Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Węgiel daje Polsce bezpieczeństwo? Ten ranking wskazuje na problem

7
Podziel się:

W zestawieniu 45 krajów Polska zajmuje 33. miejsce pod względem bezpieczeństwa energetycznego. Najnowszy ranking dotyczący kwestii zaawansowanie krajowej energetyki opublikował Instytut Jagielloński. Skąd tak niska pozycja Polski? Chodzi o zależność od węgla.

Węgiel daje Polsce bezpieczeństwo? Ten ranking wskazuje na problem
Według IJ węgiel kamienny odpowiada w Polsce za 40 proc. zużycia nośników energii (Getty Images, © 2023 Bloomberg Finance LP)

Indeks Bezpieczeństwa Energetycznego to nowy wskaźnik opracowany przez analityków Instytutu Jagiellońskiego (IJ). Określa on poziom bezpieczeństwa energetycznego danego kraju. Według zebranych perz IJ danych za 2022 r. na czele zestawienia są Kanada, Australia i Norwegia. Polska zajęła 33. lokatę w gronie 45 państw, których sytuacja została zbadana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europoseł o transformacji energetycznej. "Nie uratujemy planety"

Polska uzależniona od węgla. Najnowszy ranking pokazuje problem

Analiza uwzględnia kraje Unii Europejskiej oraz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, a także Chiny i Ukrainę. W badaniu - z uwagi na wątpliwą wiarygodność prezentowanych przez władze kraju danych - pominięto Rosję.

Jak czytamy na stronie research.jagiellonski.pl, Indeks Bezpieczeństwa Energetycznego opiera się na trzech filarach. "Po pierwsze, to filar strukturalny, w ramach którego analitycy badają, na ile zapotrzebowanie na dany nośnik energii jest zaspokajane przez krajową produkcję tego nośnika. Po drugie, filar tzw. "odpornościowy", który ma pozwolić sprawdzić, na ile gospodarka danego kraju jest obciążona kosztami importu nośników energii. Po trzecie, indeks bierze pod uwagę filar konsumencki, przedstawiając udział opłat za nośniki energii w portfelach obywateli" - wyjaśniono.

W przypadku Polski poszczególne filary otrzymały mniej niż 50 punktów, co oznacza względnie niski poziom bezpieczeństwa energetycznego w porównaniu z państwami Europy Zachodniej.

Autorzy analizy zwracają uwagę, że węgiel kamienny odpowiada w Polsce za 40 proc. zużycia nośników energii, przez co Polska jest podatna na światowe i lokalne kryzysy. Szczegóły TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Kumaty
11 miesięcy temu
Możecie sobie całe autobusy ekśpertów cytować i ich tony wypocin. A ja Wam mówię jedno. Zapamiętajcie, bo wspomnicie moje słowa. Węgiel był, jest i będzie, PODSTAWOWOWYM paliwem. Do czasu aż zostanie wynaleziony tani i efektywny sposób magazynowania energii. Konieczny jest w tym celu, przełomowy wynalazek, bo nie ma czegoś takiego, w otaczającym nas świecie i dostępnej fizyce. A jedynymi magazynami energii we wszechświecie, są gwiazdy. Dopiero magazynowanie energii pozyskanej ze słońca, pozwoli zrezygnować z paliw kopalnych. Co z tego że energii słonecznej mamy zatrzęsienie, i już potrafimy przetworzyć ją na prąd, gdy nie potrafimy jej zmagazynować i użyć w czasie braku nasłonecznienia. A teraz weź sobie fakturę z elektrowni i policz jeden z drugą, ile akumulatorów potrzebujesz, aby zgromadzić pobrany prąd. Jeden akumulator z osobowego auta, gromadzi pół kilowatogodziny (0,5 kWh) . Polecam dla myślących. To daje pogląd, na wszystkie klimatyczne absurdy. Które są tylko zbiorem mżonek i pobożnych życzeń. Całkowitą utopią.
Kumaty
11 miesięcy temu
Możecie sobie całe autobusy ekśpertów cytować i ich tony wypocin. A ja Wam mówię jedno. Zapamiętajcie, bo wspomnicie moje słowa. Węgiel był, jest i będzie, PODSTAWOWOWYM paliwem. Do czasu, aż zostanie wynaleziony tani i efektywny sposób magazynowania energii. Konieczny jest w tym celu, przełomowy wynalazek, bo nie ma czegoś takiego, w otaczającym nas świecie i dostępnej fizyce. A jedynymi magazynami energii we wszechświecie, są gwiazdy. Dopiero magazynowanie energii pozyskanej ze słońca, pozwoli zrezygnować z paliw kopalnych. Co z tego że energii słonecznej mamy zatrzęsienie, i już potrafimy przetworzyć ją na prąd, gdy nie potrafimy jej zmagazynować i użyć w czasie braku nasłonecznienia. A teraz weź sobie fakturę z elektrowni i policz jeden z drugą, ile akumulatorów potrzebujesz, aby zgromadzić pobrany prąd. Jeden akumulator z osobowego auta, gromadzi pół kilowatogodziny (0,5 kWh) . Polecam dla myślących. To daje pogląd, na wszystkie klimatyczne absurdy. Które są tylko zbiorem mżonek i pobożnych życzeń. Całkowitą utopią.
Ciekawski
11 miesięcy temu
Roksana ?
gww
11 miesięcy temu
Mimo wojny Ukraina mniej ludna niz Polska ma rezerwy gazu kilkanascie razy wieksze niz te, ktore ma Polska, reaktory atomowe i mimo wojny szybko stawia dodatkowo farmy wiatrowe (no ma gdzie). Rozebrana elektrownia w Ostrolece jest chyba pomnikiem polskiego chaosu i niemocy.
Niemiecki węg...
11 miesięcy temu
Dlatego zamyka się kopalnie?