Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Lasy Państwowe otworzyły pierwszy sklep z dziczyzną. Polacy dadzą się przekonać do tej żywności?

55
Podziel się:

Kolejne sklepy mają powstać w Olsztynie, Radomiu oraz w Katowicach, gdzie mają zostać otwarte aż dwa lokale.

08.12.2017. Uroczyste otwarcie sklepu z dziczyzną Lasów Państwowych.
08.12.2017. Uroczyste otwarcie sklepu z dziczyzną Lasów Państwowych. (Ministerstwo Środowiska)

Lasy Państwowe z kilkumiesięcznym opóźnieniem otworzyły w piątek w Warszawie pierwszy z zapowiadanych sklepów z dziczyzną. Przedsięwzięcie nie ma charakteru komercyjnego i jest nastawione na promocję tego rodzaju mięsa. Projekt zaplanowano na 4 lata i ma kosztować "kilka milionów złotych".

Pierwszy sklep otwarto w siedzibie Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie. Kolejne mają powstać w Olsztynie, Radomiu i w Katowicach, gdzie mają zostać otwarte aż dwa lokale.

Oprócz mięsa i wędlin z dziczyzny, w sklepie będzie można kupić miód, maści propolisowe, wosk pszczeli, grzyby, a także przetwory z owoców runa leśnego.

Dyrektor Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski, który wziął udział w otwarciu sklepu, wyjaśnił, że całe przedsięwzięcie jest elementem programu promocyjnego "Zdrowa żywność z polskich lasów".

Zobacz także: Zobacz też: Lasy Państwowe wielkim deweloperem?

Lasy Państwowe chcą w ten sposób przekonywać do "najbardziej zdrowej żywności, jaka jest". Tomaszewski przekonuje, że leśna żywność ma właściwości zdrowotne i że jej jedzenie nie powoduje żadnych skutków ubocznych.

- Budujemy sieć. Mamy sygnały, że wiele funkcjonujących sklepów, galerii handlowych chce wydzielać swoją przestrzeń dla sprzedaży tego typu produktów - zdradził dyrektor LP.

Otwarcie sklepu z dziczyzną nastąpiło z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Konrad Tomaszewski w maju zapowiedział, że pierwszy sklep zostanie otwarty "za dwa miesiące".

Jak się wkrótce okazało, przedsięwzięcie nie było odpowiednio przygotowane i sklep nie mógł zostać otwarty w lipcu. Dopytana przez money.pl rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska przyznała, że spółka nie miała wówczas nawet biznesplanu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(55)
Bez podpisu
6 lat temu
Gajowy z białym szalikiem uwalanym w krwi sarny.
wikary
6 lat temu
A ten na foto z brewiarzem w reku to lesny kapelan,,,?
wspaniala pro...
6 lat temu
Bardzo dobry pomysl nie ma bardziej zdrowej zywnosci niz dziczyzna gratuluje pomyslu LP mam nadzieje ze ludzie w koncu zaczna doceniac ta zdrowa zywnosc
Tom Rog
6 lat temu
Proszę o taki sklep w Kielcach. Obiecują, że będę stałym klientem, moja rodzina też. I, z tego co wiem, spora grupa znajomych.
jaki
6 lat temu
w koncu cos normalnego bedzie mozna zjesc tylko szkoda ze tylko w Warszawie
...
Następna strona