"Turystyka medyczna" Ukraińców. Nowe prawo ma ukrócić te nadużycia
Ustawa o pomocy cudzoziemcom, przedłużona do marca przyszłego roku, zakłada ograniczenie katalogu świadczeń zdrowotnych nieubezpieczonym obywatelom Ukrainy. Resort zdrowia szacuje oszczędności na niespełna 30 mln zł. O skali "turystyki medycznej" informowali lekarze.
W przyjętej przez parlament we wrześniu i podpisanej z końcem miesiąca przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawie o pomocy cudzoziemcom znalazły się także zapisy uszczelniające zakres pomocy nieubezpieczonym obywatelom Ukrainy. MSWiA oszacowało, że do marca przyniesie to oszczędności rzędu niespełna 30 mln zł.
Turystyka medyczna. Koniec z nadużyciami przez cudzoziemców
Realnie ma to ukrócić przypadki tzw. turystyki medycznej w placówkach przy granicy, jaką uprawiali obywatele Ukrainy. - W naszym środowisku każdy z nas się z tym spotkał - mówił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, rezydent z Lublina.
MSWiA uzasadniało zmiany przeciwdziałaniem nadużyciom. W projekcie wskazywano, że część osób ma przyjeżdżać „głównie albo wyłącznie z zamiarem skorzystania z określonych świadczeń zdrowotnych, jak np. leczenia w ramach programów lekowych, planowych zabiegów ortopedycznych czy też leczenia stomatologicznego”. Ograniczenia dotkną osób nieubezpieczonych, które dziś korzystają z katalogu świadczeń jak Polacy po potwierdzeniu legalnego pobytu.
Polacy mają fabrykę dronów w Ukrainie. Ile kosztuje jeden FlyEye?
Lekarz z Lublina zwrócił jednak uwagę, że problem "chyba leży gdzie indziej". - Od ubiegłego roku, kiedy zabrakło na leczenie osób ubezpieczonych, wszystkich, nieważne czy Polaków czy Ukraińców, szukanie oszczędności w systemie wydaje się mieć sens - ocenił Kosikowski.
Z danych przekazanych "Rzeczpospolitej" przez rząd wynika, że od 2022 r. najwyższe koszty dotyczą: podstawowej opieki zdrowotnej (blisko 48,5 mln zł), ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (blisko 50 mln zł) oraz stomatologii (34,6 mln zł). Na leki refundowane wydano ponad 21 mln zł. Według ZUS w 2024 r. składki społeczne i emerytalne w Polsce opłacało 787 tys. obywateli Ukrainy, w tym uchodźcy i osoby bez tego statusu.