Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|
aktualizacja

Strajk nauczycieli. Robert Gwiazdowski w money.pl: mam propozycję zakończenia strajku

225
Podziel się:

Sfinansowanie podwyżek dla nauczycieli z emisji obligacji w zamian za likwidację Karty nauczyciela - taką propozycję rozwiązania konfliktu przedstawia za pośrednictwem money.pl Robert Gwiazdowski. Deklaruje gotowość mediacji pomiędzy rządem a związkami zawodowymi.

Robert Gwiazdowski jest profesorem prawa i wieloletnim komentatorem gospodarczym. Od niedawna także politykiem.
Robert Gwiazdowski jest profesorem prawa i wieloletnim komentatorem gospodarczym. Od niedawna także politykiem. (PAP, Radek Pietruszka)

- Moja propozycja jasno pokaże, czy rząd ma prawdziwą wolę zakończenia strajku nauczycieli czy nie - mówi nam szef partii Polska Fair Play. Dodaje, że w jego ocenie dobrej woli nie wykazuje także Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Propozycja Gwiazdowskiego wygląda następująco: emisja obligacji z miesięcznym terminem zapadalności, które miałby wykupywać państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego. - Co rząd z tym zrobi, to już jego sprawa - mówi polityk.

Drugą częścią propozycji Gwiazdowskiego jest likwidacja Karty nauczyciela na poziomie krajowym. - Od dawna mówię, że "karty nauczyciela" powinny być ustalane na poziomie indywidualnych szkół - mówi.

Zobacz także: Obejrzyj: strajk nauczycieli - relacja z Warszawy

Wyjaśnia, że szczegółowe zasady zatrudniania, liczba godzin w ramach pensum nie powinny być narzucane odgórnie, lecz powinny wynikać z umów, jakie z nauczycielami będą pospisywać dyrektorzy poszczególnych szkół.

- Na razie rząd i związkowcy nie wykazują żadnej woli zakończenia strajku, idą na kurs kolizyjny - mówi Robert Gwiazdowski. - Moja propozycja pokaże, czy ten strajk naprawdę chcą zakończyć - dodaje.

W czwartek rozpoczął się już czwarty dzień strajku, w którym wzięło udział blisko trzy czwarte szkół i przedszkoli w Polsce. Propozycję zorganizowania "okrągłego stołu" w oświacie po Wielkanocy złożył we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

- Propozycja Pana premiera nie przybliża nas na krok do ugaszenie tego pożaru. Oczywiście chętnie usiądziemy do rozmów o systemie edukacji, ale najpierw musimy załatwić sprawy pilące. Do Wielkanocy jeszcze trochę czasu, a rzecz dzieje się teraz - podkreślił w rozmowie z money.pl Sławomir Broniarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(225)
Heh
5 lata temu
Za komuny belfer zarabiałniewiele więcej od sprzątaczki albo nawet tyle samo, a dziś chcą się odróżnić statusem społecznym przez kasę i kapitał ???? Jak bardzo nauczyciele chcą się dowartościować ,bo są mizernymi miernotami. Status społeczny nie buduje się przez kasę i ploty.
Kitikot
5 lata temu
Młodzieży lepiej zrobił ten strajk , mogli spokojnie chodzić na korepetycje i sami się więcej nauczyli. Nauczyciel umie tylko stresować
Kitikot
5 lata temu
I na pewno nauczycielkami nie są panie przedszkolanki - to powinny być wykwalifikowane opiekunki. Te które uczą języków w przedszkolu to nauczycielki.
Kitikot
5 lata temu
Który dyrektor podwyższy pensum nauczycieli, odgórnie , przez rząd do 30 godzin przy tablicy. To będzie dobra wola drugiej strony.
EL
5 lata temu
Szkoda tylko dzieci bo tracą nie da się nadrobić tyle zaległości ...A jak nauczyciele zliczą wszystkie dodatki do pensji to za 18 godz tygodniowo nie wychodzi tak źle....
...
Następna strona