Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Transformacja ciepłownictwa. Potrzebujemy 558 mld zł

57
Podziel się:

Mniej węgla, więcej OZE - tak w największym skrócie powinna wyglądać polska transformacja ciepłownictwa. Jak szacuje Polski Instytut Ekonomiczny, aby tego dokonać w najbliższej dekadzie, potrzeba będzie 558 mld zł.

Cały polski sektor ciepłowniczy zużywa rocznie 26 mln ton węgla
Cały polski sektor ciepłowniczy zużywa rocznie 26 mln ton węgla (WP.PL, dziejesie.wp.pl)

Najgorsza w UE jakość powietrza, potężne koszty zdrowotne, rosnące ceny emisji CO2, import węgla oraz mała efektywność energetyczna budynków - to efekt obecnej polityki ciepłowniczej w Polsce.

Cytując najnowszy raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Polska Agencja Prasowa zwraca uwagę na koszty, z jakimi musi się liczyć Polska, aby dokonać do 2030 roku transformacji ciepłownictwa. Jak szacuje publiczny think tank gospodarczy, wydatki na konieczne inwestycje to 558 mld zł.

Co się w nich zawiera? 83 proc. tej kwoty powinno pójść na termomodernizację budynków ogrzewanych z sieci. Około 57 mld zł pochłonie wymiana źródeł ciepła w ciepłowniach i elektrociepłowniach. Kolejne 14 mld powinno trafić na rozbudowę sieci ciepłowniczych, 169 mld zł na termomodernizację budynków ogrzewanych indywidualnie oraz 235 mld zł na wymianę źródeł ciepła w budynkach ogrzewanych indywidualnie - wylicza PAP.

Zobacz także: Transformacja energetyczna. "Premier Morawiecki mówi innym językiem"

W dużym skrócie, konieczne będzie znaczne o ograniczenie wykorzystywania węgla oraz ambitny rozwój odnawialnych źródeł energii. Tymczasem, jak wyjaśnia PIE, cały sektor ciepłowniczy zużywa rocznie 26 mln ton węgla, zaledwie o 5 mln mniej niż elektroenergetyka, emitując jednocześnie 68 mln ton CO2, co stanowi 22 proc. krajowej emisji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(57)
Patataj
4 lata temu
Patrząc na to zdjęcie widać, kto wprowadza do atmosfery największe ilości syfu i nie są to bynajmniej domy jednorodzinne, czy gospodarstwa domowe A wielkie kominy ciepłowni. Zakazy opalania węglem domów działają ludzie pobrali kredyty i zmienili instalacje w domach, ale smrody i dymy ciepłowni dalej ich tak samo trują jak wcześniej i nikt z tym nic nie zrobi. Tyle tylko, że wydali kupę kasy i są na smyczy koncernów energetycznych
palacz
4 lata temu
Co to za pieprzenie? 40 lat temu paliłem w piecu CO węglem, teraz też palę. Obecny piec jest eko, sreko i w ogóle 5 razy wydajniejszy od tego sprzed 40 lat (wtedy w sezonie 7 ton, teraz 1,5). Więc kto i czym tak naprawdę truje?
Kj
4 lata temu
Fotowoltanika wcale nie jest taka dobra Problem znacznie się za dwadzieścia lat jak miliony paneli trzeba będzie wymienić i co z nimi zrobić
Pl zloty
4 lata temu
Chodowla Bambo / druiowac pl zyto
stalin
4 lata temu
Jakby Kidawa i jej koledzy nie oddali Hiszpanii za darmo naszych limitów na CO2, to ceny za prąd byłyby dużo niższe.
...
Następna strona