkich zadeklarowanych kamieni milowych, niezbędnych do wypłaty pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Dotyczy to m.in. likwidacji Izby Dyscyplinarnej, reformy systemu dyscyplinującego sędziów oraz przywrócenie do orzekania już zwolnionych sędziów. Nie wszystkie Polska wypełniła. - Nie możemy i nie wypłacimy żadnych pieniędzy - oświadczyła Ursula von der Leyen.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Brak pieniędzy z KPO. "Dla PiS im gorzej, tym lepiej"

Pieniądze dla Polski z KPO zagrożone?

Na słowa te zareagowała w sobotę szefowa resortu finansów Magdalena Rzeczkowska. "Liczymy na to, że te środki z KPO do Polski trafią, bo Polska zrealizowała oczekiwania Komisji Europejskiej i na poziomie dyskusji eksperckiej cały czas te uzgodnienia trwają" - powiedziała minister na antenie radia RMF.

"Proszę zauważyć, że dwa ważne dokumenty - porozumienie finansowe i porozumienie pożyczkowe, zostały dopiero co zaakceptowane przez Komisję Europejską" - dodała.

Rzeczkowska, proszona o komentarz do wypowiedzi Ursuli von der Leyen stwierdziła, że słowa przewodniczącej KE "stoją w sprzeczności w stosunku do tego, co się dzieje na poziomie formalnym".

Szefowa resortu finansów podkreśliła, że rozmowy, które są prowadzone z Komisją Europejską, cały czas trwają i dotyczą konkretnych formalności, które są potrzebne do tego, żeby pieniądze z KPO do Polski popłynęły. "Mówię tutaj o uzgodnieniach, porozumieniach. Zostało jeszcze porozumienie operacyjne dotyczące kamieni milowych, definicji kamieni milowych, nad którym pracujemy" - stwierdziła.

Jak wyjaśniła, projekty, które miały być finansowane z środków z KPO są realizowane dzięki prefinansowaniu z Polskiego Funduszu Rozwoju.

Rzeczkowska podkreśliła jednocześnie, że najważniejsze środki unijne, czyli fundusze strukturalne i fundusze spójności, nie są zagrożone.

Kamienie milowe

Komisja Europejska na początku czerwca br. zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy. KE zaznaczyła m.in., że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

15 lipca weszła w życie zainicjowana przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna. W jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Prezydent podkreślał, że jego celem jest naprawienie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju oraz "danie rządowi narzędzia" do zakończenia sporu z KE i odblokowania KPO.

Pod koniec lipca szefowa KE Ursula von der Leyen powiedziała "DGP", że aby otrzymać środki z KPO, Polska musi wywiązać się ze zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych. Przyznawała, że nowe prawo jest ważnym krokiem, jednak "nowa ustawa (nowelizacja ustawy o SN - PAP) nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej". Von der Leyen podkreślała, że Polska musi również w pełni zastosować się do postanowienia TSUE, co jeszcze nie nastąpiło. "W szczególności nie przywrócono do orzekania zawieszonych sędziów i nadal obowiązuje dzienna kara finansowa" - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(34)
70+
2 lata temu
Ile Unia bierze pieniędzy z Polski . Czas o tym mówić .
Hehehe
2 lata temu
jak USA zalatwi to dostaniecie a przy okazji bedzie po Uni co wam tez bardzo na reke. Jest jedno ale: kto bedzie odbudowywal dla was Ukraine? USA?
dgen
2 lata temu
Czy to znaczy, że nasze dzieci i wnuki nie będą spłacać pożyczek zaciągniętych przez nierobów z Grecji i Włoch ?
Edi
2 lata temu
Polska winna zstac przejeta pod zarzad komisaryczny Uni Jewrejskiej z powodu braku praworzadnosci demokracji i uzytecznosci spolecznej rzadu.Po co maja rzadzic kolaBORATORZY I ZDRAJCY co sie zrzekli niezawislosci i wolnosci w imieniu Polakow: PO PIS karmic pasozyda w domu kak trzeba wyzywic tych z zagranicy
Baju
2 lata temu
Mamienie Polaków. Zróbcie to na co się zgodziliście i kpo załatwione. A tak to baju baju będziemy w raju.
...
Następna strona