Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

May ma drogę wolną do Brexitu. Królowa zatwierdziła zgodę parlamentu

72
Podziel się:

Brytyjska królowa Elżbieta II zatwierdziła akt parlamentu pozwalający premier Theresie May na formalne rozpoczęcie Brexitu. Ten symboliczny gest, w brytyjskiej kulturze politycznej stanowiący formalność, otwiera drogę brytyjskiej premier do uruchomienia artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego.

May ma drogę wolną do Brexitu. Królowa zatwierdziła zgodę parlamentu
(REUTERS/Dylan Martinez)

Brytyjska królowa Elżbieta II podpisała ustawę upoważniającą premier Theresę May do rozpoczęcia negocjacji ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Ten symboliczny gest, w brytyjskiej kulturze politycznej stanowiący formalność, otwiera drogę brytyjskiej premier do uruchomienia artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego.

Podpis królowej oznacza, że premier Theresa May dostała zielone światło i może wykonać kolejny krok do uruchomienia procedury wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. To formalny krok, bez którego ustawa nie może się obejść - podaje CNN.

W poniedziałek pracę nad projektem zakończyli posłowie. Nie zdecydowali się na wprowadzenie do projektu żadnych poprawek, przepadła między innymi modyfikacja gwarantująca prawa imigrantów unijnych już mieszkających na Wyspach. Wśród nich znalazła się ta, która jednostronnie gwarantowała prawa imigrantów z Unii Europejskiej. Za utrzymaniem tej poprawki było 287 posłów, 335 wyraziło sprzeciw.

Odrzucenie poprawek oznacza w praktyce, że od momentu, w którym premier ogłosi formalne rozpoczęcie Brexitu, każdy przybysz z Unii Europejskiej musi liczyć się z tym, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii obejmą go nowe, surowe zasady imigracyjne. Prawdopodobnie powrócą wizy, a także ograniczenia w dostępie do zasiłków.

Wprawdzie Bruksela chciała, by datą graniczną dla zmiany praw obywateli UE żyjących na Wyspach był moment rzeczywistego wyjścia Brytyjczyków ze Wspólnoty w 2019 roku, ale rząd w Londynie obawia się masowego napływu ludzi, którzy chcieliby skorzystać z obecnie obowiązujących zasad. Więcej czytaj tutaj.

Start koniec marca, koniec za dwa lata?

Premier May deklaruje, że chce rozpocząć formalną procedurę Brexitu do końca marca.

Agencje przypominają, że negocjacje nie rozpoczną się od razu, ale będą wymagały przygotowań obydwu stron. Cały proces ma trwać około dwóch lat, chyba że strony postanowią go przedłużyć. Nie jest wykluczone, że w tym czasie odbędzie się referendum niepodległościowe w Szkocji. Więcej czytaj tutaj.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(72)
Hi
7 lat temu
To stara rupieciara Ona i unia niech juz ja zabiera kostucha ,siedzi o oglada bbc i robi zakupy w tesco krolowa to nie krolowa to stare babsko bez zadnych mysli unijnych walic ja i jej prawo
Kazimierz
7 lat temu
Od wielu lat znam bardzo starą przepowiednię, że "potęga Anglii będzie trwać od Elżbiety do Elżbiety". Elżbieta I zjednoczyła wyspę -wkrótce potem zaczęły się podboje kolonialne. Elżbieta II straciła kolonie, a być może niedługo straci również Szkocję. Zostanie wtedy samotna Anglia (może razem z Walią) -będzie wtedy krajem wielkości 1/2 Polski, za to o podobnej liczbie obywateli.
BNHG
7 lat temu
JESZCZE TROCHE TO POTRWA DOBRE DWA LATA JAK NIE DLUZEJ CO TO MA BYC ZA ODWLEKANIE TEGO NA POZNIEJ I TAK WOLNO !!!!!!!!!!!!
Jabol
7 lat temu
Nie po to nasi dziadkowie i pradziadkowie walczyli, aby Polskę oddać za "kupę" owiniętą w złoty papierek. Anglicy w czasie II wojny światowej nie dali się pokonać militarnie, to i teraz widząc do czego to dązy mówią nie i nie dają się pokonać i zostać wchłoniętym gospodarczo.
Zosia
7 lat temu
My powinnismy odejsc jak najszybciej z unii -takiej nam wrogiej unii
...
Następna strona