Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys w Grecji. Dalsza pomoc uzależniona od reform

0
Podziel się:

Uzgodniono, że do poniedziałku Ateny mają przedstawić pierwszą listę reform, która zostanie poddana ocenie instytucji nadzorujących wdrażanie programu pomocowego.

Minister finansów Grecji Janis Warufakis
Minister finansów Grecji Janis Warufakis (PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ)

Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się w piątek, że program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące. Grecja musi jednak do poniedziałku przedstawić listę konkretnych reform.

_ - Udało nam się odnaleźć wspólny grunt. To pozytywny wynik, który pozwoli nam wrócić z pracą, jaką musimy wykonać razem z Grekami, na właściwą ścieżkę _ - powiedział szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem po zakończeniu nadzwyczajnego spotkania eurogrupy, czyli ministrów finansów państw strefy euro, w Brukseli.

Dodał, że przedłużenie programu pomocowego dla Grecji o cztery miesiące, czyli do końca czerwca, związane jest z podjęciem przez ten kraj zobowiązań do _ szerokiego i głębokiego procesu reform _.

Grecki minister finansów Janis Warufakis ocenił z kolei, że piątkowe porozumienie z eurostrefą _ to mały krok w dobrym kierunku _. W jego ocenie cztery miesiące to czas na odbudowanie relacji z pozostałymi krajami strefy euro i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW). Dodał, że Grecja _ zostawia za sobą memorandum (zakładające oszczędności) i będzie kontynuowała reformy _.

_ - Nie mam wątpliwości, że kursy akcji banków znów będą rosnąć, a greccy inwestorzy będą uspokojeni, że Europa znalazła taki sposób współpracy z Grecją, który respektuje zarówno reguły jak i mandat rządu (Grecji) _ - powiedział Warufakis.

_ - Od dziś jesteśmy współautorami naszego losu. Grecja będzie przeprowadzać reformy, o których będzie dyskutować wspólnie z partnerami _ - podkreślił.

W piątek uzgodniono, że do poniedziałku Ateny mają przedstawić pierwszą listę reform, która zostanie poddana ocenie instytucji nadzorujących wdrażanie programu (czyli Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Europejskiego Banku Centralnego)."Wówczas instytucje poinformują nas, czy ta lista jest wystarczająco kompleksowa" - powiedział Dijsselbloem.

Do końca kwietnia lista reform ma zostać jeszcze uzupełniona i doprecyzowana. Dopiero pozytywna ocena instytucji na temat realizacji uzgodnień przez Grecję pozwoli na wypłatę zaległej raty wsparcia z Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej.

Grecja zobowiązała się też, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów.

_ - Greckie władze potwierdziły też, że wywiążą się ze zobowiązań finansowych wobec wszystkich wierzycieli w pełni i w terminie _ - dodał szef eurogrupy. Ateny zobowiązały się też do utrzymania uzgodnionych poziomów nadwyżki i dochodów budżetu.

Komisarz ds. gospodarczych Pierre Moscovici powiedział, że _ osiągnięte porozumienie jest w interesie nie tylko Grecji i Greków, ale także całej strefy euro i europejskich obywateli. - Porozumienie jest zrównoważone i umożliwia nowym greckim władzom wprowadzenie części zmian, których chciały _ - podkreślił.

Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ten kraj przed bankructwem, miał wygasnąć 28 lutego. W czwartek Ateny zwróciły się o jego przedłużenie o pół roku. Nowy lewicowy rząd Grecji chce także zmienić narzucone przez wierzycieli warunki udzielenia pożyczek, aby koszty społeczne reform i oszczędności były mniej dotkliwe. Pozostałe kraje strefy euro - na czele z Niemcami - żądały od Aten gwarancji, że będą kontynuować reformy.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)