Wchodzi nowa umowa handlowa UE-Ukraina. Część państw utrzymuje sprzeciw
Nowa umowa handlowa między Unią Europejską a Ukrainą, wprowadzająca szereg ułatwień celnych, wchodzi w życie, pomimo sprzeciwu niektórych państw członkowskich. - Oczekujemy, że wszystkie państwa członkowskie będą jej przestrzegać - powiedziała we wtorek rzeczniczka Komisji Europejskiej Paula Pinho.
Nowe porozumienie handlowe między UE i Ukrainą zacznie obowiązywać od środy 29 października, mimo sprzeciwu takich krajów jak Węgry, które zapowiedziały utrzymanie embarga na towary z Ukrainy.
Oczekujemy, że wszystkie państwa członkowskie będą przestrzegać nowej umowy handlowej z Ukrainą od momentu, gdy wejdzie ona w życie - powiedziała we wtorek rzeczniczka Komisji Europejskiej Paula Pinho.
Nowa umowa handlowa przewiduje dla Ukrainy korzystniejsze warunki celne w porównaniu do obecnego układu. Dostęp Ukrainy do unijnego rynku produktów takich jak cukier, drób, pszenica, kukurydza i miód pozostanie ograniczony i będzie wdrażany stopniowo. Pełną liberalizację przewiduje się tylko dla mniej wrażliwych produktów, jak mleko.
Tak nas widzą na świecie. "Nie walczycie o stołki"
Ws. umowy nie było jednomyślności. Pomimo postanowień Węgry, Słowacja i Rumunia wnioskują o specjalną ochronę dla swoich rolników, wskazując na zagrożenia związane z importem tańszej żywności z Ukrainy. Minister rolnictwa Węgier Istvan Nagy zaznaczył niebezpieczeństwa związane z importem m.in. 1,3 mln ton pszenicy.
Nadmierny napływ np. tańszego ukraińskiego zboża wywołał protesty w państwach sąsiadujących z Ukrainą. Polska wprowadziła embargo na ukraińskie towary. Ze względu na rosnącą niepopularność tak daleko idącej liberalizacji handlu z Ukrainą, postanowiono jej nie przedłużać, a w jej miejsce wynegocjować nowe rozwiązanie na podstawie umowy stowarzyszeniowej.
Od czerwca, po wygaśnięciu preferencji handlowych dla Ukrainy, w relacjach z UE obowiązują cła i limity przywozowe. W środę 29 października część z nich zostanie złagodzona. Taras Kaczka, wicepremier Ukrainy, podkreślił podczas spotkania z ministrami rolnictwa UE, że nowe zasady handlu są wynikiem dokładnych analiz i doświadczenia zebranego podczas wcześniejszych prób.
Unijny komisarz ds. rolnictwa, Christophe Hansen, podkreślił, że nowe porozumienie ma przynieść przewidywalność unijnemu sektorowi rolnemu. Dodał, że ma wyeliminować jednostronne zakazy importowe, jakie wprowadzono wcześniej.