Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

"Twoja kariera na tym cierpi". Szef IBM ostrzega pracujących zdalnie

25
Podziel się:

Praca zdalna jest dobra tylko dla niektórych zawodów – nie ma wątpliwości Arvind Krishna. Osoby tak pracujące jednak nie powinny liczyć na awans. Aby go uzyskać, to lepiej jednak pojawiać się w biurze – pisze Bloomberg.

"Twoja kariera na tym cierpi". Szef IBM ostrzega pracujących zdalnie
Praca zdalna nie zagwarantuje ci awansu. Szef IBM Arvind Krishna (na zdjęciu) wyjaśnił, jakie podejście do niej mają pracodawcy (GETTY, Bloomberg)

IBM jest jedną z tych firm, które skorzystały na powszechności zastosowania modelu pracy zdalnej. Firmy, które umożliwiły taki tryb pracy zatrudnionym, zainwestowały w usługi w chmurze oferowane m.in. właśnie przez IBM. I chociaż technologiczny koncern jeszcze nikogo nie ściąga z domu do biura, to jednak jego szef przestrzega: ci, którzy myślą o awansie, powinni sami się w nim pojawiać.

Nie licz na awans, gdy pracujesz zdalnie

Szczególnie dotyczy to osób myślących o rozwijaniu kariery na stanowiskach kierowniczych. CEO IBM-u uważa, że powinny one budować relacje z przyszłymi podwładnymi w miejscu pracy.

Bycie menedżerem ludzi, gdy pracujesz zdalnie, jest po prostu trudne, ponieważ jeśli zarządzasz zespołem, musisz być w stanie zobaczyć go raz na jakiś czas. Wasz kontakt nie nie musi odbywać się co minutę. Nie musisz funkcjonować według tych starych zasad typu: "wszyscy są pod moim okiem", ale przynajmniej czasami (powinni być – przyp. red.) – stwierdził Arvind Krishna, cytowany przez Bloomberga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Praca zdalna. Pracownicy udają, że pracują?

CEO dodał też, że w jego poczuciu zatrudnieni pracują lepiej, gdy robią to wszyscy razem w jednym miejscu. W jego ocenie praca zdalna sprzyja tylko określonym zawodom jak np. obsługa klienta czy programiści. Jednak i oni muszą obawiać się o perspektywy swojego awansu. Wszystko przez fakt, że ich przełożeni nie mają możliwości obserwowania ich w warunkach ich codziennej pracy, więc nie mają pewności, jak radzą sobie w kryzysowych sytuacjach i jak reagują na stres.

Koncern IBM zatrudnia ok. 260 tys. osób. Początkowo firma planowała w tym roku redukcję 5 tys. etatów (co wpisywałoby się w trend obserwowany wśród gigantów technologicznych), lecz finalnie zwiększyła zatrudnienie o 7 tys. osób.

Szefowie nienawidzą pracy zdalnej, w przeciwieństwie do pracowników

To kolejny głos spośród osób zarządzających dużą grupą pracowników, którzy są przeciwnikami pracy zdalnej. Jedną z osób najgłośniej ją krytykujących jest Elon Musk. Miliarder najpierw pracownikom Tesli postawił warunek: wróć do biura albo odejdź, a następnie, tuż po przejęciu Twittera, zlikwidował możliwość pracy zdalnej zatrudnionym w cyfrowym gigancie.

Część z nich podnosi argument młodych pracowników. Wskazują, że początkujący nie mają możliwości nauki i mentoringu, gdyż nawet jeżeli przyjdą do firmy, to przywitają ich tam puste biurka. Tłumaczyła to w rozmowie z money.pl ekspertka Personnel Service, firmy specjalizującej się w rekrutacji pracowników.

Badania pokazały, że najtrudniejsza była sytuacja osób dopiero co wchodzących do danej firmy, zwłaszcza młodych, choć nie tylko. Nie mieli oni okazji zapoznać się ze współpracownikami w trakcie onboardingu (procesu wdrożenia nowozatrudnionej osoby – przyp. red.). Nie było jasnego przepływu wiedzy i pomysłów, a przez to nowym osobom trudno było odnaleźć się w miejscu pracy – wskazała nam Monika Banyś.

Pracujemy efektywniej z domu?

Co innego jednak wynika z badań. Amerykańscy ekonomiści, którzy przeanalizowali wpływ pracy zdalnej na produktywność pracowników, wskazali, że pracujący z domu robią więcej niż ich koledzy siedzący za biurkiem w firmie. Są też przy tym szczęśliwsi. Jednak pracujący stacjonarnie mają nawet o 25 proc. więcej czasu na działania związane z rozwojem swojej kariery.

W rozmowach prywatnych pracujący zdalnie często podkreślają, że nie wyobrażają powrotu do biur na stałe. Nieco inny obraz jednak przedstawiają badania, przynajmniej jeśli chodzi o Polaków. Z jednego z nich wynika, że nawet co drugi z nas chciałby pracować z biura.

Być może odpowiedź w niechęci szefów do pracy z domu tkwi w pieniądzach. Zdaniem ekspertów, dla pracodawców praca zdalna generuje dodatkowe koszty na pracownika w wysokości od 50 do 90 zł miesięcznie. A ten szacunek był przedstawiony jeszcze przed zmianami w prawie. Od kwietnia firmy powinny wypłacać też ekwiwalent pracującym zdalnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
ibm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
Weronika
12 miesięcy temu
Ja nie pracuję zdalnie, mój zawód to wyklucza. Jako asystentka stomatologiczna muszę być zawsze w miejscu pracy, ale nie przeszkadza mi to. Po ukończeniu Studium Pracowników Medycznych i Społecznych zaraz dostałam pracę w zawodzie.
Rafał
12 miesięcy temu
Kariera w korporacji? To tylko wyzysk i nic więcej. Po kilku latach pracy w IBM człowiek zaczyna się orientować na czym to polega. Poświęć życie i rodzinę korporacji a kariera stoi przed tobą otwarta. W innym przypadku jesteś zbędnym ogniwem w tym niewolniczym mechanizmie
Podatnik
12 miesięcy temu
Egzamin zdany na prawojazdy pozwala mi na poruszanie się po drogach pojazdem blankiet bezterminowy prawa jazdy muszę wymienić bo jeżeli nie będzie nieważny i nie będę mógł jeździć więc jeżdżę po egzaminie czy po blankiecie a jeżeli nie będę mógł jeździć bo nie wymieniłem to proszę zwracać kasę za kurs i egzamin milionom ludzi bo ten przepis jest bezprawny to jest zamordyzm
Alex
rok temu
Ale pierdoły... Dostałam awans, mimo że od zawsze pracuję zdalnie (zaczęłam pracę w pandemii). Co więcej, prócz awansów, dostałam też podwyżki, więc... Nie, to jakieś bzdury totalne.
Hmm
rok temu
Ten dinozaur to powinien już dawno na emeryturze siedzieć a nie się lansuje w firmie. Oczywiste że on nic nie robi konstruktywnego tylko się puszy w biurze.. I ten człowiek jest CEO firmy techbologicznej.. Świat upada
...
Następna strona