Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Marian Banaś mówi o tajemniczym nagraniu. Tak chce bronić swojego stanowiska

10
Podziel się:

Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK pod koniec lipca. Jak zapowiedział Marian Banaś, w szufladzie ma specjalne nagranie na tę ewentualność. - Być może przyjdzie mi znowu bronić niezależności NIK-u, a może i nawet w więzieniu - stwierdził na antenie TVN24.

Marian Banaś mówi o tajemniczym nagraniu. Tak chce bronić swojego stanowiska
Marian Banaś, prezes NIK (East News, ANDRZEJ IWANCZUK)

- Jest takie orędzie, takie nagranie, które będzie pokazywało pewne rzeczy, które miały miejsce - przyznał Marian Banaś w programie "Jeden na jeden". Szef NIK nie chciał wdawać się w szczegóły, zaznaczył jednak, że dotyczy ono "tematów trudnych dla rządzących".

Nagranie miałoby zostać upublicznione w momencie, kiedy rzeczywiście prezes NIK zostałby pozbawiony immunitetu. Przypomnijmy, że Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu Marianowi Banasiowi jeszcze pod koniec lipca.

Zobacz także: Sprawa Mariana Banasia. Piotr Zgorzelski zdradza plan

Zarzuty dotyczą podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych.

- Jestem przygotowany na każdą ewentualność - podkreślił szef NIK w wywiadzie dla TVN24.

Przekonywał, że cała nagonka na jego osobę zaczęła się w momencie, kiedy zaczął wykonywać swoje obowiązki jako kontrolujący działanie państwa.

Przykładem niech będzie kontrola strat poniesionych przez spółki Skarbu Państwa zaangażowanych w projekt budowy elektrowni Ostrołęka. - Kontrola jest na etapie rozpatrywania zastrzeżeń. Mamy dziś kwotę 1,3 mld zł, która została w sposób niegospodarny, ale ona jeszcze się zwiększy - podkreślał w rozmowie z TVN24.

Inną sprawą są nieprawidłowości w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości. Jak zapowiedział, możliwe jest złożenie zawiadomienia do prokuratury ws. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Zawiadomienie dotyczyć może także wiceszefa MS Marcina Romanowskiego.

W ocenie NIK środki z Funduszu wydatkowane były w sposób niegospodarny i niecelowy, co sprzyja powstawaniu mechanizmów korupcjogennych. Nieprawidłowości dotyczą ponad 280 mln zł.

- Chodzi nie o mój immunitet, moją osobę, czy mojego syna, tylko chodzi o to, żeby pozbawić Najwyższą Izbę Kontroli niezależności. Wprowadzić w moje miejsce komisarza politycznego, który będzie dbał o to, aby ustalenia i wyniki kontroli były zgodne z życzeniem rządzących - powiedział Banaś.

Jak podkreślił, być może przyjdzie mu "znowu bronić niezależności NIK-u, a może i nawet w więzieniu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Polak
3 lata temu
Pewnie Julka bis by się PiSowi przydała na stanowisku szefa NIK.
SUWEREN
3 lata temu
Pozabijajcie się najlepiej na wzajem dopiero jak będzie czystka po was będziemy mogli myśleć o wolnej niezależnej Polsce. Politycy wszystkich Państw to najgorsze sorty ludzi. Dlatego świat jest skorumpowany i podły, oszuści mają się w nim najlepiej... Przyszłe pokolenia będą pluć na was.... Nagromadził sobie dowodów do ochrony własnego stanowiska. Dlaczego dopiero teraz będziemy o tym informowani ? Powinniśmy Pan wyrzucić razem z tymi których Pan wykładasz. Jesteście tak podli, że wciągacie KE i TSUE wasze brudne walki o stołeczki. POSTULAT DO MŁODYCH LUDZI organizujcie nowe partie polityczne i nigdy przenigdy ani jednego członka z partii obecnych
pięknieeee
3 lata temu
hak ma banaś, inny hak ma ziober i tak hakami stoi nasza władza - czyli łgają i oszukują każdego Polaka
pietruszka
3 lata temu
jak masz to do mediów t w n 24 na pewniaka ci ogłoszą za darmo wiwat
kolo
3 lata temu
Picu, picu, panie dziedzicu. jak ma coś, jakieś nagrania to "uczciwy człowiek" idzie do prokuratury i je nagłaśnia, aby w prokuraturze nie wyparowywały. Takie standardy obowiązują w UE.