Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

60 tys. dzieci więcej dostanie dodatkowe pieniądze. Wzrasta kryterium dochodowe

17
Podziel się:

Zmieniają się przepisy o alimentach. Sejm podniósł kryterium dochodowe do przyznawania świadczeń z funduszu alimentacyjnego.

60 tys. dzieci więcej dostanie dodatkowe pieniądze. Wzrasta kryterium dochodowe
(Lech Gawuc/REPORTER)

Z 725 zł do 800 zł dochodu na członka rodziny ma od października 2019 r. wzrosnąć kryterium przyznawaniu świadczeń z funduszu alimentacyjnego – informuje Polska Agencja Prasowa.

Oznacza to, że nawet 60 tys. dzieci więcej będzie mogło skorzystać z tych pieniędzy. O podniesieniu progu zdecydował Sejm. To jedna nie jedyna zmiana.

Zobacz także: Marczuk: pracujemy nad pakietem alimentacyjnym:

Organizatorzy robót publicznych będą mieli obowiązek zatrudniania dłużników alimentacyjnych w pierwszej kolejności, a komornikom łatwiej będzie uzyskać informacje z ZUS o dochodach dłużników alimentacyjnych – informujeRadio Zet.

Sejm zdecydował również o przewidywanych karach dla pracodawców, którzy będą zatrudniać na czarno dłużników alimentacyjnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
hej
7 lat temu
każde dziecko ma ojca , wiec należy pociągnąć do odpowiedzialności za alimenty tatusiów i niech płacą , a jak unikają to przymus pracy stosować ---tak sąd powinien orzekać i nie ma ,że nie maja z czego --- ojciec musi wziąć odpowiedzialność za dziecko albo matka i łożyć a nie wszyscy podatnicy !!!!!!!! przecież to nie państwowe dzieci tylko rodziców !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anna
7 lat temu
Bardzo dużo dłużników alimentacyjnych pracuje na czarno albo dostaje część wypłaty pod stołem, śmieją się jak przechytrzyli byłą żonę, partnerkę. Tyle tylko ze to my podatnicy utrzymujemy ich dzieci, powinni ich przymusowo do pracy kierować np z UP i tyle.
dzwny kraj
7 lat temu
tyle znudzonych pracą pań siedzi w urzędach pracy a alimenciarze nie płacą a przecież cały rok jest co robić na pracach interwencyjnych, czyli rządowi pasuje że podatnicy placą alimenty a alimencaiarz ma ubaw i na stare lata pozwie własne dziecko o alimenty na które zazwyczaj grosza nie daje.