Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Brexit może uziemić wszystkie samoloty. Szef Ryanaira straszy

109
Podziel się:

- Wszystkie loty z i do Wielkiej Brytanii zostaną odwołane, a Brytyjczykom zostaną wakacje w Irlandii lub Szkocji - straszy Michael O'Leary. Szef Ryanaira apeluje więc, by władze Zjednoczonego Królestwa jak najszybciej dogadały się z Unią Europejską ws. Brexitu.

Brexit może uziemić wszystkie samoloty. Szef Ryanaira straszy
(Wojciech Strozyk/REPORTER)

- Wszystkie loty z i do Wielkiej Brytanii zostaną odwołane, a Brytyjczykom zostaną wakacje w Irlandii lub Szkocji - taką wizję pobrexitowej rzeczywistości przedstawił właśnie Michael O'Leary. Szef Ryanaira apeluje więc, by władze Zjednoczonego Królestwa jak najszybciej dogadały się z Unią Europejską ws. Brexitu.

Prezes największego taniego przewoźnika w Europie był gościem w studiu telewizyjnym Bloomberga. Podkreślał tam, jak istotny w kontekście całej branży lotniczej i turystycznej jest czas.

O'Leary zaznaczył, że siatki połączeń na wiosnę i lato 2019 są przygotowywane przez przewoźników już jesienią 2018 roku. - Linie lotnicze będą wściekle bić na alarm, jeśli do września lub października przyszłego roku nadal nie będzie porozumienia między Wielką Brytanią a UE - ostrzega szef Ryanaira.

I dodaje, że wyobraża sobie scenariusz, w którym wszystkie loty na Wyspy i z powrotem zostaną odwołane już latem 2019 roku. Zresztą irlandzki przewoźnik wielokrotnie już o tym wspominał w oficjalnych komunikatach.

Zobacz także: Linie lotnicze przywiązują coraz większą wagę do jakości obsługi pasażera

Zdaniem szefa Ryanaira Brexit może również spowodować zamieszanie na rynku lotniczym. - British Airways będą zmuszone sprzedać linie Iberia - przewiduje.

Problem będą mieć też sami Brytyjczycy. - Polecam zainwestować w udziały spółek, które oferują przeprawy promowe do Irlandii oraz mają hotele w Szkocji - ironizował. Jego zdaniem "reperkusje odczują miliony obywateli Wielkiej Brytanii, którzy co roku latają na południe Europy na tanie i słoneczne wakacje". Chodzi głównie o Hiszpanię, Portugalię i Grecję.

Michael O'Leary dodał również, że jest po kilku spotkaniach z sekretarzem ds. transportu Chrisem Graylingiem, który jego zdaniem "rozumie skalę problemu".

Sam Grayling uspokajał kilka tygodni temu, że nie ma mowy o odwoływaniu lotów z i do Wielkiej Brytanii, bo "nikomu by się to nie opłaciło".

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(109)
WYRÓŻNIONE
XXXlan
8 lat temu
nasz dewizjion 303 pokazał wam rude szmayt jak latać i bronić brytani ale w mieliscie ich w dupue przez 90 lat
h680
8 lat temu
hehehe nie ma jak Brexit hahaha
R8
8 lat temu
Brytyjczycy sami zagłosowali za wyjściem z UE. To po co im ta cała UE, mogą na wakacje latać do Rosji.
...
Następna strona