Trump chce zakazać chińskim liniom lotniczym przelotów nad Rosją na trasach do USA
Administracja Trumpa zaproponowała uniemożliwienie chińskim liniom lotniczym przelotów nad Rosją podczas lotów do i z USA, argumentując, że daje to nieuczciwą przewagę nad amerykańskimi przewoźnikami. Propozycja ma na celu wyrównanie konkurencji na rynku lotniczym.
Departament Transportu USA podkreślił, że obecna sytuacja, w której chińskie linie mogą skracać czas lotu nad Rosją, stawia je w bardziej korzystnej sytuacji względem amerykańskich konkurentów.
Brak konieczności omijania rosyjskiej przestrzeni powietrznej pozwala na redukcję kosztów paliwa i skrócenie czasu lotu, co skutkuje niższymi kosztami dla chińskich przewoźników.
Do USA latają m.in. tacy przewoźnicy jak choćby: Air China, China Southern Airlines, China Eastern Airlines, Xiamen Airlines, Hainan Airlines i Sichuan Airlines. Niektóre z nich oferują bezpośrednie loty, inne loty z przesiadkami.
Władze USA dały chińskim liniom dwa dni na odpowiedź na propozycję. Ostateczna decyzja może wejść w życie już w listopadzie. Rosyjskie ograniczenia dotyczące przestrzeni powietrznej zostały nałożone na amerykańskie linie po tym, jak USA zablokowały rosyjskie loty w swojej przestrzeni po inwazji na Ukrainę w 2022 r.
Ekonomiczne tło decyzji
Ostatnie zmiany powodują, że chińskie linie lotnicze mogą obsługiwać aż 50 lotów tygodniowo do USA, co stanowi mniej niż jedną trzecią liczby lotów z czasów przed pandemią.
Te ograniczenia to efekt umów z maja 2023 r., gdy USA zgodziły się na dodatkowe loty, jeśli nie będą one przebiegały nad Rosją. Amerykańscy przewoźnicy zgłaszają, że omijanie Rosji sprawia, iż rejsy z amerykańskiego wschodniego wybrzeża do Chin stają się finansowo nieopłacalne.
Źródło: Reuters