Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Ogromne straty Lasów Państwowych po nawałnicach. Leśnicy wciąż w terenie

170
Podziel się:

6,6 mln m sześc. - na tyle wstępnie oszacowano straty w drewnie powstałe w wyniku nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z piątku na sobotę.

Trwa szacowanie strat po wichurach i nawałnicach, które nawiedziły Polskę.
Trwa szacowanie strat po wichurach i nawałnicach, które nawiedziły Polskę. (Dominik Kulaszewicz)

- Od chwili przejścia nawałnic leśnicy cały czas są obecni w terenie. Nadal trwa szacowanie strat. Jednak już teraz wiadomo, że są ogromne. Na dziś wiadomo, że ponad 26 tys. ha lasu zniknęło zupełnie, trzeba będzie od nowa go posadzić. Olbrzymie są także straty w drewnie, na razie wyliczono je na ok. 6 mln 600 tys. m sześc. - informują Lasy Państwowe.

Zobacz także: Zobacz też: Dzieci opowiadają o tragedii w Suszku:

Wstępne szacunki mówią o ok. 15,2 tys. ha zniszczonego lasu i ok. 2,3 mln m sześc. przewróconych drzew.

- Prawie taką miąższość drewna pozyskuje się w ciągu całego roku łącznie we wszystkich nadleśnictwach toruńskiej dyrekcji - podano w komunikacie.

Szkody mają charakter powierzchniowy (zniszczone są całe drzewostany) oraz pojedynczy (pojedyncze drzewa). Największe straty zanotowano w nadleśnictwach Rytel, Czersk, Runowo, Szubin i Przymuszewo.

- Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu Janusz Kaczmarek koordynuje działania jednostek LP dotkniętych szkodami w Borach Tucholskich. Zniszczeniu uległy także lasy w dwóch innych regionalnych dyrekcjach LP - gdańskiej i poznańskiej - poinformowano.

Na terenie RDLP w Gdańsku wichury zniszczyły 100 ha lasów i ok. 300 tys. m sześc. drzew. Najbardziej ucierpiały lasy w nadleśnictwach Kościerzyna, Lipusz i Cewice.

W regionalnych dyrekcjach LP dotkniętych klęską już powołano sztaby kryzysowe. W poniedziałek odbędzie się narada zwołana przez dyrektora generalnego LP, podczas której dyrektorzy regionalni przedstawią plan dalszych działań na tych terenach. Dyrektor generalny wyda też decyzję o wprowadzeniu stanu siły wyższej na terenach dotkniętych klęską.

- Przypominamy, że ze względów bezpieczeństwa na wyżej wymienionych obszarach obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia - podkreślają LP.

gospodarka
ekologia
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(170)
WYRÓŻNIONE
Ekolog z krwi...
8 lat temu
Czekamy na akcję ekologow przy zalesianiu "za darmo" dla kraju zobaczymy czy beda zapraszac ludzi z europy . Teraz prawda wyjedzie na jaw w ich dzialaniach, zobaczymy, zobaczymy.
Ekolog ( nie ...
8 lat temu
Ekolodzy do pracy zalesiac prosze ale za darmo dla swojego kraju a nie za pieniadze blokowac. Ja wiem ze Merkel dobrze placi.
Eko.
8 lat temu
Ekolodzy do pomocy przy usuwaniu zniszczen i przy zalesianiu. Do pracy rodacy. Dajcie przyklad dzialaniom.
...
Następna strona