Słaby początek tygodnia w Moskwie. Giełda w dół
Główny wskaźnik moskiewskiej giełdy spadł w poniedziałek o 2 procent. To powtórka scenariusza z piątku. W poniedziałek w Waszyngtonie doszło do spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa i jego ukraińskiego odpowiednika Wołodymyra Zełenskiego.
W poniedziałek indeks MOX spadł o 2,02 proc. do poziomu 2951,26 pkt. Do bardzo podobnej sytuacji doszło w piątek, kiedy to spadek wyniósł 2,03 proc.
W poniedziałek doszło do spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu. Spotkanie przebiegło w dużo bardziej koleżeńskiej atmosferze, niż ich poprzednia rozmowa w Gabinecie Owalnym, do której doszło pod koniec lutego i która zakończyła się kłótnią - oceniła stacja CNN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robot za 5000 € miesięcznie. Bez urlopu, bez przerw. Pracuje 24h - Kacper Nowicki w Biznes Klasie
Następnie zaczęło się spotkanie w poszerzonym gronie, w którym biorą udział przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premierka Włoch Giorgia Meloni oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb.
Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym z Zełenskim Trump powiedział, że kwestia gwarancji bezpieczeństwa będzie jednym z głównych tematów omawianych podczas rozmów w rozszerzonym gronie z udziałem europejskich przywódców. Zełenski oświadczył natomiast, że jest gotowy do udziału w trójstronnych rozmowach, z udziałem lidera Rosji Władimira Putina.
Spotkanie z Putinem konstruktywne, ale bez konkretnych uzgodnień
Z kolei w piątek na Alasce doszło do spotkania Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina. Przywódcy USA i Rosji określili je jako "konstruktywne", ale po zakończonych nagle rozmowach nie podali konkretnych uzgodnień. Trump zaznaczył, że zgodzili się w wielu sprawach, ale kilka ważnych kwestii pozostało nierozwiązanych.
Była to pierwsza wizyta Putina w USA od 10 lat i pierwsze jego spotkanie z przywódcą tego kraju, odkąd w 2022 roku Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Przed szczytem Trump zapowiadał, że jego celem jest osiągnięcie zawieszenia broni i groził Rosji srogimi konsekwencjami, jeśli do niego nie dojdzie.