Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Jacek Kapica zabiera głos po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu

74
Podziel się:

Nie odniosłem żadnej korzyści majątkowej ani też nie działałem w celu przysporzenia komukolwiek korzyści majątkowej kosztem interesu publicznego - napisał Jacek Kapica na Facebooku po tym, jak prokuratura poinformowała o skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko niemu do sądu.

Jacek Kapica zabiera głos po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu
(STANISLAW KOWALCZUK/EAST NEWS)

aktualizacja 20.05

Według śledczych przez działania Kapicy państwo straciło 21 mld zł z potencjalnych podatków. Pieniądze te, zamiast trafić do Skarbu Państwa, zasiliły kieszenie właścicieli tzw. "jednorękich bandytów". W środę prokuratura z Białegostoku skierowała do warszawskiego sądu akt oskarżenia w tej sprawie.

Były podsekretarz stanu w resorcie finansów i szef Służby Celnej za czasów rządów PO-PSL został oskarżony o popełnienie dwóch przestępstw umyślnego niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - podaje Prokuratura Krajowa.

Zobacz także: "Śmiech na sali" - tak o zatrzymaniu Kapicy pod koniec marca tego roku mówił dla money.pl były szef NBP Marek Belka:

"Oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w łącznej kwocie ponad 21 miliardów złotych. Wskutek działalności oskarżonego korzyść majątkową osiągnęli właściciele 'jednorękich bandytów', czerpiący z nich zyski, mimo że urządzenia nie powinny zostać zarejestrowane. To kwota, którą w formie podatków powinni odprowadzić do Skarbu Państwa" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Niedługo po informacji o akcie oskarżenia głos na Facebooku zabrał sam Jacek Kapica. "Oświadczam, że przez cały czas pełnienia przeze mnie funkcji wiceministra i Szefa Służby Celnej wypełniałem swoje obowiązki z pełnym zaangażowaniem i z oddaniem realizowałem zadania nałożone na mnie przez ustawy, jak i Ministra Finansów. Nie odniosłem z tego żadnej korzyści majątkowej, ani też nie działałem w celu przysporzenia komukolwiek korzyści majątkowej kosztem interesu publicznego" - napisał Kapica.

Dodał, że po zapoznaniu się z aktami postępowania, zebranymi w sprawie dowodami i zeznaniami świadków nie znalazł "ani jednego dowodu na to, że nie wypełnił swoich obowiązków". Według niego wiele osób wskazuje natomiast na jego zaangażowanie i przeciwdziałanie nieprawidłowościom na rynku automatów o niskich wygranych.

"Na podstawie swojej wiedzy wyniesionej z Izby Celnej zapoczątkowałem proces uporządkowania kompetencji organów i egzekucji prawa przez możliwość stosowania eksperymentalnej gry prowadzonej przez celników, a w zakresie prawa poprzez zmianę rozporządzenia o rejestracji automatów i ustawy o grach i zakładach wzajemnych. To z tego powodu lobbyści z branży automatów chcieli mnie odwołać ze stanowiska i zatrzymać rozpoczęty proces. W moim działaniu nic się nie zmieniło od 2008 roku do końca pełnienia funkcji" - napisał Kapica.

"Czuję się w tej sprawie niewinny, a wręcz poszkodowany przez system organów państwa, które obrały sobie mnie za cel, podobnie jak wcześniej przestępcy, którzy chcieli mnie odwołać ze stanowiska" - zakończył swój wpis były szef Służby Celnej.

Prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 500 tys. zł. Później, na wniosek K., sąd obniżył tę kwotę do 100 tys. zł.

- Nikt nigdy nie dostał tak wyssanego zarzutu na tak dużą kwotę. Ta suma robi wrażenie, ale jest bezpodstawna. Jestem niewinny i zamierzam to udowodnić przed prokuratorem bądź przed sądem - bronił się w maju w TVN24 Kapica.

W kwietniu zaraz po tym, jak usłyszał zarzuty w związku z aferą hazardową, Jacek Kapica pozwolił na używanie pełnego nazwiska. "Z tego bowiem, co dotąd zrobiłem dla Polski, jestem wyłącznie dumny. Jestem Jacek Kapica, nie Jacek K." - pisał na Facebooku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(74)
piccolo
5 lata temu
nic dziwnego ze prokuratura ziobry oskarża opozycje a nie kryształa z jego łapówkami 50 000 zl i wieżami za publiczne pieniądze
pracownik
6 lat temu
Jego kierowca w MF moze duzo wiedziec byl bardzo blisko, nietykalny do dzis i butny. wszystko zalatwia sobie bez zadnych klopotow wiec cos w tym jest. Nawet dyr.Generalny mu nie straszny , robi co chce ijak mu potrzeba
wkurzona
6 lat temu
Arogancja i buta Kapicy , który zniszczył setki przedsiebiorców ,a swoich podładnych traktował jak smieci siegała niepojetych rozmiarów. Kumoterstwo ,kolesiostwo i układy jak w prywatnym folwarku, do tego totalny brak pojęcia o zakresie swojej pracy. Podobnie jest z jego nastepca wiernym Marianem Banasiem z PIS-u, który nie robi niczego innego niz kontynuacja polityki Kapicy, powołanie bzdurnego KAS-u za setki milionów złotych było pomysłem Jacka Kapicy... połaczenia skarbowców ze służba mundurową. Takiego absurdu nie ma w żadnym normalnym cywilizowanym kraju. Bałagan, nieporozumienia,utrudnienia dla przedsiębiorców.masakra Banaś z kapicą powinni trafić za kratki za niegospodarność i despotyzm, łamanie prawa, is etki innych nieprawidłowości. Ale jeden koleś i drugi jest partyjniakiem z PO i z PIS-u więc tak naprawde nich ich nie ruszy bo koleżkowie z partii będa ich bronic jak lwy. Skończmy wreszcie z ta mafią PO-PIS-owska obsadzająca kluczowe resorty dla budżetu państwa ludźmi nie majacymi pojecia o zakresie swoich obnowiązków bo należa do klucz partyjnego!!!
P49
6 lat temu
W Polsce rządzonej przez PIS stało się normą zwiększenie aktywności wszelkiego rodzaju służb i zatrzymania przez prokuratyrę działaczy innych ugrupwań politycznych ale nie PIS oraz nagły wzrost wykrywalności afer przed wyborami . Im bliżej wyboró tym więcej afer i zartrzymań, to wygląda tak jakby PIS wykorzystywał służby do niszczenia opozycji, a jeżeli tak jest to jest to niezgodne z prawem.
Bolo
6 lat temu
Afera hazardowa w wydaniu tego gogusiem z byłego POlandeszu pokazuje jak w białych rękawiczkach prowadzono działania okradanie państwa i zarazem obywateli. Ryży był hersztem całej grupy która nazywała się tzw władzę wykonawczą i była asekurowana przez wybraną kastę.
...
Następna strona