Ukraina otrzyma 17 systemów Patriot. Trump ogłasza kluczowe wsparcie dla Kijowa
Prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte zapowiedział dostarczenie Ukrainie 17 systemów obrony powietrznej Patriot. Większość tych zaawansowanych systemów ma trafić bezpośrednio na pole walki. Prezydent podkreślił, że kraje posiadające te systemy mogą je przekazać Ukrainie, a same otrzymają nowe od Stanów Zjednoczonych.
Prezydent Trump podczas spotkania z szefem NATO zaznaczył, że dostarczenie systemów Patriot nastąpi w bardzo szybkim tempie. "Mamy jedno państwo, które przygotowuje 17 systemów Patriot do wysyłki – duża część z nich trafi na pole walki. To można zorganizować bardzo szybko," powiedział amerykański przywódca.
Według doniesień USA spodziewają się znacznych korzyści finansowych z tego przedsięwzięcia. Każdy system rakietowy Patriot kosztuje około miliarda dolarów, a prezydent Trump już wcześniej wspominał o zyskach, jakie ta inicjatywa przyniesie amerykańskiej gospodarce.
Jak informuje CNN, powołując się na amerykańskich urzędników, proces dostarczenia systemów Patriot będzie przebiegał sprawniej, jeśli wykorzystane zostaną jednostki już znajdujące się w Europie. Jest to znacznie szybsze rozwiązanie niż transport z terytorium USA lub oczekiwanie na wyprodukowanie nowych egzemplarzy.
Warto przypomnieć, że w kwietniu 2025 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił gotowość zakupu 10 systemów. Ukraiński przywódca potwierdził, że omówił tę kwestię z Trumpem podczas rozmowy telefonicznej, a amerykański prezydent zapewnił go, że Stany Zjednoczone będą pracować nad realizacją tego zamówienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zanim zaufasz ChatGPT, zobacz jak działa polski Bielik - Sebastian Kondracki w Biznes Klasie
Ultimatum dla Rosji i międzynarodowa współpraca
10 lipca Zełenski podczas konferencji prasowej stwierdził, że po otrzymaniu "wystarczającej liczby" systemów obrony powietrznej Patriot, zagrożenie ze strony rosyjskich rakiet balistycznych zostanie całkowicie wyeliminowane. Ukraiński prezydent wyraził przekonanie, że kwestia obrony przeciwrakietowej zostanie rozwiązana, co położy kres zagrożeniu ze strony pocisków balistycznych.
Tego samego dnia Donald Trump ogłosił swoje ultimatum dla Rosji. Jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia w sprawie wojny w Ukrainie, USA nałożą 100-procentowe cła na Moskwę oraz wtórne sankcje na jej partnerów handlowych. Podczas spotkania z szefem NATO Trump zapowiedział również, że za sprzęt dla Ukrainy zapłacą europejscy sojusznicy, a koordynacją dostaw zajmie się Sojusz Północnoatlantycki.
Mark Rutte podkreślił, że obecne dostawy to dopiero pierwszy etap wsparcia, a kolejne transporty uzbrojenia nastąpią w niedługim czasie. Wśród krajów, które mają finansować zakup sprzętu, wymieniono między innymi Niemcy, Finlandię, Norwegię, Szwecję, Wielką Brytanię, Danię oraz Kanadę.
Amerykański prezydent nie szczędził również krytycznych słów pod adresem Władimira Putina. Trump przyznał, że regularnie rozmawia z rosyjskim przywódcą, jednak mimo pozorów dialogu, Rosja nadal bombarduje ukraińskie terytorium i zabija cywilów. "nie chcę mówić, że jest zabójcą, ale oszukał wielu ludzi," stwierdził amerykański prezydent.
W amerykańskim Kongresie trwają równolegle prace nad pakietem przewidującym między innymi 500-procentowe cła na towary z krajów, które świadomie nabywają surowce z Rosji. Te działania stanowią część szerszej strategii wywierania presji ekonomicznej na Moskwę i jej sojuszników.