Spotkanie Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu. "Zdecydowanie lepsze od pierwszego"
Poniedziałkowe spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wygląda bez wątpienia lepiej od pierwszego. Trump zdaje się popierać gwarancje bezpieczeństwa – powiedział PAP analityk think tanku Atlantic Council Andrew D'anieri. W podobnym tonie komentuje to wydarzenie CNN.
Andrew D'anieri z Atlantic Council zaznaczył w rozmowie z PAP, że jego ocena to wstępne wnioski, które wyciągnął na podstawie otwartej dla mediów części spotkania w Białym Domu.
– Bez wątpienia to lepsze spotkanie Trumpa z Zełenskim od tego, gdy spotkali się po raz pierwszy – powiedział D'Anieri, odnosząc się do sytuacji z lutego, gdy rozmowa obu przywódców w Gabinecie Owalnym Białego Domu zakończyła się kłótnią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robot za 5000 € miesięcznie. Bez urlopu, bez przerw. Pracuje 24h - Kacper Nowicki w Biznes Klasie
Analityk podkreślił, że w wypowiedziach dla mediów Trump w poniedziałek podczas spotkania z Zełenskim zdawał się popierać europejskie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, a także, być może, rolę Stanów Zjednoczonych w tej kwestii. – To z pewnością będzie jednym z tematów dyskusji dzisiaj – dodał, odnosząc się do spotkania Zełenskiego i Trumpa z przywódcami europejskimi (które zaczęło się przed 21 czasu polskiego i jeszcze trwa, biorą w nim udział przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premierka Włoch Giorgia Meloni oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb).
Na początku tego spotkania w poszerzonym gronie Zełenski powiedział, że przeprowadził "bardzo dobrą rozmowę z prezydentem Trumpem m.in. o gwarancjach bezpieczeństwa".
Podobnie jak Andrew D'anieri ocenia spotkanie z Zełenskim stacja CNN. Stacja komentuje, że rozmowy przebiegły w dużo bardziej koleżeńskiej atmosferze, niż pod koniec lutego. To było oczywiste, że strona ukraińska poświęciła wiele uwagi, by zapewnić, że rozmowy nie zboczą z kursu - podkreśla CNN.
Zełenski przyjechał z listem od żony dla małżonki Trumpa i pochwalił list od pierwszej damy USA do Władimira Putina o dzieciach cierpiących podczas wojny.
Cztery razy "dziękuję"
W lutym wiceprezydent J.D. Vance zarzucił Zełenskiemu, że nie jest wdzięczny. W poniedziałek ukraiński przywódca powiedział "dziękuję" cztery razy w ciągu 10 sekund. - Dziękuję za zaproszenie, bardzo dziękuję za pana starania, osobiste starania, by zatrzymać zabijanie i zatrzymać tę wojnę. Dziękuję za skorzystanie z tej okazji, bardzo dziękuję pana żonie - powiedział Zełenski.
Serwis zaznaczył też, że Zełenski miał na sobie czarną marynarkę - podczas gdy od czasu pełnoskalowej rosyjskiej inwazji wybierał on ciemne bluzy i swetry. Kwestia ubrania Zełenskiego została poruszona przed kłótnią, do jakiej doszło podczas jego poprzedniego spotkania z Trumpem w Białym Domu. Niektórzy amerykańscy urzędnicy uważają, że sprawa garnituru w pewnym sensie przyczyniła się do klęski tamtej rozmowy.
CNN zauważa, że wiceprezydent, sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik Steve Witkoff siedzieli podczas spotkania na kanapie i nie brali aktywnego udziału w rozmowie.
W poniedziałek Trump zapowiedział również, że tuż po rozmowach w poszerzonym groni ma odbyć rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem i że był już z nim w kontakcie "pośrednio" przed spotkaniem. Zaznaczył, że jego celem będzie zorganizowanie spotkania trójstronnego - z udziałem Trumpa, Putina i Zełenskiego.
- Jeśli nie będziemy mieć spotkania trójstronnego, walki będą trwać, jeśli będzie spotkanie, to jest duża szansa na pokój - ocenił Trump. Sam Zełenski potwierdził gotowość do takiego spotkania.