Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

TVP nie chce ujawnić, ile zarabiał Kurski. Poseł zapowiada pozew

77
Podziel się:

Telewizja Polska nie chce ujawnić, ile zarabiał Jacek Kurski, gdy przestał być prezesem i objął stanowisko doradcy zarządu. Poseł Koalicji Obywatelskiej zapowiada, że wystąpi na drogę sądową.

TVP nie chce ujawnić, ile zarabiał Kurski. Poseł zapowiada pozew
TVP ukrywa zarobki Kurskiego. (PAP, Radek Pietruszka)

Poseł Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka domagał się od TVP informacji o zarobkach Jacka Kurskiego w czasie, gdy ten przestał być prezesa, a zaczął doradzać zarządowi. Poseł powołał się przy tym na dostęp do informacji publicznej.

TVP odmawia jednak odpowiedzi. Twierdzi, że pomiędzy marcem a sierpniem ubiegłego roku Kurski "nie wykonywał funkcji publicznych", dlatego jego zarobki mogą pozostać tajne.

Adam Szłapka zapowiedział, że sprawę skieruje do sądu.

Zobacz także: Nowy Ład blokuje reformę OFE? Prezes PFR wyjaśnia

"Jacek Kurski chce ukryć swoje zarobki z okresu marzec- lipiec 2020, kiedy był doradcą zarządu TVP. No to idziemy do sądu" - napisał na Twitterze.

Jacek Kurski stracił stanowisko prezesa je po tym, kiedy to na szali jego przyszłości w TVP prezydent Andrzej Duda postawił kwestie dwóch miliardów rekompensaty dla mediów publicznych, o czym informowała jako pierwsza WP. Wtedy to polityk zdecydował się ustąpić.

Kurski, choć już nie w fotelu prezesa, nadal miał ogromny wpływ na telewizję. Po ustąpieniu ze stanowiska szybko do telewizji wrócił jako doradca zarządu. Natomiast 31 maja Rada Mediów Narodowych ponownie powołała go do zarządu TVP.

Co ciekawe, tego dnia Rada przyjęła dwie uchwały dotyczące Jacka Kurskiego. W pierwszej uchyliła powołanie go do zarządu z dnia 22 maja, a drugą - ponownie powołała.

W Sierpniu Kurski znów został prezesem. Jak informowała wtedy Telewizja Polska, nie zgłoszono żadnego innego kandydata na to stanowisko.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(77)
Raptor
3 lata temu
Odmawia się podania kwoty ? Ludzie oni pasą się za nasze pieniądze za pieniądze podatników ! Suweren ma prawo wiedzieć ! A wy obowiązek ! Święty obowiązek podania do wiadomości publicznej ile trwonicie naszej kasy !!!!! Co bezczelność! Ładnie sobie stworzyli układzik , kiedy im się podoba to podadzą do wiadomości a kiedy nie to ? Nie ! Oni są genialni po prostu wspaniałomyślni! Naród rozliczy was w wyborach , pamiętać będziemy !
Gder
3 lata temu
Człowiek uczciwy nie ma nic do ukrycia.Złodziej tak !!!
Fafarafa
3 lata temu
Jak to nie wykonywal funkcji publicznej 😂😂😂😂😂a ile raz w tym czasie widac bylo jego baniak W tvpic juz nie mowie o psalmach pochwalnych o tvpic I pic🥳🥳🥳🥳
Cześć
3 lata temu
Pisowcy to są pieniądze podatników mamy prawo wiedzieć ile krradniecie
Arahat
3 lata temu
To nie polska to kraj "obajtokw"
...
Następna strona