To dotychczas najdroższa konfiskata auta od pijanego kierowcy. Przepisy działają od 1,5 roku

Wart 130 tys. zł hyundai tucson był najdroższym samochodem skonfiskowanym przez policję po wejściu w życie przepisów o przepadku aut pijanych kierowców. Jak informuje RMF FM, w sumie mowa o ponad 11 tys. pojazdów.

Podejrzanie jadących kierowców najpierw bada się alkomatem. Gdy to nic nie daje, w ruch idzie narkotestNajdroższe dotychczas skonfiskowane auto to hyundai tucson o wartości 130 tys. zł. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
Marcin Walków

"Wśród aut, o których konfiskacie zdecydowano, najdroższy okazał się hyundai tucson wart 130 tys. zł. Jeden z rolników pożegnał się natomiast z ciągnikiem New Holland o wartości 100 tys. zł. Była też skoda kodiaq warta 80 tys. zł, czy BMW serii 3 o wartości 70 tys. zł" - wylicza RMF FM. Skonfiskowane tymczasowo samochody trafiają głównie do "osób godnych zaufania", na policyjnych parkingach było ich niewiele ponad 4 tysiące.

Funkcjonariusze na mocy przepisów o konfiskacie samochodów pijanym kierowcom odebrali blisko 11 tys. 600 samochodów. Decyzje sądów zapadły już w 10 tys. spraw, choć część orzeczeń czeka jeszcze na uprawomocnienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Płatności to ostatni bastion suwerenności. Czy Polska obroni się przed dominacją Big Techów?

Za co grozi konfiskata samochodu?

Konfiskata samochodu grozi za prowadzenie pojazdu w stanie znacznego upojenia alkoholowego, czyli od 1,5 promila alkoholu we krwi. Również wtedy, gdy sprawca, prowadząc pojazd, spowodował wypadek, katastrofę, bądź ich bezpośrednie niebezpieczeństwo, mając więcej niż 1 promil alkoholu we krwi. W przypadku recydywistów, osób skazanych prawomocnie za podobne przestępstwo, bądź łamiących sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, próg został obniżony do 0,5 promila. Przepisy te weszły w życie 4 marca 2024 r.

"Zero tolerancji dla pijanych kierowców"

Przypomnijmy, że konfiskata miała być jednym ze sposobów na ukrócenie procederu prowadzenia na tzw. podwójnym gazie. Impulsem do zaostrzenia przepisów był wypadek w Stalowej Woli w lipcu 2022 r., w którym zginęło małżeństwo, a ich 2,5-roczny synek został ranny. Ówczesny premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wówczas "zero tolerancji dla pijanych kierowców".

W ubiegłym roku policjanci zatrzymali 91,3 tys. kierowców pod wpływem alkoholu, podczas gdy w poprzednich latach było to 100 tys. i powyżej. Z policyjnych statystyk wynika też, że w ubiegłym roku spadła liczba wypadków spowodowanych przez osoby, które były pod działaniem alkoholu. W 2024 r. doszło do 1201 takich wypadków, zginęło w nich 151 osób, a 1428 zostało rannych. Rok wcześniej kierowcy pod wpływem alkoholu spowodowali 1600 wypadków, w których zginęło 251 osób, a 1741 osób zostało rannych.

Wybrane dla Ciebie
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
PKP Cargo żąda wielkiego odszkodowania od Skarbu Państwa. Oto szczegóły
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro