Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Służba zdrowia. Oddziały są zamykane, bo nie ma kto pracować

292
Podziel się:

Przez ostatnie trzy miesiące zamkniętych zostało 20 oddziałów szpitalnych w Polsce. Powodem jest brak lekarzy.

Służba zdrowia. Oddziały są zamykane, bo nie ma kto pracować
(Fotolia)

- Lekarze składają wypowiedzenia, bo wolą pracować w lepszych warunkach i za wyższe stawki. Dlatego część z nich przechodzi do szpitali w większych miastach - mówi Radiu ZET prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie Łukasz Jankowski.

W efekcie, jak policzyli lekarze rezydenci, w ostatnich trzech miesiącach zamknięto 20 oddziałów w Polsce. Najczęściej interna i pediatria, podaje Radio Zet.
Lekarzy specjalistów w Polsce brakuje na potęgę. Wiele szpitali boryka się też z brakiem pieniędzy.

Problemy z dostępem do publicznych świadczeń powodują, że pacjenci są gotowi zapłacić za prywatne leczenie i w ten sposób skrócić sobie kolejki do lekarzy.
Obraz nędzy i rozpaczy, coraz to kolejne oddziały są zamykane, a w najlepszym przypadku - zawieszane.

Zobacz także: Obejrzyj także: Służba zdrowia to worek bez dna. Kadry i pieniądze to nie wszystko

Jak podawała "Rzeczpospolita", w połowie września oddział pediatryczny zawiesił szpital w Głubczycach w Opolskiem, a w październiku - w Barlinku w Zachodniopomorskiem. Od sierpnia nie działa m.in. chirurgia dziecięca w Cieszynie i neurologia we Wrześni, a widmo zawieszenia pediatrii wisi nad szpitalem w Ostródzie.

A cierpią na tym pacjenci, którzy są miotani od szpitala do szpitala. Są przypadki, że rodząca na najbliższą porodówkę musi jechać 40-50 km.

Nakłady na ochronę zdrowia są w Polsce poniżej minimalnego poziomu bezpieczeństwa, podawała niedawno "Rzeczpospolita". Według Światowej Organizacji Zdrowia powinny sięgać 6 proc. PKB, w naszym kraju to 4,8 proc. Brakuje także lekarzy. Polska, jak wynika z danych OECD i KE, ma wręcz ich najmniej w Europie. Średnia europejska to 3,8 na tysiąc mieszkańców, w Polsce to 2,4.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(292)
Baba
3 lata temu
Kto by chciał pracować dla NFZ i liczyć marne punkciki , jeżeli może pracować w swoim gabinecie za godziwą kasiorkę . A pacjent ? Przyjdzie . Gdzieś się leczyć musi.
winny się zna...
5 lata temu
lekarz jest opiece zdrowotnej bardzo potrzebny. Dzięki niemu można łatwo wytłumaczyć dlaczego jest tam tak źle. Ludzie to kupią. Kupują bezmyślnie od kilkudziesięciu lat ....
Ojciec
5 lata temu
Jeżeli sie ktoś chce wypowiedzieć na temat kształcenia lekarzy, to niech wyśle swoje dziecko na takie studia! Niech zda ono chociaż jeden egzamin np. z chorób dziecięcych! Nikogo nie będę obrażał, ale skoro wysyłacie ich do Biedronki, to droga wolna - zostańcie studentami medycyny i do szpitali! Ten "raj" stoi przed wami otworem. Mój syn jest dzisiaj stażystą. Po 6 latach studiów dostaje "pensję" stażysty w wysokości 1600 zł.! I tak kolejne 13 miesięcy po skończeniu nauki. Brakuje lekarzy, więc zasuwa na oddziałach. Bije się z myślami, czy nie wyjechać. Ma czyste sumienie, bo płaciliśmy za jego studia przez 4 lata. Tak mu chyba doradzę, bo jak czytam wiele wpisów, to mnie krew zalewa. "Wszyscy mamy takie same żołądki" - jak głosi bolszewicki slogan. Ale jest jeszcze to, co mamy w głowach, a z tym bywa bardzo różnie. Zdrowia życzę, szczególnie tym, którzy lekarzy mieszają z błotem!
nnn
5 lata temu
Zrób czworo dzieciaków dostaniesz 2000 tyś i nie pracuj po 12 godz,
Polak
5 lata temu
Brawo PIS faktycznie służba zdrowia ma się lepiej.
...
Następna strona