Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Co dalej z Lotniskiem Chopina? Wild: decyzja ok. 2025 r.

25
Podziel się:

Każdy wariant jest możliwy. Te decyzje powinny być podjęte tuż po przeniesieniu ruchu z Lotniska Chopina do Portu Solidarność - powiedział Wild.

Co dalej z Lotniskiem Chopina? Wild: decyzja ok. 2025 r.
(Flickr/Kuba Bożanowski (CC BY 2.0))

W okolicach 2025 r. należy podjąć decyzję o dalszym losie Lotniska Chopina w związku z otwarciem Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) - powiedział pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild. Powtórzył, że uruchomienie CPK oznacza zamknięcie warszawskiego portu dla ruchu cywilnego.

- Pozostaje pytanie, co z tym atrakcyjnym terenem - to jest 600 hektarów niemal w centrum miasta - skomunikowanym dwom trasami szybkiego ruchu, siecią kolejową. I tutaj mamy 10 lat na podjęcie tej decyzji. Po jednej stronie są względy obronności - mamy tam również lotnisko wojskowe. Ale po drugiej stronie są koszty utrzymania tych 600 hektarów - powiedział w czwartek Wild w Sejmie odpowiadając na pytania posłów w sprawie planu budowy Centralnego Portu Lotniczego.

Jak dodał, "na dzisiaj decyzje nie są podjęte". - Wydaje mi się, że każdy wariant jest możliwy. Te decyzje powinny być podjęte gdzieś w okolicach 2025 roku, żeby tuż po przeniesieniu ruchu z Lotniska Chopina do Portu Solidarność, mogły ruszyć prace adaptacyjne - powiedział Wild.

Port lotniczy "Solidarność" ma powstać w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów. Jak mówił w ubiegłym tygodniu Wild, przedstawiając koncepcję CPK, pierwszy samolot ma odlecieć z Centralnego Portu Komunikacyjnego w połowie 2027 r.

- Abyśmy mogli myśleć w sposób poważny o tym przedsięwzięciu, musimy od razu jasno powiedzieć: ruch cywilny musi zakończyć swoje istnienie na Lotnisku Chopina. Natomiast port Chopina to nie tylko ruch cywilny. To także realizacja określonych zadań związanych z obronnością. I tutaj decyzja jest jeszcze przed nami - mówił wówczas Wild.

Zobacz także: Zobacz także: Kłopoty z bagażem

Rząd w ten wtorek miał się zająć koncepcją Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale ostatecznie punkt ten nie znalazł się w porządku obrad.

Pytany w tym tygodniu o przyczynę, Wild powiedział w radiu TOK FM, że został poproszony "o dokonanie jeszcze kilku ustaleń". - Naturalnie jest, że każda wątpliwość musi być wyjaśniona do cna - dodał zapewniając jednocześnie, że Koncepcja budowy portu jest bez zarzutu. Zaprzeczył, by wątpliwości były związane z kosztami inwestycji.

Najbliższe dwa lata ma być okresem przygotowawczym do inwestycji. Koszt CPK to ok. 31-35 mld zł. Jak mówi Wild, decyzje dotyczące ewentualnego inwestora w budowie portu jeszcze nie zapadły.

Premier Beata Szydło we wtorek na konferencji prasowej powiedział, że "w najbliższym czasie, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będziemy na ten temat (CPK) rozmawiać, dyskutować".

Zgodnie z przyjętym w kwietniu rozporządzeniem w tej sprawie CPK ma być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym oraz kolejowym.

27 kwietnia br. wydano rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia Pełnomocnika Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego dla Rzeczypospolitej Polskiej. Został nim Mikołaj Wild.

Jednym z argumentów przemawiających za budową Centralnego Portu Lotniczego jest to, że warszawskie Lotnisko Chopina - największy port w kraju, obsługujący ok. 38 proc. ruchu pasażerskiego w Polsce - zaczyna być bliski wyczerpania swojej przepustowości. Stołeczny port w 2016 roku obsłużył 12,8 mln pasażerów, a w tym roku - według szacunków - ma to być 14 mln. Przez pierwsze osiem miesięcy br. port obsłużył 10,4 mln pasażerów - to o 24 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku. Niektórzy eksperci twierdzą, że przepustowość Lotniska Chopina wynosi 20 mln osób rocznie.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
ciekawski
8 lat temu
Ciekawe ile kasy na tym zarobili, że wyprowadzają lotnisko 40 km za stolicę.
aster
8 lat temu
Te 35 mld lepiej by wydali na drogi i koleje, a z Okęcia i Modlina uczynili duoport lotniczy. Aby to zrobić wystarczy połączyć oba lotniska szybką linią kolejową.
podatnik
8 lat temu
Czy właścicielem gruntów pod CPK, które Morawiecki zamierza kupować za nasze pieniądze "nawet po cenie wyższej niż rynkowa", jest ten sam Moshe Greidinger, który w sąsiedztwie wykupił ogromne tereny i zaczął już budować "największy w Europie park rozrywki"? (Ja tylko pytam, ja nie atakuję Izraela, prezes Kaczyński osobiście zabronił atakować, powiedział, że to antysemityzm).
...
Następna strona