Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
WS
|
aktualizacja

UOKiK wygrał w sądzie z właścicielem Biedronki. 60 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska

153
Podziel się:

Urząd Ochrony Konkurencji i Konkurentów poinformował o wygranej w sądzie z Jeronimo Martins Polska. Sąd utrzymał karę ponad 60 mln zł dla spółki. Chodzi o nieprawidłowe wskazywanie pochodzenia warzyw i owoców w sklepach sieci Biedronka.

Sąd utrzymał karę 60 mln zł dla Biedronki
Sąd utrzymał karę 60 mln zł dla Biedronki (Agencja Wyborcza.pl, Twitter, Adam Stepien)

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów utrzymał karę ponad 60 mln zł dla Jeronimo Martins Polska. W uzasadnieniu podkreślono, że wprowadzanie konsumentów w błąd może dotyczyć cech produktu – w tym oznaczania krajem pochodzenia, a pełna i rzetelna informacja o oferowanych produktach to obowiązek przedsiębiorcy i niezbywalne prawo konsumenta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gigantyczna kara dla Biedronki. "Dostawcy mieli dość, mówili, że dodatkowe opłaty były na nich wymuszane"

Wyrok jest nieprawomocny. Poprosiliśmy Jeronimo Martins Polska o stanowisko w sprawie. Czekamy na komentarz.

Biedronka wprowadzała konsumentów w błąd

Jak informował UOKiK w kwietniu 2021 roku, postępowanie rozpoczęto po tym, jak konsumenci zgłaszali skargi na błędne podawanie kraju pochodzenia warzyw i owoców, co potwierdzały wyniki kontroli Inspekcji Handlowej.

– Rzetelna informacja o oferowanych produktach to podstawowy obowiązek przedsiębiorcy i niezbywalne prawo konsumenta. Tymczasem w sklepach Biedronka konsumenci chcący kupić polskie ziemniaki, pomidory czy jabłka byli często wprowadzani w błąd. Nasze postępowanie wykazało, że w wielu przypadkach informacje na wywieszkach różniły się od tych na opakowaniach zbiorczych czy w dokumentach dostawy. Naruszenia te miały charakter systemowy i długotrwały. Dlatego nałożyłem na Jeronimo Martins Polska ponad 60 mln zł kary – mówił wówczas Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Jak podano w komunikacie, przykładowo na wywieszce przy stoisku był napis "Polska", chociaż w rzeczywistości czosnek sprzedawany 15 października 2019 r. w Biedronce w Łodzi pochodził z Hiszpanii, ziemniaki oferowane 19 lutego 2020 r. w Radymnie (podkarpackie) – z Francji, kapusta włoska sprzedawana 19 lutego 2020 r. w Kołobrzegu – z Francji, seler oferowany 12 maja 2020 r. przez dyskont w Koszalinie – z Niderlandów, gruszki dostępne 24 lutego 2021 r. w Biedronce w Katowicach – z Holandii, a cebula szalotka, którą można było nabyć 24 lutego 2021 r. w sklepie w Bydgoszczy – z Francji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(153)
WYRÓŻNIONE
!!!
2 lata temu
Przez pół roku tacy jedni sprowadzili miliony ton skażonego zboża i oznaczyli je jako polskie i kary nie ma. Folwark zwierzęcy
Oooooo
2 lata temu
Jeszcze za te ceny co sa inne na polce a inne na paragonie
Genelo
2 lata temu
Kiedy będą kolejne kary za oszustwa z cenami innymi przy półkach i innymi przy kasie ? Ten proceder cały czas trwa mimo poprzednich kar
...
Następna strona