Szczyt UE ws. budżetu. Charles Michel ma kolejną propozycję

Szef Rady Europejskiej Charles Michel przedstawił przywódcom 27 krajów UE nową propozycję podziału środków z funduszu odbudowy. Wciąż pozostaje w nich kwestia powiązania wypłat z praworządnością. Co więcej, mocno ścięto wydatki na transformację energetyczną. Dla Polski to złe wieści.

Charles Michel poinformował tuż przed godziną 19, że przedstawi kolejną propozycję państwom członkowskim
Źródło zdjęć: © PAP
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

Charles Michel w poniedziałek wieczorem wyszedł na moment do dziennikarzy i poinformował o przesłaniu kolejnej propozycji porozumienia krajom członkowskim.

- To owoc wspólnej pracy ze wszystkimi przywódcami, zarówno indywidualnej, jak i w zespołach - powiedział Michel. - Wiem, że ostatnie kroki są najtrudniejsze, ale jestem przekonany, że porozumienie jest możliwe.

Nieoficjalne informacje są takie, że podział środków z funduszu odbudowy ma wynosić 390 mld euro na granty i 360 mld euro na pożyczki.

Obejrzyj: Fundusze unijne a praworządność. "To powiązanie jest racjonalne"

W funduszu ma pozostać uzależnienie wypłaty środków od praworządności. To złe informacje dla Polski. Przypomnijmy bowiem, że premier Morawiecki wielokrotnie sprzeciwiał się tym zapisom.

Oznaczają one w praktyce, że pieniędzy nie otrzymają te kraje, które nie przestrzegają prawa UE.

Co z neutralnością klimatyczną? Tu diabeł tkwi w szczegółach. W tej kwestii wystarczy zobowiązanie na poziomie całej UE, a nie krajowym. To dla Polski dobra informacja, ponieważ na poziomie krajowym taka deklaracja nie byłaby możliwa. Gdy weźmiemy pod uwagę całą Wspólnotę, takie zobowiązanie jest już wykonalne.

W temacie energetyki są jednak również złe wieści dla Polski. Jak donosi serwis Politico, znacznie zmniejszony został fundusz sprawiedliwej transformacji, czyli pieniądze na dekarbonizację i transformację energetyczną.

Zamiast 30 miliardów z funduszu odbudowy trafi tam zaledwie 10 miliardów euro. A to Polska miała być jednym z największych beneficjentów tego programu. To oznacza stratę kilku, a może nawet kilkunastu miliardów złotych, które Polska mogłaby przeznaczyć na energetykę.

Cięcia dotknęły również rolnictwo (kwota zmniejszona o połowę), politykę spójności oraz programy innowacyjne i inwestycyjne. Teraz propozycja będzie negocjowana przez przywódców państw UE.

Od początku negocjacji (również w lutym, gdy rozmowy dotyczyły tylko budżetu UE) uformowała się grupa państw, która była przeciwna zwiększaniu wspólnej puli pieniędzy. - My ich nazywamy "skąpcami", a oni sami mówią o sobie "oszczędni" - tak charakteryzował tę grupę premier Mateusz Morawiecki.

Chodzi o Szwecję, Danię, Austrię i Holandię, później również Finlandię. Szczególnie aktywni byli przywódcy Austrii i Holandii. Chcieli oni zmian w strukturze funduszu odbudowy.

Pierwotna wersja zakładała bowiem 500 mld euro przyznawanych w formie grantów i 250 mld euro pożyczek. Na to jednak państwa północy nie chciały się zgodzić.

W sobotę przed południem szef Rady Europejskiej Charles Michel zaproponował, by podział wyglądał następująco: 450 mld na granty i 300 na pożyczki. To miał być właśnie ukłon w kierunku grupy "oszczędnych" państw, które jednak chcą maksymalnie 350 mld euro na granty.

Kolejne propozycje z niedzieli i poniedziałku to kolejno 400 i 390 mld euro. To oznacza mniej więcej tyle, że przez dwa dni kwota bezzwrotnej pomocy spadła już z 500 do 390 mld euro.

Inna kwestia to powiązanie wypłat z kwestią praworządności. To jedna z osi sporu. Po jednej stronie jest Polska i np. Węgry, a po drugiej pozostałe kraje UE. Więcej na ten temat pisaliśmy w osobnym materiale.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Ogromne kary dla polskiej elektrociepłowni. "Poziom sankcji może budzić wątpliwości"
Ogromne kary dla polskiej elektrociepłowni. "Poziom sankcji może budzić wątpliwości"
TVP jak Radio Wolna Europa? Jest list do Ursuli von der Leyen
TVP jak Radio Wolna Europa? Jest list do Ursuli von der Leyen
Nawrocki wyręczy Tuska? Wystarczy jedno słowo koalicji ws. głośnej obietnicy
Nawrocki wyręczy Tuska? Wystarczy jedno słowo koalicji ws. głośnej obietnicy
Rzeka pieniędzy popłynie do Polski. Jest zgoda z Brukseli
Rzeka pieniędzy popłynie do Polski. Jest zgoda z Brukseli
Sabotaż na polskiej kolei. Pierwszy taki przypadek od 90 lat
Sabotaż na polskiej kolei. Pierwszy taki przypadek od 90 lat
Nie tylko eksplozja na torach. PKP PLK informuje o kolejnym incydencie
Nie tylko eksplozja na torach. PKP PLK informuje o kolejnym incydencie
Dywersja na kolei. "Doszło do odpalenia ładunku wybuchowego"
Dywersja na kolei. "Doszło do odpalenia ładunku wybuchowego"
Wielkie zwolnienia. Ci pracownicy wyłączeni z gwarancji zatrudnienia
Wielkie zwolnienia. Ci pracownicy wyłączeni z gwarancji zatrudnienia
Wypadek na budowie BYD w Chinach. Trzy osoby nie żyją
Wypadek na budowie BYD w Chinach. Trzy osoby nie żyją
Wielki deficyt Polski. Ministerstwo Finansów podało najnowsze dane
Wielki deficyt Polski. Ministerstwo Finansów podało najnowsze dane
Niemieckie firmy dostają w kość. Wicekanclerz wzywa Pekin
Niemieckie firmy dostają w kość. Wicekanclerz wzywa Pekin
Co się dzieje z cenami w Polsce? Są najnowsze dane o inflacji
Co się dzieje z cenami w Polsce? Są najnowsze dane o inflacji