Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

500 złotych na dziecko. W trzy miesiące poszło 4,89 mld zł

572
Podziel się:

4,89 mld zł - tyle kosztowały wypłaty w ramach flagowego programu rządowego Rodzina 500+ przez pierwsze trzy miesiące jego obowiązywania. - Ci którzy krytykują ten program nie mają wyobraźni albo są bezdusznymi technokratami - mówi premier Beata Szydło.

500 złotych na dziecko. W trzy miesiące poszło 4,89 mld zł
(Radek Pietruszka/ PAP)

4,89 mld zł - tyle kosztowały wypłaty w ramach flagowego programu rządowego Rodzina 500+ przez pierwsze trzy miesiące jego obowiązywania. - Ci którzy krytykują ten program nie mają wyobraźni albo są bezdusznymi technokratami - ostro odpierała krytykę programu Beata Szydło. Zdementowała też słowa wicepremiera Morawieckiego, jakoby Polska zadłużyła się na jego realizację.

Jak poinformowali przedstawiciele rządu na specjalnie zwołanej konferencji, świadczenie otrzymało już 3 mln 240 tys. dzieci. Przez te trzy miesiące do gmin wpłynęło 2,62 mln wniosków, z czego 40 proc. z nich przez pierwsze cztery dni, a 78 proc. przez pierwszy miesiąc naboru. Na rozpatrzenie oczekuje jeszcze 390 tys. wniosków.

Program "Rodzina 500 Plus" ruszył 1 kwietnia. Na każde drugie i kolejne dziecko w rodzinie do ukończenia przez nie 18 roku życia przysługuje 500 zł miesięcznie. Nie trzeba spełniać żadnych dodatkowych warunków. Świadczenie na pierwsze dziecko otrzymują te rodziny, w których dochód na osobę jest mniejszy niż 800 złotych lub 1200 złotych, jeśli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne.

Był kredyt czy nie?

Konferencję premier Szydło, minister rodziny Elżbiety Rafalskiej i szefa resortu finansów Pawła Szałamachy poprzedził zgrzyt. Na początku tygodnia wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki powiedział na spotkaniu w Bydgoszczy, że program "Rodzina 500+" jest realizowany na kredyt i trzeba było zadłużyć się na 20 mld zł. Te słowa wywołały burzę w internecie i mediach, a Morawiecki wydał we wtorek po południu oświadczenie, że został źle zrozumiany.

- Myśmy nie zaciągali żadnego kredytu na 500+, myśmy zainwestowali w przyszłość Polski - deklarowała premier Szydło pytana przez dziennikarzy o wypowiedź Morawieckiego. Zwróciła uwagę, że Morawiecki podkreślił w swoim oświadczeniu, że 500+ jest bardzo ważnym programem. - Cieszę się, że cały rząd jest przekonany do tego, że program jest naszym wspólnym priorytetem - powiedziała, ale nie odpowiedziała bezpośrednio na pytanie, czy ma żal do Morawieckiego za jego słowa.

- Program jest wprowadzany w warunkach stabilnej sytuacji budżetowej i stabilnego finansowania - dodawał minister Szałamacha. - Budżet w przyszłych latach będzie zapewniał stabilne finansowanie programu - przekonywał.

Minister jest też przekonany, że 500 zł na dziecko przełoży się na wzrost polskiego PKB. - Szacujemy, że impuls popytowy dzięki Rodzinie 500+ przyniesie w tym roku wzrost 0,5 pkt. proc. - mówił.

Lepiej w Polsce powiatowej

Premier Beata Szydło jest dumna z programu, ponieważ "podnosi godność życia polskich rodzin". - Ten program już przynosi konkretne efekty - zapewniała. - Polskim rodzinom po prostu zaczyna się lepiej żyć. Być może dla tych, którzy nie mieli wcześniej takich problemów, jest to niedostrzegalne - mówiła. Jej zdaniem wystarczy jednak wyjechać poza granice dużych aglomeracji i posłuchać opowieści ludzi, by zobaczyć skutki działania programu. Szczególnie widoczne mają być w – jak mówiła – Polsce powiatowej. Efektem 500+ ma być między innymi to, że matki nie muszą kupować dzieciom jedzenia "na zeszyt" ani zaciągać chwilówek, żeby kupić im podręczniki.

- Ci którzy krytykują ten program nie mają wyobraźni albo są bezdusznymi technokratami - mówiła Beata Szydło. - ten program ma zapewnione finansowanie na ten rok, przyszły i kolejne. To będzie priorytetowy program Prawa i Sprawiedliwości - podsumowała.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(572)
darek lebork
8 lat temu
chory kraj wszystkim przeszkadza program 500 plus a to nasza przyszlosc , moze lepiej skaczyc z programami np alkocholk plus
vito
8 lat temu
ile PIS to ile PIS tamto a co PO spłaciło - zrobiła po za próbą zrujnowania państwa. A może to właśnie biednym żyje się tak źle bo PO przez te lata wam pomagało. Bogaci mają dobrze bo taki zawsze sobie da radę jak jest mądry i wie jak obracać gotówką którą posiada. PIS dał wszystkim bo na tą chwilę taki był projekt to pieniądze na dzieci a nie rodziców czy to wina tego dziecka że jego rodzice są bogatsi my nie mamy na to wpływu a jedynie musimy bacznie to wszystko obserwować. PO miało 8 lat na odbudowę i poprawę materialną ludzi żyjących w POLSCE i co .......
Anty wszystko...
8 lat temu
Brak mi słów jaka durna baba i obłuda partia. Gratuluję wszystkim pisio-poplecznikom. Gwarantuje ze przyszłość wad znajdzie i zweryfikuje.
odik
8 lat temu
Moi znajomi o bardzo dobrych zarobkach dostają teraz 1000zł na oboje dzieci... To pozwoiło im na to aby kobieta nie pracowała i zajęła się dziećmi.... My mamy jedno i ledwo wiążemy koniec z końcem, przy czym oboje pracujemy... To jest absurd, że każdy dostaje. To jest topienie pieniędzy. Bogatym żyje się jeszcze lepiej z podatków płaconych przez biednych ...
WADVFS
8 lat temu
A ILE DŁUGU POBLICZNEGO JUŻ PIS SPŁĄCIŁ?
...
Następna strona